Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna /

240l - zbiornik z gatunkami mięsożernymi - prezentacja

Strona  Strona 1 of 3:  1  2  3  Next »  
Autor pkubek
Użytkownik
#1 - Posted: 22 Sty 2010 17:38 


Chciałbym zaprezentować Wam moje akwarium -
Obsada:
(4+2) Paracyprochromis Nigripinnis blue neon
(1+1) Altolamprologus Compressiceps Orange Fin

Jutro dojdzie jeszcze para Julidochromis transcriptus Kapampa (1+1)

Parametry (testy Sera)
ph - ok 8,5
kh - 16
gh - 12
no2 - 0
no3 - śladowe ilości, nieco powyżej zera

Oświetlenie:
2x40W power glo i aqua glo
- oświetlenie jest za mocne, świetlówki zakupiłem wraz z zestawem na Alegro, większa część ich powierzchni jest owinięta folią aluminiową - z małymi prześwitami; dzięki temu Paracyprochromisy wybarwiają się choć szukam lepszego rozwiązania, liczę na Waszą pomoc


system filtracji obejmuje:
filtr zewnętrzny Eheim professional II 2026 (do poj max 350l, przepustowość 1000l/h)
wyposażony jest w złoża ceramiczne do filtracji mechanicznej i biologicznej

filtr wewnętrzny Eheim Pick Up - (do poj max 200l, przepustowość 520l/h)

Do wody dodawana jest sól Fift Lake dKh, dzięki której podniosłem wyjściowe parametry wody

Karmienie:
Instant Cichlid Nature Food S
Instant Cichlid Nature Food M

Tanganika Tropical
Dainichi Cichlids Krill S

pokarmy suche stosuję na przemian z mrożonkami:
szklarka/wodzień, oczlik, czarny komar (niezbyt chętnie zjadany), rozwielitka, ochotka (jest w zestawie, jeszcze nie karmiłem), artemia, mysis

Dieta Altolamprologusów - raz dziennie zjadają po kawałku mrożonej krewetki Kartex, uzupełnienie stanowią: odrobina mrożonek, Krill Dainichi

Akwarium zarybione jest od 3 tygodni, parametry są stabilne.

raz w tygodniu podmieniam 10l wody dodając Aquatan Sery

Ryby otrzymały też dawkę witamin Aquabiovit (do pokarmu) ok 2 tyg. po wpuszczeniu do zbiornika

Aktualnie kończę leczyć ospę (Sera Cstapur, dawka zalecana przez producenta)
Kulorzęsk przywędrował ze sklepu Diskus w Warszawie (!) i po ponad tygodniu rozwinął się u Paracyprochromisów, Altolaprologusy z odłowu opierały mu się długo, zaważyłem dziś pojedyncze kropki, jakieś niedobitki musiały przedrzeć się przez ich system odporności; Costapur zalatwi sprawę

Proszę o Wasze cenne uwagi, wskazówki i radę jeśli chodzi o dobór oświetlenia

Paweł

Autor Pawcio002
Użytkownik
#2 - Posted: 27 Sty 2010 20:52 
Ja dodałbym jeszcze jakies dziarne muszlowce lub naskalniki ale ogólnie jest fajnie

Autor salmo70
Użytkownik
#3 - Posted: 27 Sty 2010 23:46 
Witam.

Jak na mój gust,bardzo ładne akwarium,ryby ciekawe,tylko gapić się i gapić...

Pozdrawiam.Robert.

Autor Topielec
Użytkownik
#4 - Posted: 28 Sty 2010 08:20 
Zgadza się. Bardzo fajna obsada jak na takie akwarium i wystrój też idealny dla tych gatunków. Całość bardzo miła dla oka:)

Co to za tło?

Autor pkubek
Użytkownik
#5 - Posted: 22 Lut 2010 23:06 
Witajcie, Topielec, teraz zauwazylem, ze pytasz o tlo - jest to tło Juvell.

Pa kilku tygodniach chciałbym opisać sytuację w moim zbiorniku.

Do obsady para Alto z odlowu i 6 paracypro F1 doszła cudowna para Julidochromisów transcriptus Kapampa z odłowu (Marto dziękuję!!)

Juli są wspaniałe, po wpuszczeniu samiec wykazywał nieznaczną agresję wobec samicy i lekko ją szturchał ale na szczęście nie trwalo to długo.

