Wydaje mi sie , że 15 godzin to jednak trochę za długo.W strefie klimatycznej , gdzie Tropheusy występują , nie ma takich długich dni.Jeżeli nie ma innego wyjścia , to można oświetlenie zorganizować w ten sposób , że przez kilka pierwszych godzin niech działa jakas słabiutka lampka , czyli z imitacją wschodu słońca.Obecnie nie mam problemu z karmieniem ryb w dowolnej porze , jednak kiedyś miałem podobną sytuację do Twojej i nie zauważyłem , aby z rybami działo się coś złego.Nie chorowały i regularnie przystępowały do tarła. |