http://www.allegro.pl/item542827430_grys_dolomitow y_super_cena_za_przesyle_do_30_kg.html - czy to podłoże ma rację bytu?
Czy tylko drobnoziarnisty piasek?

My mamy teraz piasek o granulacji 1 mm. Taki dla xen jest ok

Ten 1,5 mm wygląda na dość gruby żwir.

Dolomit stabilizuje parametry, czyli jest dobrym podłożem. Tylko, czy ten biały kolor będzie dobrze wyglądał w tym zbiorniku?

Czyżbyś "kopiował" nasz biornik w obsadzie? Napisz coś więcej

Marta

Marzy mi się zbiornik z Cyathopharynx furcifer (lub Cyathopharynx foae) oraz Xenotilapia papilio Tembwe (lub ochrogenys, ewentualnie coś z flavipinnis). Ale muszę przyznać że zaglądam do waszego tematu z nowo powstałym akwarium :) Chociaż marzenia o tych rybach powstały już jakiś czas temu :)
Martwią mnie bardzo parametry wody z tematu "Parametry mojej wody - proszę o porad"

Podobna obsada zamieszkuje moją "piaskownicę", tzn. Cyathopharynx furcifer i Xenotilapia singularis Ndole Bay. A do kompletu 12 sztuk Paracyprychromis nigripinis Neon Blue.
Cyathopharynxy mają dopiero około 7-8cm, stadko 8 sztuk.
Zaskakujace jest to, że samiec Xenotilapia singularis Ndole Bay stał się osobnikiem dominującym i gania wszystkie inne rybki w tym zbiorniku, pomimo mniejszych rozmiarów od najwiekszych Cyathopharynx'ów.
Myślę, że z czasem sytuacja się zmieni, ale póki co jest tak jak opisałem.
Kilka aktualnych fotek :




Tak dorastała Xenotilapia singularis Ndole Bay.
Od wielkosci 2 cm w czewcu 2008, do 6-7 cm dzisiaj :

- czerwiec 2008
- wrzesień 2008

- styczeń 2009

Marcinie

Cyathopharynx dorasta długo do maksymalnych rozmiarów i ich agresja wzrasta z wiekiem. Tak naprawdę dopóki nie dorosną do kilkunastu centymetrów to będą nadal spokojnymi rybami.

U mnie w 1300 l samiec dominujący zajął 3/4 zbiornika. Myślałam, ze im większy zbiornik tym lepiej dla nich - nic z tego:)) Dominacja dopiero teraz się pokazała w całej gamie.

Marta

Tak naprawdę dopóki nie dorosną do kilkunastu centymetrów to będą nadal spokojnymi rybami.

Tak też myślałem.

Cyathopharynx dorasta długo do maksymalnych rozmiarów

W takim razie czeka mnie jeszcze dość długi okres spokoju ;)

Marcinie wpadłbym z chęcią zobaczyć Twoje towarzystwo

Marcinie

Czy ryby ujawniaja już płeć, czy nadal wszystkie są jednakowe? Czy różnią się jakoś zachowaniami?

Marta

chrzanio zapraszam ;)

Marto, wydaje mi się, że być może 3 osobniki mają największe szanse być samcami.
Są największe, dominują wśród Cyathopharynx'ów i gdy się dobrze przyjrzeć, można zaobserwować lekko zaznaczone początki wybarwiania się płetw i tułowia.
To na razie palem na wodzie pisane rozpoznanie, zobaczymy jak bądzie dalej.
Kształt płetw nie wykazuje istotnych róznic między osobnikami.
Zachowanie, tak jak wspomniałem, 3 sztuki próbują dominować i na razie nic poza tym.

Prawdopodobnie będziesz miał 3 samce. Czy zostawisz je wszystkie czy planujesz redukcję?

Marta

Czy zostawisz je wszystkie czy planujesz redukcję?

Jeszcze nie wiem, chyba zostawię dwa, ale zobaczymy.

To będą ważne obserwacje gdybyś zostawił 3 samce. U ryb z odłowu chyba nie jest to możliwe w naszych podstawowych litrażach.

Marta

Zaskakujace jest to, że samiec Xenotilapia singularis Ndole Bay stał się osobnikiem dominującym i gania wszystkie inne rybki w tym zbiorniku, pomimo mniejszych rozmiarów od najwiekszych Cyathopharynx'ów.

Samce są niesamowitymi rozbójnikami. U mnie były 2 ale niestety jeden nie wytrzymał nadmiernego przypływu "czułości" od swojego kolegi. Samiec, który pozostał potrafi męczyć samice wręcz do upadłego i dopiero po tarle daje im chwilę oddechu.

Pozdrawiam
Łukasz

Łukasz, wydaje mi się, że u mnie też są dwa.
Jeden, ten z fotek, a drugi słabiej wybarwiony.
Do tego 3 samice.
Dominanat Xenotilapia singularis Ndole Bay zaczął dojrzewać i wybarwiać się kilka tygodni temu.
Teraz szaleje po całym zbiorniku, hormony go widać rozpierają.
A jaki jest układ płci obecnie u Ciebie ? (już zapomniałem)

To będą ważne obserwacje gdybyś zostawił 3 samce. U ryb z odłowu chyba nie jest to możliwe w naszych podstawowych litrażach.