Juli zajęły dokładnie to miejsce, które im przygotowałem tzn prawą część zbiornika. Jednak ich rewir rozciąga sie aż po terytorium Alto.

po ok. 10 dniach od wpuszczenia do akwarium Juli, dodam, że musiałem w tym czasie walczyć z ospą rybią, już zdrowym Alto wykluły się młode. Przez prawie 2 tygodnie przebywały w muszli u matki, teraz zajęły środkową część zbiornika. Jest ich cała chmara, około 100. Co ciekawe, osiągnęły już ponad 1 cm i pozostali mieszkańcy nie polują na nie zbyt często. Oczywiście widzę, że troche ich ubyło ale rybki mają już ponad centymetr i zastanawiam się, co będzie z tą ilością dalej.

Nieco później młode pojawiły się u Julido. Tu sytuacja wygląda nieco inaczej, młode wykluwają się w jaskini, jest ich mniej (jak to u Juli transcriptus) i trudniej jest mi je wykarmić. Z czasem pojawiły się kolejne mioty i teraz skały okupuje cała rodzinka, nie mam jednak pojęcia ile ich jest. Z całą pewnością jednak, znacznie trudniej jest wyżywić młode Julido, dodam, iż rybki karmię jedynie oczlikiem i pyłem z pokarmu płatkowego.
Zaskoczony jestem, że Alto, mimo, iż uchodzą za drapieżniki, wogóle nie są ofensywne i nie niepokoją Julido. Z kolei Julido, pomimo, że narybek Alto wkracza na ich terutorium lęgowe, nie pożera ich. Wszystko wygląda jak idealna symbioza.

Terutorium Julido, jak pisałem, obejmuje fragment skał należących do Altolamprologusów. Jednak notoryczne wkroczenia samca naskalnika kończą się jedynie delikatnym stroszeniem płetwy przez Pana Alto. Znacznie większy Altolaprologus przyjął dosyć spokojny, częściowo ukryty tryb życia, po schrupaniu większej ilości krewetek, bywa, że nie pojawia się cały dzień. Dzięki temu Julido korzysta z jego terutorium.

Niestety ten obraz nie oddaje pełni sytuacji. W akwarium żyją też Paracyprochromisy. Ich sytuacja jest znacznie gorsza. Po części zapewne z powodu stężenia soli niejodowanej, które zwiększyło podczas leczenia agresję Julido. Ryby generalnie były pobudzone. Obecnie jednak, kiedy woda niemal zupełnie jest już podmieniona, Paracyprochromisy ciągle nie mogą odzyskać swoich terytorium, są nieustannie gnębione przez Julido. Oczywiście nie są zabijane (nie dotyczy to jednej z ryb, ktorą Julido zmusił do wyskoczenia) ale zostały praktycznie całkowicie przepędzone ze skał i nie przejawiają już normalnych zachowań. Przebywają w miejscy ujścia wody z filtra biologicznego i raczej wegetują. Czy ktoś chciałby się nimi zająć? U mnie chyba nie czeka ich nic lepszego. Moje 240 litrów podzielone zostało przez dwie dorosłe pary i Paracypro traktowane są, szczególnie przez Julido, za intruzów. Przy okazji chciałbym, na podstawie moich obserwacji, odradzić łączenie Para z Julido, nie wydaje mi się, że jest to dobre zestawienie. W naturze w zasadzie nie występują razem. Inaczej ma się rzecz z Cyprochromisami. Nawet na podstawie filmów z jeziora można stwierdzić, że Cyprochromisy występują na płytszych wodach. Wszystkie zdjęcia Paracypro, jakie znalazłem juz po dokonaniu zarybienia, pokazują Paracyprochromisy na dużo większych głębokościach, w dosyć ciemnych jaskiniach lub na zboczach. Nie widać tam jednak Julidochromisów ani Alto.

będę wdzięczny za Wasze sugestie i komentarze. Prosze o kontakt, jeśli ktoś chciałby wejść w posiadanie Paracyprochromisów, może to uratować im życie. Moje marzenie o ławicy pięknych pielęgnic musi ustąpić. Dumne i niezwykle bystre Julido oraz stateczne i niesłychanie dostojne Alto z ich chmarami dzieciaków dostarczają niesłychanych wrażeń i powodów do obserwacji w małym, 240l zbiorniku. Już myślę by zastąpić go większym.

pozdrawiam,
Pawel

Autor admin
Admin
#6 - Posted: 23 Lut 2010 05:59 
Piotrze, czyli jednak wielkość zbiornika.

U mnie paracyprichromisy były z julidami - ale w zbiorniku 375 litrów i wtedy bez problemu dla nich funkcjonowały. Były tam oprócz tego nie jedna, a kilka par alto.

