Witam,

Wiem, że to z pozoru banalne pytanie. Do tej pory używałem zwykłej gąbki, ale widząc jak trofcie reagują na ingerencję w zbiornik nie chciałbym ich tak stresować.
Czy sprawdzają się tzw czyściki magnetyczne?

Pozdrawiam,
Kuba

Do tej pory używałem zwykłej gąbki, ale widząc jak trofcie reagują na ingerencję w zbiornik nie chciałbym ich tak stresować.

To jak one u Ciebie reagują bo u mnie przy tej czynności z reguły podpływają zainteresowane do ręki a nie które wręcz skubią za włosy na ręku;-)

Pozdrawiam
Łukasz

Czy sprawdzają się tzw czyściki magnetyczne?

u mnie tak, szczegolnie te plywajace.

Reakcja na włożenie ręki jest taka, że ryby chowają się w popłochu za skałkę.
Jaki konkretnie model czyścika byście polecili?

Pozdrawiam,
Kuba

Ja ze swojej strony potwierdzę wersje Łukasza. Każde zbiliżenie sie małej, mnie czy kogokolwiek w domu powoduje wzrost zainteresowania przy szybie. Każde podniesienie pokrywy to pluski wiecznie głodnych ilang :) Identycznie przy czyszczeniu; z zainteresowaniem podpływają. Gdy raz na miesiąc odmulam dno aż czekają czy coś przy okazji nie wypłynie.

Reakcja na włożenie ręki jest taka, że ryby chowają się w popłochu za skałkę.

Trochę dziwne zachowanie ale moje stada pochodzą z odłowu więc to też wpływa na inne rodzaje zachowań. Jednak u Mariusza Ilangi to f1 i zachowują się podobnie jak moje więc może Kuba w pomieszczeniu w którym masz ryby po prostu rzadko przebywają ludzie i trofeusy dlatego tak reagują. W tej sytuacji to chyba faktycznie czyścik byłby najlepszym rozwiązaniem ale wydaje mi się że również będzie powodował niepokój w zbiorniku jak zaczniesz nim jeździć po szybie.

Łukasz

Ja myślę, że zachowanie ryb Kuby może być również spowodowane tym, że pływają w akwarium od niedawna (o ile pamiętam).
Inna możliwość to ta wskazana przez Łukasza może Kuba w pomieszczeniu w którym masz ryby po prostu rzadko przebywają ludzie i trofeusy dlatego tak reagują
Może też akwarium znajduje się w tak ruchliwym i niespokojnym miejscu, że ryby, mimo swojego temperamentu, jeszcze się nie przystosowały...

Bernard

Ryby faktycznie są krótko, dopiero 25 dni u mnie pływają. Akwarium stoi w miejscu rzadko uczęszczanym, ale płoszą się dopiero po otwarciu pokrywy. Jak mnie zobaczą to pływają z jednej strona na drugą w zależności w którą stronę idę. Przy karmieniu też jest jeden wielki pluskot.
Panikują tylko na włożenie ręki.
Pozdrawiam,
Kuba

Spokojnie je przyzwyczajaj do siebie :) 25 dni to faktycznie krótki okres, na początku u mnie też lekko uciekały ale miały 3-4 cm i szybciutko sie oswoiły, a córa im wydatnie w tym pomogła. Miejsce jej ulubionej zabawy to 1 metr od zbiornika.

btw. Od razu widzę zdjęcia K. Rapa gdzie jedzą jej kasangi z ręki :).

A więc wszystko jest w normie - jeszcze trochę i nie będą reagować strachem na ręce wkładane do wody

Ja mam sposób na czyścik(magnetyczny0 bo innej skutecznej i nie stresującej ryb metody nie znam.Przyklejam tabletkę spiruliny na czyścik(którą uwielbiają)I one ganiają za nią.Więc jak widzą czyścik to efekt taki sam jak mi na (k..a)tyskim przed nosem machać. :)

Ello!!!

Czyścik magnetyczny może i się sprawdza do momentu w którym nie zachodzi potrzeba czyszczenia tylnej szyby w akwarium!!!

Pozdrawiam!

Ja osobiście używam zmywaka do naczyń ( oczywiście nowego ;-)))) ), wykonanego z włókien teflonowych, doskonale usuwa glony i inne zanieczyszczenia. polecam w kolorze żółtym. p.s. czyściki często "nabierają" piasku i rysują szyby.
Pozdrawiam. Marek

Zgadzam się z przedmówca że czyściki nabierają piasku i rysują szyby. Mam taka rysę która mnie trochę drażni ale cóż ... teraz czyszczę zmywakiem i jest ok.

Pozdrawiam Staszek.