witam!
chcialbym nieco odświeżyc ten temat, ale z tego wzgledu ze nie moglem odszukac starego tematu, zakladam nowy.
Od dluszego czasu obserwuje pewne zainteresowanie innych akwarytow pielegnicami z Tanganiki co nie maja w nazwie "trofeus". Mam na mysli min. gatunki Xenotilapii oraz inne piaskowce. Bentochromis tricoti jest super wspoltowarzyszem w akwarium dla tych ryb.
Bentochromis tricoti mam od dluzszego czasu. Stado ;-), na poczatku liczylo 4 sztuki (2+2), poźniej i obecnie jest stopniowow rozbudowywane (odlow+ wlasne pojedyńcze sztuki). Pierwsze udane tarlo czyli pojawienie sie narybku bylo w tamtym roku. Zdjecia z tego tarla mozna obejrzec w galerii, w kategorii fotoreportaz.
z tamtego tarla mialem 4 sztuki narybku, z tego 2 zostaly pożarte przez enatiopusy poniewaz samica wypuscila w akwarium ogolnym, a ja ze swoja niewiedza w tym temacie nie wiedzialem co i jak bedzie sie dzialo. Z pozostalych 2 sztuk narybku jednen padl (wada wrodzona, skrzywienie przy nasadzie ogona,problemy z plywaniem), ale zostal jeden i ma sie dobrze.
Nastepne udane tarlo mialem niedawno, czyli ponad miesiac temu. Po wczesniejszych obserwacjach moglem mniej wiecej skojarzyc kiedy odlapac samice z narybkiem. Zrobilem to po 25 dniach inkubacji. Dobrze sie zlozylo bo w tym samym czasie konczyla sie kwarantanna oraz aklimatyzacja Xenotilapii papilio Tembwe i laczylem swoje wczesniejsze stado X.papilio Tembwe F1 z odlowem.
Po wypuszczeniu samica miala tylko 2 sztuki narybku! , w tym jeden podobnie jak porzednio mial taka sama wade skrzywienia kregoslupa! i niestety po tygodniu padl. Mial problemy z plywaniem. Pozostal mi jeden malutki Bentochromisek tricoti ktory teraz zyje sobie w kotniku i wsuwa wszysko co mu sie da do zjedzenia.
Jezeli ktos z Was ma w planch zrobienie zbiornika z "piaskowkami" i wpuszczenie tam min. Bentochromis tricoti to bardzo polecam ten gatunek jako towarzystwo dla Xen. Oczywiscie służę równiez dla zainteresowanych swoimi spostrzeżeniami z hodowli Bentochromis tricoti.
Leszek |