Może dlatego tez, ze grupa była znacznie większa - kilkanaście sztuk paracyprichromisów?

Ciekawe są Twoje obserwacje.

Marta

Autor pkubek
Użytkownik
#7 - Posted: 23 Lut 2010 12:25 
Witaj Marto,
sądzę, że masz rację. zupełnie inaczej zachowują się ryby w większej ławicy. Może i z tego powodu Julido nie atakują narybku? bo jest w dużych grupach? W momencie, kiedy małe Alto zaczną się separować i szukać dla siebie miejsca w pojedynkę w skałach mogą zacząć się problemy, gdyż ujawnią się jako konkurencja.
Niestey wydaje mi się, że bez podwieszanych rozległych konstrukcji i załamań skalnych, w moim akwa 240l nie da rady zapewnic Paracypro spokoju. Będę obserwował sytuacje, moze wiosenne światło złagodzi obyczaje naskalników: ) a może to kwestia zmiany natężenia oświetlenia w akwarium... będę dawał znać!

Autor Topielec
Użytkownik
#8 - Posted: 23 Lut 2010 13:56 
Świetny opis, dzięki wielkie za lekturę. Na prawdę dużo się wydarzyło w miesiąc w Twoim akwarium:)

Autor MaciejMichalak
Użytkownik
#9 - Posted: 23 Lut 2010 13:56 
Może jakies dodatkowe zdjęcia?

Autor pkubek
Użytkownik
#10 - Posted: 5 Maj 2010 21:05 
[imgs]

Uploaded with ImageShack.us[/imgs]

Po długiej przerwie wrzucam kilka zdjęć z mojego akwarium

Autor pkubek
Użytkownik
#11 - Posted: 5 Maj 2010 21:07 
powyżej: Julidochromis Transcriptus Kapampa, samiec (samica w gnieździe w skałach)
poniżej: Altolamprologus Compressiceps Orange Fin, para



Uploaded with ImageShack.us

Autor pkubek
Użytkownik
#12 - Posted: 5 Maj 2010 21:13 
dodam jeszcze, że w akwarium żyje w symbiozie około stu młodych Alto i Julido, oczywiście populacja nieco spadła, selekcje naturalna etc ale jeśli chodzi o Julidochromisy - nie znają spoczynku. W przypadku Alto musiałem sięgnąć po techniki regulacji narodzin i usunąłem muszlę samicy, nie mam czasu by ciągle je karmić!



Uploaded with ImageShack.us

Autor pkubek
Użytkownik
#13 - Posted: 5 Maj 2010 21:14 
[imgs]

Uploaded with ImageShack.us[/imgs]

Autor pkubek
Użytkownik
#14 - Posted: 5 Maj 2010 21:15 


Uploaded with ImageShack.us

Autor pkubek
Użytkownik
#15 - Posted: 5 Maj 2010 21:19 
w rzeczywistości mój serpentynit nie jest aż tak zielony, aparat przekłamuje.
gdy zakładałem akwarium, zimą, nie mogłem nigdzie znaleść tzw kamieni polnych, które kolorystycznie i fakturą najbardziej są zbliżone do głazów w jeziorze. czekam zatem na porost glonów, które przykryją lekko zielonkawy kolor skał.



Uploaded with ImageShack.us

Autor pkubek
Użytkownik
#16 - Posted: 5 Maj 2010 21:24 
jak widać nieco zmieniłem aranżację chcąc zdefiniować wyraźnie terytoria. Oczywiście Julidochromis lekceważy sobie moje starania i notorycznie wkracza na teren Alto, gdzie chronią się Paracyprochromisy. Obecnie agresja względem Paracyprochromisów nieco zmalała, samica inkubuje młode. Niestety przy moim oświetleniu nie ma szans na rośliny, gdzie młode znalazłyby schronienie. Ciągle uważam, że wprowadzenie Paracyprochromisów było błędem.



Uploaded with ImageShack.us

Autor pkubek
Użytkownik
#17 - Posted: 5 Maj 2010 21:30 
z pokorą przyjmę Wasze komentarze. proszę, bądźcie krytyczni :)

zastanawiam się, czy w tym układzie skał jest jeszcze miejsce dla jakiś lamprologini. Jak sądzicie?

Nieznośne jest to tło, na zdjęciach widać jego sztuczność, w rzeczywistości jest nieco lepiej. Czekam na jakiś osady, które go pokryją.

Mam też problem z oświetleniem, jest za mocne i moje zabiegi przysłaniające powodują, że światło rozchodzi się nierównomiernie, stąp Paracypro, pomimo, że wybarwione, mają "czarne oczy" na zdjęciach

Jak przerobić taką aluminiową pokrywę?

