Ja sie nie czuje zadna "Polska C" ani B, ani D ;)
Witam,
Bez urazy, ale ja dla zartow tez czesto przedstawiam sie jako mieszkaniec "Polski poludniowej B" - zart i nic wiecej.
A wracajac do obsady - do tego litrazu ja bym juz wpuscil stadko "sledzikow" tanganikanskich - Paracyprichromis nigripinnis Blue Neon, ktore ozywia ton wodna, a zobaczysz - kiedy samce sie wykoloruja i zaczna adorowac samice - nie bedziesz mogl spuscic z nich oczu,
tak jak z inkubujacych samic, kiedy bedziesz juz mogl dostrzec wielkie oczy narybku przezierajace z powiekszonego "podgardla" matki:
Pzdr.
Fazi64