Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna /

Cos porasta korzen

Strona  Strona 1 of 2:  1  2  Next »  
Autor nechor
Użytkownik
#1 - Posted: 31 Lip 2010 17:29 
Hmm... Mam jak najgorsze przeczucia. Widze w roznych miejscach korzenia klaczki przypominajace te, ktore mialem kiedys na piaskowcu. Jak sie okaze, ze to sinice, to chyba sie zalamie. Zaraz po wlozeniu korzenia, wszystkie sinice wyzdychaly. Czy to mozliwe, ze mam powrot inwazji?

Autor admin
Admin
#2 - Posted: 31 Lip 2010 21:45 
A jakieś fotki:))

Marta

Autor nechor
Użytkownik
#3 - Posted: 31 Lip 2010 23:00 
Musialbym pozyczyc jakis lepszy aparat - wtedy przy okazji zrobie sesje rybom. Generalnie wyglada to tak, ze w wielu miejscach na korzeniu widac klaczki w ktorych ukryte sa czasem babelki powietrza. Klaczki maja kolor szarawy. Jutro sprobuje oderwac jakas kepke i sprawdze ich kolor w wodzie z kranu w szklance, bo szyby akwarium i zolta woda pewnie przeklamuja kolor.

Wydaje mi sie, ze widze jedna roznice w porownaniu do sinic, ktore mialem na piaskowcach - znacznie trudniej toto oderwac od korzenia - calkiem mocno sie trzyma. Byc moze to kwestai wieksze porowatosci korzenia, a nie samych porostow.

Autor admin
Admin
#4 - Posted: 1 Sier 2010 07:52 
Jak kolor szarawy to może jest to Chantransia (po polsku szantransja), a nie sinice. Szantransja to krasnorost - stadium rozwojowe rodzaju Batrachospermum. Ale to skomplikowany cykl życiowy. Ne jest niekorzystna:))

Marta

Autor Lukaszek
Użytkownik
#5 - Posted: 1 Sier 2010 09:46 
Witam, jestem jednym z początkujących stąd to pytanie: co takiego złego jest w sinicach że kolega nechor taki poruszony?

Autor sander
Użytkownik
#6 - Posted: 1 Sier 2010 11:20 
Skoro masz trudności z odrywaniem to są raczej szantransje bo sinice są maziste i łatwo się zrywają. Cóż jak widzisz przyroda nie lubi pustki i każda luka musi być wykorzystana. Szantransja rozrasta się intensywnie ale nie w każdym zbiorniku ja chciałbym mieć ją u siebie w akwariach z "afryką" a nie chce mi rosnąć :-(. Zauważyłem, że krasnorosty te zwykle znikają same kiedy przestawia się zbiornik na drugą stronę pokoju (nie znam wytłumaczenia ale sam widziałem efekty wielokrotnie). Czasem kosiarki dają sobie z tym radę.

admin

Marto czy krasnorosty te występują w kilku gatunkach/odmianach? - pytam gdyż spotkałem takie z bardzo długimi pędzlami (2-3cm) i takie z 2-3mm. Krasnorosty te nie wyglądają dobrze w akwariach holenderskich natomiast w pozostałych, moim zdaniem, rewelacyjnie.

Autor admin
Admin
#7 - Posted: 1 Sier 2010 11:43 
Chantransia to sporofit (tetrasporofit) różnych gatunków rodzaju Batrachospermum. Rodzaj Batrachospermum zawiera różne taksony stąd i rózne są szantransje.

Ja w tej chwili mam różne warianty Chantransja- jeden tworzy bardzo piękne krzaczki długości nawet do 2 cm. Można je oderwać w całości i drugi o delikatnych skupieniach, łatwo się "kruszących".

Szantransje mają ogromne możliwości przystosowań stąd pojawiają się często i w zbiornikach i w potokach. Batrachospermum, czyli gametofit jest delikatny i wrażliwy, czasami pojawia się okresowo co kilka lat.

Marta

Autor admin
Admin
#8 - Posted: 1 Sier 2010 11:45 
Lukaszek

Poczytaj w google o włąściwościach toksycznych sinic ich szybkim rozrastaniu się i problemach z tym związanych nie tylko w akwariach ale i w innych wodach stojących lub wolno płynących.

Marta

Autor nechor
Użytkownik
#9 - Posted: 1 Sier 2010 11:48 - Edytowany przez: nechor 
Witam, jestem jednym z początkujących stąd to pytanie: co takiego złego jest w sinicach że kolega nechor taki poruszony?

