Tak, wystarczy, ale obsadę należy skorygować. Albo zrezygnować z Neolamprologus Brichardi, albo hodować wyłącznie ten gatunek. Trochę się nim zajmowałem i jestem zdania, że przy akwariach do 200 litrów należy trzymać tylko jedną parę z młodymi, wtedy ryby czują się najlepiej i żaden mieszkaniec akwarium nie straci życia. To gatunek zajmujący drugą pozycję na mojej ”liście” pod względem wykazywanej agresji, z którym się zetknąłem. Być może zasługuje nawet na pierwsze. Choć mam teraz w akwarium innego diabła wcielonego, który co najmniej dorównuje Neolamprologus Brichardi. Takie jest moje zdanie, zrobisz jak uważasz, ale będę wdzięczny jeśli posłuchasz mojej rady.
Pozdrawiam.
MacieJ |