Witam.
Mamy nietypowy zbiornik o wymiarach dna 84x37 i wysokości 90cm.
Poprzednią obsadę straciliśmy całkowicie z powodu jakiegoś prostaka.
Akwarium stoi w karczmie i dobrał się do niego prawdopodobnie ktoś pijany, wlewając alkochol i wsypując prawie całą puszkę pokarmu :(
No trudno, teraz pilnowane będzie lepiej.
Planujemy nowy start i jednocześnie chcemy stworzyć coś ciekawego.
W akwarium o takiej wysokości zachowanie niektórych ryb bardzo się zmienia i jest to pole do ciekawych obserwacji. Niestety niewielkie dno bardzo utrudnia dobór obsady. A ta z kolei musi być dość liczna, ze względu na dekoracyjny charakter zbiornika.

Tym razem planujemy wykonać tło strukturalne z cr65. Przy dnie będzie ono miało minimalną grubość 1-2cm, natomiast będzie tworzyło liczne półki skalne, groty i zakamarki w wyższych partiach akwarium.
Oświetlenie do dna dochodzi minimalne - malowniczy półmrok.
Filtracja JBL CP500 + wewnętrzna głowica z gąbką.
Przy dnie ruch wody niewielki, ale nie mamy pomysłu jak to rozwiązać i poprostu staranniej koncentrujemy się na odmulaniu przy regularnych podmianach.
Na plus działa to, że ryby zjadają pokarm najczęsciej zanim wogóle do dna dotrze.

Projekt trochę czasu zajmie. Samo wykonanie tła, odpalenie zbiornika itd.
Nie mniej jednak już zastanawiamy się nad obsadą. I tu pojawia się pytanie do was. Chętnie wysłuchamy wszelkich pomysłów.

No a jakby tą głowicę opuszczać bliżej dna?

Witam w takim zbiorniku widział bym filtr pod żwirowy i na skalniki

Radek.

Bliżej dna możemy sprowadzić jedynie rurkę wlotu z filtra zewnętrznego.
Opuszczenie głowicy niesamowicie utrudniałoby jakiekolwiek zabiegi z nią związane, bo nad akwarium mamy tylko kilka centymetrów przestrzeni.
Ale z filtracją nie było tak źle. Poprzednio , przy mniej praktycznej aranżacji akwarium udawało się utrzymywać dobre parametry i czystość zbiornika.
Wspomniałem o tym, żeby było wiadomo, że mamy pewne ograniczenie co do liczebności obsady, mimo że chcemy jak najliczniejszą/najefektowniejszą.
Poprostu nie utrzymamy tu kontrolowanego przerybienia.

Filtr podżwirowy jest tu sensownym rozwiązaniem.

I jeszcze jedno. Obsada do zbiornika musi zostać dobrana docelowa i ostateczna. Oznacza to, że nie możemy sobie pozwolić na np. kilka młodych osobników danego gatunku, bo po dobraniu się pary nie będziemy mieli najmniejszych szans na odłowienie pozostałych.
Dlatego to musimy zaplanować starannie, bo potem pozostaje co najwyżej chwytakiem wyciągnięcie zwłok.

Gdyby stworzyć połki skalne mozna być pokusić sie o układ z Xenotilapia (Asprotilapia) leptura, ale raczej jedna para i do tego Paracyprichromis nigripinnis.

Marta

A to rzeczywiście mógłby być ciekawy skład i poważnie to rozważę.
Nie zamykam jednak tematu, im więcej pomysłów tym lepiej.
To jest naprawdę trudne zadanie. Mając ten litraż w innych proporcjach ustaliłbym skład bez najmniejszego problemu. A tu potrzeba trochę wyczucia i intuicji.