W takim razie Marto zostawię 3 samce jak najdłużej się uda.
Właściwie nie planowałem pozbywać się żadnego, ale z tego co wyczytałem, raczej sa małe szanse żeby wszystkie 3 w jednym zbiorniku funkcjonowały zgodnie. Zobaczymy jak to się potoczy.

U mnie niestety został jeden samiec i 3 samice. Na samym początku miało być 12 sztuk ale coś tam padło w podróży dwie wyskoczyły ze zbiornika itd itp. W tej chwili są 4 sztuki i w takim układzie żyją sobie około 6 miesięcy.

Pozdrawiam
Łukasz

Właściwie nie planowałem pozbywać się żadnego, ale z tego co wyczytałem, raczej sa małe szanse żeby wszystkie 3 w jednym zbiorniku funkcjonowały zgodnie. Zobaczymy jak to się potoczy.


Nie wiem Marcinie jak to będzie z rybami wychowywanymi od małego i to hodowlanymi. Moze one maja nieco inne zachowania i inaczej zajmują terytoria. Ale w odłowach nie jest to raczej możliwe. - doświadczylam tego.

Marta

W tej chwili są 4 sztuki i w takim układzie żyją sobie około 6 miesięcy.

U mnie zostało 5 sztuk.
Było chyba 7 na początku, sam wiesz ;)
Jedna padła dość dawno, właściwie na początku, po około 3-4 dniach po przywiezieniu.
Druga zakończyła żywot jakieś dwa tygodnie temu, po zamianie zbiornika i sporym zamieszaniu technicznym, wymiana filrów na większe (stare wkłady ze złożem przenioslem do tych nowych), podłoża itp.
To była najmniejsza sztuka. Sprawiała nawet wrażenie skarłowaciałej.
Była mniejsza o ponad połowę od pozostałych :(

Skoro u Ciebie dominant zamęczył drugiego samca, u mnie też może się tak zdażyć :(

Nie wiem Marcinie jak to będzie z rybami wychowywanymi od małego i to hodowlanymi.

Tym bardziej jestem ciekawy jak to sie potoczy ;)
Nie będę się pozbywał żadnej sztuki dopóki nie będzie zagrożenia życia któregoś osobnika.

M.Ż.

Było chyba 7 na początku, sam wiesz ;)

Niestety xenotilapie i enantiopusy to najwrażliwsze ryby jakie dotychczas miałem. Rzecz się tyczy zarówno transportu jak i późniejszych ingerencji w zbiorniku.

To była najmniejsza sztuka. Sprawiała nawet wrażenie skarłowaciałej.
Była mniejsza o ponad połowę od pozostałych :(

Zostawiłem sobie stadko maluchów 9 sztuk i zauważyłem, że 2-3 są właśnie sporo mniejsze tak jak piszesz i prawie na 100 procent jestem pewien, że są to samice. Poza tym u mnie strasznie wolno rosły mimo, iż dietę stanowiły głównie mięsne mrożonki oraz pokarm żywy. Dodatkowo praktycznie od małego pływały w dwu metrowym zbiorniku więc o skarłowaceniu w moim przypadku chyba nie można powiedzieć.
Dodam jeszcze, że te maluchy mają około 4-5 miesięcy i największe osiągnęły około 5cm a najmniejsze 3cm.

Pozdrawiam
Łukasz

Bardzo prawdopodobne, że to była samica.
Jednak jej rozmiary były zaskakująco małe.
Miałem wrażenie, że ta jedna prawie wcale nie urosła przez te 7 miesięcy, od kiedy do mnie trafiły.
Wydaje mi się, że oprócz 2 samców, które na 100% są samcami, 3 pozostałe to samice.
Są one (te samice) jednak ponad 2 x większe od tej jednej malutkiej , która padła ostatnio.
Może z czasem by podrosła jeszcze ...

Miałem wrażenie, że ta jedna prawie wcale nie urosła przez te 7 miesięcy, od kiedy do mnie trafiły.

To ja mam podobne wrażenie u tych maluchów, które zostawiłem dwie w zasadzie jakby stały w miejscu a są w raczej dobrej kondycji bynajmniej wizualnie tak to wygląda. Jakiś czas temu miałem również ten gatunek a kupiłem je jako 3cm rybki. Jedna zachowywała się podobnie i rosła strasznie wolno. U mnie nie doszło do tarła gdyż rybki zmieniły właściciela. W nowym domu okazało się, że ten maluch to samica.


Łukasz

W nowym domu okazało się, że ten maluch to samica.

Szkoda że ta sztuka mi padła :(
Samiczek nigdy za dużo...

Szkoda że ta sztuka mi padła :(
Samiczek nigdy za dużo...


Niestety zawsze jak coś jest mniejsze w stadzie to z reguły albo jest prześladowane przez inne albo przytrafi się coś nieprzewidzianego. Najgorsze jest to, że często są to właśnie samiczki.

Łukasz

Do niedawna nie wiedziałem jak piękne są te ryby. Teraz mam okazje oglądać te cuda na żywo

Wow !
Bernard nic się nie chwaliłeś, piękny samiec.
Długo je masz ?
W jakim układzie i jakim towarzystwie ?
Napisz coś więcej .

Przeniosłam post Bernarda do nowego tematu

http://www.forum.tropheus.com.pl/index.php?action= vthread&forum=4&topic=2936

Marta