Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna /

kotnik dla Ciptichromis leptosoma

Autor trzcinka
Użytkownik
#1 - Posted: 16 Cze 2007 22:30 - Edytowany przez: trzcinka 
Witam
W mojej trofciarni-poza nimiż pływa statko mocno przetrzebionych Ciprichromis leptosoma neon head.2 dorosłe samce,2 samice i 1 młodzik samczyk.(2 burze przeszły przez akwa)Samiczki noszą już od kilku tygodni.Poprzednie mioty prawie w całości były pożerane przez trofcie.
Tym razem zależy mi jednak na powiększeniu stada.
Czy wobec tego możliwe jest odłowienie samiczki do takiego małego kotnika(ramka i siateczka)powieszonego w trofciarni.Każdej do oddzielnego oczywiście.Czy i jak długo samiczka może w takim więzieniu przebywać
Wierzcie mi -nie mam możliwości postawienia akwarium w jakiś normalnych rozmiarach -dla inkubujących samic.
Samiczki od razu po wypuszczeniu maluchów odłowiłabym z kotników z powrotem do akwa-a małe rybki zostałyby bezpiecznie w kojcu.
Nie wiem tylko czy jest to możliwe,?

Autor rambowskixx
Użytkownik
#2 - Posted: 17 Cze 2007 00:25 
Taki kotnik to ogromny stres dla samiczki i raczej nie polecał bym tego typu postępowania.

Pozdrawiam
Łukasz

Autor winiar
Użytkownik
#3 - Posted: 18 Cze 2007 22:44 
Beata - akwarium minimum 60-70 litrów jeżeli nie bardzo chcesz stresować samicy. W akwarium skałka by mogła się chować za nią.
Samica w takim kotniku niewoli potrafi nościć do tygodnia dłużej niż zwykle.
Kotnik o jakim piszesz to bardzo złe rozwiązanie.

Marek

Autor tooold
Użytkownik
#4 - Posted: 19 Cze 2007 23:56 
akwarium minimum 60-70 litrów
Kotnik o jakim piszesz to bardzo złe rozwiązanie

a czy nie można połączyć tych informacji i zrobić dużego kotnika o wielkości 60 litrów w dużym akwarium ?

Autor rambowskixx
Użytkownik
#5 - Posted: 20 Cze 2007 00:14 
a czy nie można połączyć tych informacji i zrobić dużego kotnika o wielkości 60 litrów w dużym akwarium ?



Można ale występuje takie ryzyko że inne ryby w akwarium na widok takiej konstrukcji będą się przez jakiś czas stresowały nową dziwną budowlą która wyrosła nie wiadomo skąd. Druga możliwość większość miejsca w akwarium to rewiry należące do poszczególnych ryb a postawienie takiego kotnika może zepchnąć jakiegoś samca na rewir innego i kolejny problem gotowy.

Pozdrawiam
Łukasz

Autor yakuzo77
Użytkownik
#6 - Posted: 21 Cze 2007 19:02 
Czy warto powiększać stado Cyprichromisów kosztem Trofeusów ?Najlepszym rozwiązaniem jest postawienie kotnika dla Leptosom lub dokupić ich więcej żeby powiększyć stado.Jeżeli dołożysz konstrukcę ze skał to nic nie da bo młode Leptosomy lubią wypuszczać się w strefę otwartej wody a wtedy żywiołowe Trfeusy dorwą malucha . Moim zdaniem nie da się tego zrobić w jednym zbiorniku.

Pozdrawiam

Autor duch
Użytkownik
#7 - Posted: 21 Cze 2007 19:38 
Moim zdaniem nie da się tego zrobić w jednym zbiorniku-pomysł połączenia w jednym zbiorniku dorosłych cypri i tropheusów nie jest delikatnie mówiąc zbyt trafiony:),miałem próbowałem i uważam że cypri na tym poważnie cierpia.o wychowie małych w ogólnym już napisano wcześniej i sama wiesz jak to się odbywa.sorki,ale ja proponowałbym zrezygnowac z cypri dla ich dobra,wiem-żyją,mają czasami małe,ale czy tak jest im dobrze w Twoim akwa???
Pozdrawiam-Andrzej.

Autor trzcinka
Użytkownik
#8 - Posted: 22 Cze 2007 17:30 
Witam
Upilnowałam samiczkę wolno pływającą gdy zaczęła wypuszczać maluchy.Były tylko 3 i wszystkie odłowiłam do kotnika.Maluszki w nim zostaną.W pyszczku mamusi widziałam jeszcze przynajmniej 2 rybki ,ale przez kilka godzin nie chciała ich wypuścić.Ponieważ było już głębokie nad ranem -więc padłam.Za 2 godziny nie było już maluchów ani w pyszczku ani w akwa.
No cóżmiałam po prostu szczęśćie-jeśli te 3 rybki przeżyją-a tak mi sie wydaje-To będzie już 8 sztuk.I tak może moim zdaniem zostać.Stado cyprichromisków mogłabym sprzedać-bo rozumię że nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie-ale są to ulubione ryby mojego taty-i z tego względu tego nie zrobię.On opiekuje się rybami i nie tylko gdy mnie nie ma .I muszę to uwzględnić.
Kotnik dla rybek w miarę ich wzrostu będę powiększała.One nie stety b.wolno rosną i pewnie kilka miesięcy będą tam siedziały.
Natomiast-bardzo spodobał mi się pomysł wydzielenia przestrzeni dla inkubującej samiczki w akwarium.Muszę to technicznie przemyśleć.Popatrzeć jak wyglądają rewiry i coś wymyślę na spokojnie.

