Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Inne ryby tanganickie Forum Tropheus Tanganika / Inne ryby tanganickie /

Xenotilapia - różne gatunki i różne zachowania

Autor admin
Admin
#1 - Posted: 26 Wrz 2006 07:40 
Temat dla Leszka i nie tylko-:)))

Mam możliwość obserwacji różnych gatunków xenotilapii. Ich zachowania są bardzo rózne, podobnie jak i stopień agresji u poszczególnych gatunków.
Wg mnie najbardziej agresywne wewnątrzgatunkowo są X. papilio Tembwe. W moim zbiorniku wyodrębniły się wyraźnie 2 samce, które tocza całkiem ostre boje o terytorium. Jak jest u Was?

Marta

Autor rufus1
Użytkownik
#2 - Posted: 26 Wrz 2006 09:45 
Marto ten temat dla mnie to jak wiatr w zagle, do przodu ;-).
Opisze bardzo skrotowo jak to jest u mnie.
Od ok. 3,5 lat mam Xenotilapie papilio "sunflower" Mpimbwe. Na poczatku byly same w akwarium wraz z Bentohromisem. Taral jak na ten gatunek dosc rzadkie ale byly i ryby sie rozmnazaly. Nastepnie 2 lata temu wpuscilaem do nich jeszcze mlodziutkie Xenotilapie papilio Tembwe. Te pierwsze sie mnozyly, a X. Tembwe sobie rosly. Z czasem doszly jeszcze ochrogenys i Enetiopus. Wszystko sobie spokojnie roslo. Pod koniec tamtego roku tarla u X. Mpimbwe ustaly, za to Enatiopus zaczal sie rozmnazac. Poźniej dolaczyla do niego X. ochrogenys Ndole.
Pierwsze obserwacje w polaczeniu Xenotilapii p.s. Mpimbwe i Xenotilapii p. Tembwe pokazuje ze te dwa gatunki nie sa soba zaintereowane w sensie krzyzowania się. U X. p.s. Mpimbwe obserwowalem stale dobranie sie kilku par, u X. Tembwe z racji wieku (moim zadaniem za mlode) tego jeszcze nie obserwowalem. Na poczatku tego roku Xeny tembwe wyraźnie "podskoczyly" pod wzgledem wielkosci. Jest to rowniez okres wzmoznoej aktywnosci jednego osobnika X. Tembwe.
Akwarium mialem tak urzadzone ze tylko w jednym rogu byl stos kamieni-wpieni, gdzie stale przebywaly lub w poblizu X. Mpimbwe. Po zobserwowaniu zwiekszonej aktywnosci najwiekszego i najbardzije wybarwionego osobnika Xenotilapii Tembwe czekalem co bedzie. Okazalo sie ze ten "zlosnik" zajał cala grote i i jej otoczenie przeganiajac z tego rewiru 3 pary dobrane Xenotilapii Mpimbwe, co spowodowalo rozbicietych par. Od tamtego czasu co jakis czas ten osobnik Xenotilapii Tembwe przypominal o sobie, ganiajac inne ryby. Zawsze to byly osobniki wlasnego gatunku lub Xenotilapii Mpimbwe. Nie zobserwowalem agresji w stosunku do X. ochrogenys i X.melanogenys.
Wkurzony mocno postanoiwlem cos z tym zrobic. Padlo chyba najbardziej dla mnie oczywiste rowiazanie czyli dopuszczenie jeszcze kilku sztuk Xenotilapii papilio Tembwe. Teraz pytanie gdzie to kupic. Z tym gatunkiem jest naprawde problem. Czesi mieli te ryby ale zkilku powodow ten wariant odrzucilem. Po kilku probach poszukiwan, przyszla mi z pomoca Marta sprowadzajac te ryby do siebie, na ktore faktycznie czekalem tak zaby nie sklamac z 1,5 roku :-). Ale warto bylo!!!
Trudno cena jak cena, ale wierzcie mi warto. Ryby sa przepiekne.
Od pare tygodni temu przyjechaly do mnie Xeny Tembwe z Krakowa.
Po przejsciu obowiazkowej kwarantanny i bacznego obserwowania stwierdzilem ze trzeba to towarzystwo rozruszac bo jest za mocno zestresowane. Dopuscilem do nich ok. 20 sztuk mlodzitkich Xenotilapii ochrogenys Mzuri (dzieki Arturo!). Po dwoch dniach ryby z odlowu jadly, a raczej wcinaly juz tabletki ze spirulina. Mowie jest bardzo dobrze. Czekam na polaczenie stada.
Polaczenie stado nastapilo ok. tygodnia temu. Na poczatku ryby byly spokojne tak przez dwa, trzy dni. Ostatnio jednak zaobserwoawlem ze najwiekszy osobnik z tych odlowow zaczyna szalec. Bylo rowniez widoczne lekkie podenerwoanie w calym stadzie. Coraz wiecej osobnikow zaczelo sie do siebie wzajemnie stroszyc i rozkladac pletwy z mnostwem czarnych kropek na zolto-niebieskawych pletwach oraz bialawa blone podgardlowa. Przepiekne widoki!!!
Agresja u Xenotilapii papilio Tembwe zaczela sie na dobre. Ostre przepychanki, krotkie gonitwy i ucieczki. Jedyna zgodnosc to tylko podczas karmienia. W obecnaj chwli ryby zaczynaja sobie obierac powoli rewiry oczywiscie walczac o nie i przeganiaja intruzow. Zauwazylem rowniez ze dwa osobniki, wlasbnie ten najbardziej zaczepny i najwiekszy z odlowow nie przegania jednej mnijszej ryby. Czyzby to byly poczatki budowania pary i silniejszej wieźi miedzy nimi? Zobaczymy. Zajaely najwieksza grote i przeganiaja z niej inne osobniki.
Po wstepnych obserwacjach Xenotilapii papilio Tembwe w akwarium zgadzam sie z Marta, ze majac kilka gatunow Xenotilapii w swoich zbiornikach, ten gatunek jest najbardziej zaczepny i agresywny. dlatego tez wskazane jest w akwarium umieszczenie kilku malych grot skalnych dla osbnikow zdominowanych.
Marto z tego co dobrze pamietam (lae nie jestem pewien) na Cichlid room Thomas Andersen napisal ze u niego rowniez duza agresja charakteryzowaly sie najwieksze samice.
Leszek