Autor admin
Admin
#18 - Posted: 6 Maj 2010 06:02 - Edytowany przez: admin 
W to pływają paracyprichromisy i co jeszcze? co to za chmara małych ryb?

Mnie ten zbiornik się podoba:))


Marta

Autor pkubek
Użytkownik
#19 - Posted: 6 Maj 2010 10:05 
o dziękuję
w toni są paracyprochromisy i stada młodych Altolamprologusów i Julidochromisów. Oba gatunki to pokolenie F1 po rybach z Tropheus :) Alto miały 2 mioty zanim wyjąłem samicy muszlę, Julidochromisy regularnie mają młode ale nie walcze już o nie, nie karmie wylęgu ze szczykawką przez co przybywa ich wolniej. Masa tych ryb, nie wiem jak to z nimi będzie. Marto, myślisz, że jeszcze jakiś gatunek mógłby być włączony do tej obsady?

Autor Topielec
Użytkownik
#20 - Posted: 6 Maj 2010 10:13 
Niezła chmara tych rybek, aż dziw bierze, że dorosłe ryby nie wyjadają sobie nawzajem narybku. Co do wystroju, to mi się bardzo podoba - kamienie poustawiane w naturalnie wyglądający sposób i całość bardzo ładnie się komponuje. Wydaje mi się, że jak młode trochę podrosną, to akwarium będzie pełne ryb, więc nie wiem, czy jest sens cokolwiek tam dodawać.

Autor pkubek
Użytkownik
#21 - Posted: 6 Maj 2010 10:17 
ale wiesz, wyczytałem, że ani dorosły Altolamprologus ani Julidochromis nie będą tolerować w jednym akwarium innych samców, znaczy to, że i tak lada chwila powinienem odłowić małe, w przeciwnym razie zostaną być może zabite przez dominujących samców, jak myślisz? Czy są przypadki by w 240l były np 2 samce Julidochromisów?

Autor admin
Admin
#22 - Posted: 6 Maj 2010 12:55 
Pierwszy raz widzę takie ilości młodych w ogólnym zbiorniku. Gratuluję:))

Jak odłowisz młode to może i będziesz mógł cokolwiek dodać, jak nie raczej nie ma takiej możliwości.

Marta

Autor pkubek
Użytkownik
#23 - Posted: 6 Maj 2010 13:54 - Edytowany przez: pkubek 
no przecież mówie, że Alto fajnie koegzystują z Julido :) ale tak poważnie, to jest to problem, bo nie mam ich gdzie odłowić, muszę zacząć lobbować za umieszczeniem w domu drugiego akwarium, rybki maja po ok 2cm. Szkoda byłoby Julidków małych bo są urocze. Jak jeszcze podrosną dorosły samiec może zacząć je zabijać traktując młode jak konkurencję. Czy myślisz, że możliwe jest trzymanie więcej niż jednej pary w tym zbiorniku?

Autor admin
Admin
#24 - Posted: 6 Maj 2010 16:29 
Z tymi julidami to nie wiem tak do końca. Wszystko zależy jakie obiorą sobie terytoria. Można spróbować, ale musisz mieć możliwość reakcji - czyli szybkiego odłowienia ryb.

Marta

Autor pkubek
Użytkownik
#25 - Posted: 3 Sty 2011 19:14 
Witajcie w Nowym Roku, oby był dla nas pomyślny!

no i wracam z kwestią poszerzenia mojej obsady. Mam do Was wielką prośbę o poradę.

Obecnie w moich 240l są dwie pary: Altolamprologusy Compressiceps Orange Fin F0 i Julidochromis Transcriptus Kapampa F0. Odłowiłem 95% młodych obu gatunków (od miesięcy była także ponad setka młodzieży) i tak sobie myślę, jak poszerzyć tę obsadę.
W niedalekiej, mam nadzieję, przyszłości będę zakładał nowy zbiornik mięsożerny o poj. ok 450l, będzie to akwarium ze strefą skalistą przechodzącą w przejściową (obok ryb skalnych chcę koniecznie wrzucić Modestusy, które już na mnie czekają i są przepiękne) ale już teraz chciałem coś wpuścić z tej przyszłej obsady do moich 240l. Przy czym w tym litrażu nie ma miejsca na wydzielenie siedliska dla Modestusów, boję się, że Julidy będą je nękać.
Jak myślicie? Czy mógłbym odnieść powodzenie dołączając np Obscurusy lub Caudopunctatusy lub może coś innego? Czy te trzy: Alto, Julidy transcript. i Obscurusy - lub inny gat., ew. jaki "zmieszczą" się w tym litrażu i przy takiej aranżacji?