Coz, z checia przytocze kilka aspektow:

1. Sinice rosna nawet na piasku, wybitnie niekorzystnie wplywajac na estetyke.
2. Przy sporym zageszczeniu woda zaczyna, mowiac kolokwialnie, smierdziec.
3. Sa wybitnie malo dekoracyjne - tworza dywany wlosow.
4. Pochlaniaja tlen z akwarium.
5. Mowi sie na nie cyjanobakterie - juz sama nazwa nie brzmi korzystnie.
6. Mialem toto w dojrzalym akwarium, przy oswietleniu 18W / 330l. Zylo spokojnie rozmnazajac sie w zastraszajacym tempie. Nie pomoglo nawet przykrycie na tydzien trzema kocami.
7. Zamierzam wprowadzic kilka roslin - sinice lubia porastac takze rosliny.

Innymi slowy - kepka sinic na korzeniu zupelnie by mi nie przeszkadzala. Jednak sinice z reguly nie poprzestaja na jednej kepce jesli znajda sprzyjajace warunki.

Autor nechor
Użytkownik
#10 - Posted: 1 Sier 2010 12:21 - Edytowany przez: nechor 
Oderwalem kilka probek do kieliszka z woda, zeby sprawdzic kolor - niestety nie jest szary, tylko zielonkawy. Poza tym nie tworza krzaczkow tak jak to mozna poogladac na zdjeciach (sprwadzalem grafike google). Wyglada na to, ze znowu mam sinice.

Cos musze robic zle. Mialem juz rozne parametry wody. Mialem malo ryb, teraz mam duzo. Karmilem roznymi pokarmami. Mialem wystroj z piaskowca z krystaliczna woda. Teraz mam korzen, brunatna wode. Mialem 18W oswietlenie, teraz mam 108W. Zmienialem juz wszystko, lacznie z wkladami do filtra. Co powoduje ze akurat ja mam te cholerne sinice?

Moze przy czyszczeniu akwarium niepotrzebnie naruszam piasek przy szybach i powoduje uwolnienie jakichcs zwiazkow do wody?

Jak to mowia pingwiny w sytuacjach kryzysowych:
- Kowalski, give me an option!

Krewetki Amano? Maja okolo 5 cm, czyli sa stosunkowo duze - moze ziemiojady ich nie rusza? Ale czy beda jadly rowniez cyjanobakterie? Podobno sa dosc zarloczne i malo wybredne.

Moze molinezje?

Najbardziej zastanawia mnie to, ze zaraz po wlozeniu korzenia sinice wymarly w ciagu kilku dni. Odpadaly calymi platami z miejsc w krtorych byly zadomowione. A teraz mam nawrot. Czyli caly czas cos u mnie jest nie tak. Potrzebuja doktora House'a i jakiejs teorii... Jak znalezc i pozbyc sie przyczyny?

P.S. A moze w wezu ktory podlaczam do kranu podczas dolewania wody rozwijaja sie jakies organizmy?

Autor nechor
Użytkownik
#11 - Posted: 1 Sier 2010 19:49 - Edytowany przez: nechor 
Wyglada na to, ze toto rosnie jak na drozdzach. Dwa dni temu bylo ledwo zauwazalne w niektorych miejscach korzenia. Teraz widac juz te "plechy" na wiekszosci czesci korzenia, szczegolnie tam, gdzie dociera swiatlo. Sadzac z wygladu (struktura bardziej plechy niz "krzaczkow"), jestem raczej pewien, ze to sinice. Przyznam, ze mocno mnie to zniecheca do calosci zabawy. Nie dlatego, ze ow problem wystepuje, ale dlatego, ze nie znam zupelnie jego przyczyny. Moglbym nawet wlac jakies chemiczne specyfiki, ale one tez w koncu przestana dzialac i problem powroci. Zadne glony generalnie mi nie przeszkadzaja (wspomniane szantransje zaliczam do akwariowych ozdob), ale sinice wyglada po prostu brzydko. Z korzenia nie mam najmniejszych szans na ich mechaniczne usuniecie.

A moze powinienem przebadac wode z mojego akwarium w jakims laboratorium? Sander, nie wiesz, czy mozna u nas zrobic cos takiego?