Bazuję na rybkach które się u mnie rodzą.Mam równowagę w akwarium i nie chcę jej zaburzać dokupywaniem ryb z zewnątrz.
dzieki za rady i pozdrówko

Autor rambowskixx
Użytkownik
#9 - Posted: 22 Cze 2007 18:03 
Upilnowałam samiczkę wolno pływającą gdy zaczęła wypuszczać maluchy.Były tylko 3 i wszystkie odłowiłam do kotnika.Maluszki w nim zostaną.W pyszczku mamusi widziałam jeszcze przynajmniej 2 rybki ,ale przez kilka godzin nie chciała ich wypuścić.

Sam fakt że było tylko 5 młodych może świadczyć o tym że cyprichromiskom nie sluży pobyt z trofeusami. Nawet młode samice potrafią wypuszczać ponad 10 sztuk jeśli są odpowiednio karmione.

One nie stety b.wolno rosną i pewnie kilka miesięcy będą tam siedziały.

U mnie cyprichromisy rosną wręcz piorunująco i z dnia na dzień widać różnicę dlatego to kolejny dzwonek który mówi o tym że spirulina to nie najlepszy pokarm dla nich a już napewno nie podczas pierwszych miesięcy życia.

Pozdrawiam
Łukasz

Autor trzcinka
Użytkownik
#10 - Posted: 22 Cze 2007 18:55 
maluchy w kotniku będę karmiła odpowiedniejszym pokarmem.Pewnie będą rosły szybciej.Jednego samczyka udało mi sie odchować w ogólnym akwarium.Ale wtedy było jeszcze tło-za którym on sie cchowal.Ponieważ ciprichromiski pływają jednak w górnych partiach wody-to wymyśliłam że wzdłuż całej długości akwa przy przedniej szybie.pod takim szklanym paskiem wzmacniającym szybę-wmontuję siatkę na stelażu-powiedzmy 15 cm szeroką,15 głęboką i 150 długą.Małe rybki więc krzywdy nie powinny mieć.
A o dyżych -już napisałam-zostaną-bo nie miałabym ja życia gdybym je oddała.Ja przywiązuję się do każdej rybki jak do psa czy kota.i tak samo mój tata.
Mogę zrezygnować -z jakieś ryby -tylko wtedy gdy dzieje się jej straszna krzywda albo ona wyrządza ją innym.Tak jak moje eretmodusy-które z bólem serca musiałam oddać.Ponieważ karmiąc ryby-codziennie do jednej porcji jedzenia dodaję liofilizowanego oczlika,i rozwielitkę,a raz lub 2x w tygodniu mrożonki-Poza tym są pokarmy roślinne z dodatkiem planktonu-które też podaję-więc nie jest tak że ciprichromisy jedzą samą spirulinę.Staram sie im też dogodzić -jak tylko mogę.Choć wiem-że to nienajwałściwsze połączenie-no ale jest.
Napisałam o wolnym wzroście-bo jak patrzę na moje pchełki-maleńkie Telmatochromis temporalis shell-które rosną jak na drożdzach-to tak właśnie mi sie wydawało-że ten jeden samczyk który za tłem rósł-rósł wolno.
W akwa miałam nawet 2x taką dziwną sytuację-1 samiec cyprichromis w sekundę sprowadził na dno wszystkie ryby-i trzymał je tam kilka minut.Pływał jak strzała,a trofcie siedziały wszystkie na dnieBardzo śmiesznie to wyglądało.Nawet zbrojnika-który wypłynął zza skały-pogonił z powrotem.Wszystkie ryby dosłownie zgłupiały co się dzieje.A on za kilka chwil zaczął tarło w toni.Jak jużzaczął-to ryby też zaczęły pływać i wszystko wróciło do normy.
Poza tymi 2 ma sytuacjami,nie widzę jakieś agresji trofci do nich-czy ich do innych ryb.Czasami jeden samiec pogoni drugiego-i tyle.
Nie zachęcam oczywiście do robienia takiego połączenia tych ryb.No ale jak już jest-to można jednak trochę większym wysiłkiem zrobić by i wilk był syty i owca cała.

Autor trzcinka
Użytkownik
#11 - Posted: 24 Cze 2007 23:27 
Jeszcze słówko-i już kończę temat
Udało mi sie odłowić jeszcze 2 maluchy ciprichromisków-tak że jest komplet.Schowały sie w listkach kryptokoryny.
Pozdrówko

Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna / kotnik dla Ciptichromis leptosoma Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®