http://www.cichlid-forum.com/profiles/species.php? id=1751


tu jestem zdziwiony,bo to zupełnie inna ryba niż opisuje i pokazuje ją Konings

zbieram właśnie informacje bo chcę opisać ryby które mam

Tak to prawda, zupełnie inaczej wygląda niz w książce Koningsa.

Ciekawe, czy to pomyłka, czy Konings coś pomieszał?

Marta

ja myślę,że to pomyłka - bardziej wierzę Koningsowi .Z opisu Koningsa wynikają ciekawe rzeczy , ale są to ryby jednak podobne to tego co znamy ze swoich zbiorników , ba wniosek mój będzie nawet bardziej dalej idący.


http://www.cichlids.dk/arter/vis/1158/

tak wygląda mniej więcej ten gatunek

Tooold to raczej ocellatus Zambia - autor chyba pomieszał zdjęcia

Acha to `Lamprologus` sp. "Ornatipinnis Zambia" więc gatunke nie spokrewniony z Lamprologus ornatipinnis. Zauważ że pisane jest to w cudzysłowiu więc nie odnosi się do pokrewieństwa z L.o. lecz jest to jakby nazwa handlowo-regionalna.

Ja nie jestem znawca muszlowcow, ale hodowalem przez jakiś czas L. ocellatus Gold i L. orantipinis. Mysle ze na pierwszym zdjeciu (dwa osobniki) jest przedstawiony gatunek L. ocellatus, odmiany nie znam.
Na dole rzeczywiscie moga byc L. orantipinis , chociaz moje byly nieco inaczej ubarwione (z wyraznieszym wzorkiem).
Pierwsze co sie rzuca w oczy to roznica w budowie tych ryb.
Leszek

Widze że Sendog rowniez w tym czasie korzysta z tej samej pozycji ksiazkowej :-).
Moje L. orantipinnis wygladaly tak samo jak ryby na fotce na str. 96, z podpisem L.orantipinnis Kigoma.
Leszek

Pierwsze co sie rzuca w oczy to roznica w budowie tych ryb

właśnie - dziwne,że ktoś myli te ryby

ps.o jakiej książce myślisz?

pytanie do Marka Winiarskiego - czy ryba na fotce pochodzi z odłowu i czy oddaje fotografia dobrze barwy


rozmawiałem z Sendogiem - i on mówił,że ta odmiana będąca w Tropheusie ma charakterystyczną żółtą czapkę na głowie - widoczną nie zawsze jednakże

tu drugie zdjęcie tasmy - czapeczka jest choć mniej wyraźnie

Jurku

To zdjecie nie Marka Winiarskiego tylko Michała Winiarskiego w Łodzi

Marta

Witam

Na zdjeciu jest mlody samiec,zakupiony u fuljera(slowacja) jako f1.
Z jakiej lokalizacji byly odłowy nie wiem.
Zolta plama miedzy oczami wystepowala tylko u mlodych samcow.
Z wiekiem u moich ornatipinni zupelnie znikala.

Witam,
A to moje ornatipinnisy zakupione miesiac temu razem z petrochromisami:

Pzdr.
Fazi64

Samiec którego posiadam WF od Marty jest już rozmiarów dorosłych i dalej jest bardzo dobrze widoczny żółty czepek - Jest identyczny jak samiec Michała.

Ooo !!
I jak samiec Faziego :) siedzimy chyba razem na Forum (żony pewnie oglądają Magdę M :)

Witam,
Tak, moja oglada co wtorek!
Pzdr.
Fazi64

A ja nie oglądam televizji, mimo, ze jestem żoną -:)))

Tak ten zółty kapturek jest bardzo charakterystyczny.

Marta

Tak ten zółty kapturek jest bardzo charakterystyczny

jednak moim zdaniem,może być charakterystyczny dla tej odmiany lokalnej - rozmieszczenie gatunku to prawie całe jezioro.

na wielu zdjęciach w Internecie nie ma tej czapki

http://www.cichlidpower.it/images2/tanganika/lampr ologus/''Lamprologus''%20ornatipinnis/slides/ornat ipinnismaschio.html

Spawdzałam w naszych dokumentach - nie mam podanej lokalizacji. Musze zapytać Michelle

Marta

Spawdzałam w naszych dokumentach - nie mam podanej lokalizacji. Musze zapytać Michelle

Marta

z drugiej strony znalazłem ryby , u których i samica ma żółtą czapkę
http://www.cichlids.dk/arter/vis/1153/

A to moje ornatipinnisy zakupione miesiac temu
Witam,
Wlasnie zauwazylem male miedzy muszlami i ziarenkami zwirku ;))
Ale tak malych muszlowcow (juz "samodzielnych") jeszcze nie widzialem - sa ledwo widoczne na tle podloza i skalek.
Jestem w siodmym niebie!
Pzdr.
Fazi64

Pogratulować Fazi:) pogratulować

Jacek

Rozmnażają się bardzo szybko - u mnie już drugi miot. Samiec wpuszcza na terytorium samicę gotową do tarła. Jeśli zajmie u niego muszlę tzn. że na pewno za niedługo pokażą się młode.

Bardzo ładna ta odmiana z włoskiej strony.

Marto bardzo mnie ciekawi z którego miejsca pochodzą nasze muszlowce

Zapytam Michelle, ale dzisiaj pakuje mi ryby i ...nie odpowie na nic.

Marta

Czy Michelle już spakowała ryby i może nam odpowiedzieć :) ?

Zadałam pytanie i czekam

Marta

Zadałam pytanie i czekam

proszę Państwa, cierpliwości - to nie piekarnia i nie każdy wieczorem siedzi przy komputerze - także w Afryce ;-)

Michelle odpisała
Ten ornatipinnis jest z Cameron Bay w Zambia i właśnie samce maja ten charakterystyczny zółty kapturek.

Marta

Czyli nasze odłowy to L. sp. "ornatipinnis zambia" posiadające właśnie ten charakterystyczny czepek natomiast L. ornatipinnis zamieszkuje Tanzanię (Kigoma) i Kongo (Kalemie) i to jest chyba ryba Tooold którą Ty hodujesz.

Tak mniemam

Michelle odpisała

bardzo mnie zaskoczyłaś Marto - pamiętam jak mówiłaś,że te ryby przyszły jako L. ornatipinnis, a masz właśnie obiecane w najbliższej dostawie L. sp. "ornatipinnis Zambia"