Autor zipo4
Użytkownik
#12 - Posted: 1 Sier 2010 23:43 
wydaje mi się ba nawet wiem z autopsji, ze błękit malachitowy załatwi problem niemal na stałe , pozdro

Autor nechor
Użytkownik
#13 - Posted: 2 Sier 2010 00:28 
wydaje mi się ba nawet wiem z autopsji, ze błękit malachitowy załatwi problem niemal na stałe

Moze to zboczenie zawodowe, ale slowo "niemal" w przypadku klopotow nie zalatwia dla mnie problemu. Jesli jakis czas temu spowodowalem wyginiecie sinic, a teraz nagle powracaja, to musi byc jakas przyczyna. Juz pisalem kiedys, ze mam w domu takze drugie akwarium. Jest co prawda o wiele mniejsze, ale nie ma w nim nawet wloska cyjanobakterii. Cos robie nie tak w glownym zbiorniku. Widze tylko dwa wyjscia: albo znajde przyczyne problemow, albo cos w moim akwarium bedzie zjadalo to czym odzywiaja sie sinice (badz tez bedzie zjadalo same sinice). Wszystkie inne sposoby beda tylko tymczasowe. Jestem pewien ze specyfikami chemicznymi mozna zalatwic wszystko co zyje z dokladnoscia chirurgiczna. JEdnak chemia z akwarium sie ulotni, a problem za jakis czas powroci. Chocby z korzeniem przyniesionym ze sklepu, albo jakakolwiek inna droga. Innymi slowy: chcialbym doprowadzic do sytuacji, kiedy sam wrzuce do akwarium sinice, a one sie nie rozwina. W koncu to skonczona ilosc kombinacji. Po prostu gdzies lezy u mnie niewykryta nieprawidlowosc.

Autor zipo4
Użytkownik
#14 - Posted: 2 Sier 2010 11:05 - Edytowany przez: zipo4 
hm . u mnie załatwił spraw błękit i u znajomego też jak na razie twale.
a powiedz masz piasek ??

Autor nechor
Użytkownik
#15 - Posted: 2 Sier 2010 11:06 
Tak. Mam piasek, dosc drobny.

Autor zipo4
Użytkownik
#16 - Posted: 2 Sier 2010 11:09 
pytam bo zauważyłem że źle wypłukany piasek może wywołać coś takiego w połączeniu z dobrym podłożem np korzeniem

Autor nechor
Użytkownik
#17 - Posted: 2 Sier 2010 11:49 
Jest to jakas mysl. Jednak akwarium mam od prawie 1,5 roku - od tego czasu juz by sie chyba wyplukal chocby w samym akwarium przy zmianach dekoracji. Nie jestem pewien. Byl przekopany w samym zbiorniku juz "nastki" razy.

Autor zipo4
Użytkownik
#18 - Posted: 2 Sier 2010 12:21 
a jak poruszasz znacznie piasek to unosi sie cos w rodzaju mułu barwiącego wodę ??

Autor zipo4
Użytkownik
#19 - Posted: 2 Sier 2010 12:24 - Edytowany przez: zipo4 
bo jeżeli tak to na 97% z mojego punktu widzenia jest to powodem .
piasek powinien by tak wypłukane ze po zalaniu woda jest ona czysta a nie dochodzi z czasem .
miałem tak że nie chciało i się go płukać i stwierdziłem, że filtr załatwi sprawę,
efektem czego miałem problem łudząco podobny do twojego w jednym zbiorniku zrobiłem reset na maksa z bardzo dokładnym płukaniem i jak na razie luz
w innym zastosowałem błękit przez przypadek bo coś zauważyłem u ryb nie pamiętam już co ale zauważyłem jak coś co porastało np kamień z dnia na dzień znika

Autor nechor
Użytkownik
#20 - Posted: 2 Sier 2010 12:51 
Poltorej roku temu mialem zalanie zbiornika i woda _byla_ lekko metna (bialawa). Tak jak mowisz, filtr zalatwil sprawe (w okolo 2 godziny). Z tamtego okresu jedyne co zostalo, to jeden z wkladow filtra zewnetrznego (ceramika), reszta wymieniona. Piasek w akwarium raczej tez sie wplukal na skutek wielokrotnego mieszania (chocby ostatnio - mialem zmiane obsady i w pustym akwarium przesiewalem piasek przez siatke zeby wylowic kawalki grysu).

Jesli chodzi o stan obecny - dowolne mieszanie piasku nie powoduje najmniejszego zabrudzenia wody. Za duzo razy juz byl mieszany - tego efektu raczej nie obserwowalem od bardzo dawna.

A moze piasek do piaskownic z OBI zawiera jakies uwalniajace sie w czasie substancje ktore powoduja/moga powodowac wzrost sinic?

