WITAM
Przepustnicą nie reguluje się dopływu powietrza tylko natężenie wylotu spalin z kominka. Dopływ powietrza regulujemy tzw. grilem w zależności od rozwiązania konstrukcyjnego wkładu. W kwestii dopływu powietrza to jego wlot do pomieszczenia z reguły usytuowany jest pod kominkiem, natomiast pobór gdzieś na zewnątrz ale niżej od poziomu wylotu w pomieszczeniu. Chodzi o zachowanie spadku aby wykraplająca się woda wylatywała na zewnątrz. Pobór powietrza powinien zachynać się od przepustnicy otwierzającej się już przy bardzo niewielkiej różnicy ciśnień. Itd, itp.
Przemku, przepraszam ale mogłeś się chyba na mnie obrazić za ten "ABSURD". Teraz, jak czytam wątek po kilkugodzinnej przerwie to dochodzę do takiego właśnie wniosku. Absurd był pod adresem fachowca kominkowego, który mówił o zamykaniu wylotu spalin. Zamknięta przepustnica nie zamyka na amen przewodu spalinowego, a jedynie ogranicza jego przekrój. Także ciąg jest zachowany, mniejszy ale jest.
Jeszcze raz przepraszam.
pzdr
Artur |