Witam
A możne do mieszania wodą przy dnie sprawdziła by sie jakas pąpa cyrkulacyjna???
POZDRAWIAM
Rafał

Marta podala ciekawy pomysl :)

sengir

Znajac te ryby z wlasnego doswiadczenia i hodowaniu parki z odlowu moge powiedziec, ze taka obsada jaka proponuje Marta ulegnie po kilku miesiacach lekkiej modyfikacji --->
układ z Xenotilapia (Asprotilapia) leptura, ale raczej jedna para i do tego Paracyprichromis nigripinnis.

kolonia Xenotilapia leptura i stadko Paracyprichromisow xD

Pozdrawiam Krzysztof.

To się nazywa dobra reklama :)
Krzyśku, może jakieś fotki, jak urżadziłeś im zbiornik? szukam wszelkich inspiracji.
Akwarium robi głównie mój kolega, ja go wspomagam, ale właścicielem jest zupełnie ktoś inny. Dlatego nie mam decydującego zdania i muszę przygotować kilka pomysłów.

RAV - to też nie głupi pomysł. Dużo by nam to rozwiązanie ułatwiło.

pozdrawiam Rysiek

sengir

Dla mnie podstawowa kwestia to ilosc i wysokosc skal.
Jesli uda Ci sie zrobic wysokie gruzowisko to mozna poszalec z miesozerna tanga. Duze alto, naskalniki itp.
Mam jeszcze jeden szalony pomysl. Jesli zrezygnowal bys prawie calkowicie ze skal mozna by pokusic sie o trofeusy. Wiem ze to szalony pomysl, ale przy zapewnieniu odpowiednie filtracji mysle ze stado okolo 20 sztuk mialo by sie calkiem niezle. Na pewno nie byloby wielkiej agresji bo zaden samiec nie zajmie terytorium wyzej niz 50 cm od dna.

Przemek

Nie będzie problemu ze skałami do samego szczytu zbiornika.
Jak już pisałem, będzie to konstrukcja z półkami z cr65.
Dzięki temu i tak skromne dno pozostanie wolne od jakichkolwiek skał.
Bardzo słuszna uwaga co do trofci.
Poprzednio w zbiorniku były lelupi i mimo już pokaźnych rozmiarów nie dochodziło do redukcji obsady. Dominujące osobniki zajęły teren przy dnie a pozostałe miały zawsze możliwość ucieczki w górę. Co więcej te słabsze sztuki na górze miały pierwszeństwo do pokarmu i po pewnym czasie dochodzilo do zmiany dominacji.
Dlatego myślę, że także w przypadku trofci zachowania byłyby inne niż standardowo obserwowane. No ale jak właśnie piszesz, wtedy musielibyśmy decydować się na naprawdę ascetyczny wystrój zbiornika.

Jezeli chodzi o urzadzenie akwarium dla X. leptura to przydaloby sie rumowisko z mozliwie duza iloscia pionowych i/lub skosnych powierzchni. U mnie ryby te wrecz "pasly sie" na glonach porastajacych tak usytuowane plaszczyzny. Masz dosc pokazna wysokosc - wykorzystaj to :) .

Krzyśku, może jakieś fotki, jak urżadziłeś im zbiornik? szukam wszelkich inspiracji.
Fotek calego zbiornika niestety nie posiadam :/ ale mam za to kilka dosyc dobrej jakosci zdjec osobnikow doroslych, glownie inkubujacych.

Ciekawe rybki - polecam :)

Pozdrawiam Krzysztof Ochnik

sengir a moze wziąlbyś pod uwagę ryby żyjące w dużych układach rodzinnych jak np. księżniczki.

Pozdr
Krzysiek

Myślę, że dla księżniczek to w takim akwarium robiąc wysoko sięgającą konstrukcję skalną, byłoby świetne siedlisko.
W opcji z X.leptura byłoby nieco mniej roboty z konstrukcję z cr65 i zdecydownie mniejsze ograniczenie litrażu z powodu aranżacji skalnej.
Oba pomysły dokładnie rozważamy.

Ich wielopokoleniowa rodzina nie sprawiałby też większych problemów z nadmiarem osobników - oczywiście przez jakiś czas. Aczkolwiek sam nigdy nie mogłem się do księzniczek przekonać :).