Autor zipo4
Użytkownik
#21 - Posted: 2 Sier 2010 14:24 
nie wiem ja mam ten drobny akwarystyczny

w takim razie nie wiem co na to reszta ale ja bym spróbował błękitu

Autor nechor
Użytkownik
#22 - Posted: 2 Sier 2010 15:24 
Kusisz... Jesli to zranienie, to mozna probowac zszywac. Ale jesli to przewlekly katar, to paczka chusteczek nie zalatwi sprawy :/

Autor nechor
Użytkownik
#23 - Posted: 2 Sier 2010 20:17 
No to bedzie starcie tytanow:

W jednym narozniku sinice - slawne cyjanobakterie, porastajace wszystko, odzywiajace sie byle czym, odporne, zlosliwe. Zaliczyly tylko raz deski na ringu powalone przez mahoniowy korzen. Wstaly jednak i walcza dalej.

W drugim narozniku stanely wspolnie: pistie i krewetka amano. Rozpoczyna sie finalowa runda...

Krewetka jest sama - odnosnie wspolzycia (badz stania sie pokarmem) z tapajosami mozecie liczyc na krotka relacje. Jesli nie bedzie niepokojona i zauwaze ze wcina sinice, moj biotop poszerzy sie o ten gatunek w duzo wiekszej ilosci - trudno.

Pistie zakupilem w ilosci, ktora powinna wystarczyc do rozmnozenia. Podzielilem je na dwa akwaria - zawsze to wieksze prawdopodobienstwo, ze w ktoryms zbiorniku sie uda. Pistia podobno pieknie pochlania fosfor (ktory zawsze myli mi sie z potasem), oraz azot. Teraz poczekamy na odpowiedz przeciwnika.

Jesli i te bitwe przegram - przeprowadze zaglade bronia chemiczna.

Autor admin
Admin
#24 - Posted: 2 Sier 2010 20:41 
W drugim narozniku stanely wspolnie: pistie i krewetka amano. Rozpoczyna sie finalowa runda...

Bardzo prosimy o stała relację z walki:))

Walka prawie jak planowana rozprawa Kliczki z Adamkiem. Gong na rozpoczęcie. Ciekawe ile rund zaliczymy i czy będzie nokaut?

Marta

Autor nechor
Użytkownik
#25 - Posted: 2 Sier 2010 20:46 - Edytowany przez: nechor 
Ciekawe ile rund zaliczymy i czy będzie nokaut?

Hmm... Nie zwyklem przegrywac z roslinami, ale w tym wypadku nie lekcewaze przeciwnika.

Autor nechor
Użytkownik
#26 - Posted: 4 Sier 2010 22:51 
Aktualne wyniki generalki:

ziemiojady - krewetka amano (1:0)
Pistia - Sinice (mecz trwa, optyczna przewaga sinic)
krewetka amano - sinice (mecz odwolany z powodu kontuzji jednego z zawodnikow)

Autor ziabak
Użytkownik
#27 - Posted: 6 Sier 2010 22:03 
Znam kilka opinii, że środek Boyd Enterprises CHEMICLEAN jest bardzo skuteczny na sinice - może się skusisz.

Ja osobiście przegrałam z sinicami w jednym z moich nano - poddałam się po ponad pół roku - nic ich nie było w stanie całkowicie usunąć - ale tego środka nie znałam i nie próbowałam.

Autor nechor
Użytkownik
#28 - Posted: 9 Sier 2010 01:53 
Ta, chemia mocno kusi. Chcialbym jednak przebadac wode z mojego akwarium w jakims powazniejszym instytucie. Juz sie pytalem o kolezanki z uniwerku o namiary na cos takiego. Jak bedzie mozliwosc, zaniose wode do zbadania. Jesli fosfor i azot nie beda zachwiane to odpadnie mi kilka hipotez do sprawdzania. Ale nie uprzedzajmy faktow.

Autor admin
Admin
#29 - Posted: 9 Sier 2010 08:04 
Czyli jak na razie Twoje działania nie przynoszą efektu?

Marta

Autor nechor
Użytkownik
#30 - Posted: 9 Sier 2010 12:25 
Czyli jak na razie Twoje działania nie przynoszą efektu?

Nie przynosza, bo tez pistii na razie raczej jest za malo - licze na jej zdolnosc do szybkiego mnozenia sie.

Co do krewetek - moze i by zadzialaly, ale staja sie elementem pozywienia.

Tak czy siak najbardziej chcialbym poznac przyczyne obecnego stanu rzeczy.

Strona  Strona 1 of 2:  1  2  Next » 
Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna / Cos porasta korzen Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®