JBL AquaDur to nic innego jak soda oczyszczona wzbogacona o dodatkowe sole (bardzo wartościowe dla Tanganiki). Taką mieszankę można zrobić samemu jeżeli jest dostęp do składników.
Tu znajdziecie opis:
http://www.malawicichlidhomepage.com/aquainfo/salt s.html
Niestety dla malawi. Ale żeby uzyskać docelowe wartości dla Tanganiki wystarczy trochę eksperymentów z proporcjami.
Jak ta soda tak naprawdę działa?
W Tanganice KH jest większe od GH. Brzmi to dziwnie, bo jak składnik może być większy od sumy. Wynika to z formy testów KH. Jak pisano powyżej jony sodu są rozpoznawane jako węglany i zliczane do twardości.
Sód w tanganice obok magnezu ma decydujące znaczenie. W jeziorze dostarczany jest w sposób naturalny. My w akwarium wlewając kranówkę mamy niedobór minerałów. Wapień uzupełniają nam szybko kamienie i złoża w filtrze. Ale magnez i sód już gorzej. Dlatego w jednym z artykułów umieszczonych na stronie Jacek Krawczyk zwraca uwagę na alternatywę dla wapieni - dolomity.
Soda oczyszczona nie zwiększa Ph sama w sobie. Jeżeli dodamy ją do wody destylowanej to wcale Ph nie podskoczy radykalnie.
Soda skutecznie zwiększa wartość KH - które jest dla nas buforem.
KH można przyrównać do gąbki wchłaniającej kwasy w akwarium. W ten sposób dodając do wody coś kwaśnego, część ulegnie neutralizacji i Ph nie spadnie zbyt dużo. Jeżeli KH jest niskie to Ph spadnie odrazu.
Dodając sodę do wody kwaśnej skok Ph nastąpi natychmiast o wyraźnie obserwowalną wartość. Jeżeli dodamy do wody o Ph 7,6 to trochę minie zanim dojdzie do 7,8-8,2. Regularne dodawanie sody i utrzymywanie KH powinno ustabilizować Ph na poziomie 8,2.
Jak duże ma to znaczenie?
Wyobraźcie sobie, że wraz z wodą kranową dostało się świństwo, które wybiło złoża w filtrze (miałem taki przypadek, na szczęście w akwarium z kwaśnolubnymi rybami).
W wodzie natychmiast (a szczególnie u trofci) rośnie stężenie azotanów a co za tym idzie słabych kwasów.
Jeżeli mamy wysokie KH to nic strasznego się nie stanie gwałtownie. Jeżeli robimy regularnie testy , to zaobserwujemy spadek KH i wiemy, że trzeba interweniować. Dopiero jak nie podejmiemy interwencji to po pewnym czasie zacznie spadać Ph.
Jeżeli mamy niskie KH to spadek Ph zacznie się natychmiast. Czas na interwęcję zostaje nam odebrany.
Wydaje mi się, że w takiej sytuacji znalazł się cbradio, opisujący problem w innym wątku forum. Podawał Ph 7,8, kran 7,5.Już coś się działo niedobrego, ale bufor trzymał jeszcze Ph. Poproszony o kolejne testy i tu niespodzianka Ph - 6,6. Pomiędzy postami minął 1 dzień.
Osoby mające niskie PH 7-7,2 wody kranowej nie są skazane na izolację od akwarium z Tanganiką. Wystarczy robić podmiany mniejsze, częściej i z podwyższoną twardością weglanową wody. Wtedy powinno się spokojnie trzymać stałe Ph.