ps. obecnie hoduje Xenotilapie:
Xenotilapia papilio Tembwe 12 sztuk;
Xenotilapia papilio "sunflower" Mpimbwe - blizejnie okreslona ilosc sztuk ale ponad 20;
Xenotilapia ochrogenys Ndole ok. 14 sztuk;
Xenotilapia ochrogenys Mzuri ok. 24 sztuk;
Xenotilapia/Enatiopus melanogenys ok. 22 szt.

a ile jeszcze czeka nowych, pieknych gatunkow na mnie!!

wlasnie w tej chwili obserwuje proby tarla u x. ochrogenys Mzuri gdie samczyk jest super bykiem i ma az cale 2,5 cm wielkosci a samiczka (chyba) 2 cm. Wykopal maly dolek i charcuje w nim. Mimo swojej wielkosci juz powoli pokazuja sie na nim przepiekne kolory.

Autor fazi64
Użytkownik
#3 - Posted: 26 Wrz 2006 09:55 
Witam,
Leszku w ilu akwariach i o jakiej pojemnosci trzymasz te wszystkie ryby?
(zazdroszcze Ci tej obsady!!)
Pzdr.
Fazi64

Autor rufus1
Użytkownik
#4 - Posted: 26 Wrz 2006 10:04 
W tej chwili w 3 zbiornikach. Od 220 litrow do 540 litrow. ale juz na pewno na jesien lub wczesna zime musze postawic zbiornik o dlugosci ok. 150cm i szerokosci 60 cm, wyskosc pewnie bedzie 50 cm na cale stado Tembwe i cos jeszcze;-).
Co ciekawe to wszysko "az kipi zyciem", super kolory, caly czas w ruchu,zawsze sie cos dzieje i ryby sie mnoza. Tylko brakuje mi juz kotnikow;-).

A ten smerf samczyk xeny ochrogenys Mzuri usypal wlasnie teraz malutki kopczyk na brzegu dolka (co jest normake u tego gatunku), zupelnie jak dorosly samczyk, tylko w jest wszystko w wersji mini.

Autor jacekkudla
Użytkownik
#5 - Posted: 26 Wrz 2006 12:34 
Już nawet z samego opisu Leszku można się napalić na xeny:):)
JAcek

Autor rufus1
Użytkownik
#6 - Posted: 26 Wrz 2006 13:14 
co do zachowania Xen w akwarium.
W zbiorniku z Xenotilapiami papilio Tembwe mam wpuszczona pare glonojadow gold. Jak narazie robia swoje, tzn. pod wzgledem czyszczenia oraz rozmnazania sie ,co mnie lekko zdenerwowalo bo tego nie bylo w planie ;-).
Wczoraj sie wlasnie wytarly po 5 dniach od wpuszczenia samicy do samca. Jest to pierwsze tarlo tych glonojadow. Widac ze samiec nie jest jeszcze zaprawiony w opiece nad ikra bo troche jej lata po akwarium. I tu ciekawostka. Ikra nie jest obiektem zainteresowania Xenotilapii, chociaz lezy na piasku. czasami jakas Xena podplynie weźmie do pyska i wypluje. Czyzby ta ikra byla nie dobra jak dla Xen?
Leszek

Inne ryby tanganickie Forum Tropheus Tanganika / Inne ryby tanganickie / Xenotilapia - różne gatunki i różne zachowania Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®