Paweł

Autor jaosh
Użytkownik
#26 - Posted: 3 Sty 2011 20:25 
Witam,

Masz bardzo fajnie ułożone akwarium :D

Jeżeli Alto są po lewej stronie baniaczka, Juli gdzie są?

Obscurusy moim zdaniem możesz wprowadzić. Masz tam dużo kryjówek, w których znajdą sobie miejsce.
U mnie nie wchodzą sobie w drogę.

Autor pkubek
Użytkownik
#27 - Posted: 3 Sty 2011 20:44 
Julidy są po prawej, ich główne terytorium kończy się tam, gdzie nigdyś był nurzaniec (obecnie znakomicie rosnąca i pięknie wyglądająca Bolbitis). Jednak w praktyce Julidy często przekraczają granice i nieżle się panoszą u Alto. Teraz pytanie czy Obscurusy staną im na przeszkodzie? Do jakiej wielkości dorastają? 8cm?

dzieki za komplement, muszę zrobić aktualne zdjęcia, teraz na większości powierzchni skał są krasnorosty i inne glony, w sumie prawie wogóle nie widać już tej serpentynitowej zieleni, jest raczej brązowo, tło też porastają glony;
Obscurusy lubią piaszczyste plaże czy raczej skały?

Autor jaosh
Użytkownik
#28 - Posted: 3 Sty 2011 21:00 
Piasek i to zdecydowanie. Jak upodobają sobie już jakieś miejsce, podejrzewam, że skały po prawej. To wykopią dołek pokaźnych rozmiarów i samica usypie wał oddzielający ją od reszty akwarium. Samiec będzie patrolować cały baniaczek ale bez obaw innym rybom nic nie zrobi a przynajmniej Alto, bo nie wiem jak z Juli.

Jedna rzecz mnie zastanawia. Jak Twoje Alto wypuszczają młode z muszli to gdzie maluchy się chowają?

Autor pkubek
Użytkownik
#29 - Posted: 3 Sty 2011 21:22 
no wiec tak: moje Alto obecnie nie maja muszli w akwarium, mialy dwa ogromnie liczne mioty, mialem tych rybw ciagu roku moze ze 200 i karmilem narybek, pozniej zaczalem kontrolowac liczbe narodzin i usunalem z akwarium muszle starajac sie zaeksperymentowac czy dojdzie do miotu bez muszli. podobno nikomu sie to nie udalo.. powiem, ze samica "znika" np na 10 dni ale młodych z tych sklalnych tareł nie widziałem, może były szybko zjadane przez reszte? Alto są po lewej, mają głębokie nory pod skałami, zwlaszcza tą dużą. Gdy była muszla, jak na tych zdjęciach, młode chowały się w szczelinach skał, teraz jest jeszcze sporo mniejszych kamieni no i masa muszli neuthema tez pozwalała na schronienie.
Generalnie, chyba dobrze karmiłem Alto i Julidy bo ubytki w młodzieży były minimalne, nie wiedziałem już co robić z dzieciakami. Pozbywam się ich niemal po roku gdy mają już po 3 - 4 cm


Po prawej panują Julidy, są dosyć agresywne i raczej nie popuszczą Obscurusom. więc bezpieczna pozycja będzie w środku. lekko na lewo od roślin.

Jak widzisz, nie ma żadnych piaszczystych plaż ale może usunę trochę skał z centrum z myślą o Obscurach?

Autor jaosh
Użytkownik
#30 - Posted: 3 Sty 2011 21:32 
Nic nie usuwaj.

Obscurusy dadzą sobie radę. A młodym obscurusom tez potrzebne będą zakamarki.

Mi w ogólnym nie udało się jeszcze uchować młodzieży Alto. Za dużo łowców w baniaczku mam. Natomiast mam w tym momencie z dwóch samiczek "obscurusek" w sumie 18 młodych. Trzy największe maja już prawie po dwa centymetry. Dwie sztuki po jednym centymetrze. Reszta to świeżynka dwu tygodniowa.

Wał z piasku, który mi usypały ma teraz ok piętnastu centymetrów. To jest granica, której oprócz sexfasciatusów innym rybom przekroczyć nie wolno choć i w chwili gdy jest ikra to i sexfasciatusy są przeganiane.

Strona  Strona 1 of 3:  1  2  3  Next » 
Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna / 240l - zbiornik z gatunkami mięsożernymi - prezentacja Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®