Po konsultacji z Sanderem zastosowalem Zoolek, zeby sprawdzic PH. Wyglada na to, ze moje paski przeklamywaly stan rzeczy. Pokazywaly okolo 7,6, kropelki pokazuja 8.0. Parafrazujac przyslowie:
"Pamietaj chemiku mlody:
Biale Wody - kwas do wody."
Zjezdzam ostro z PH, zobaczymy co na to moja nieporzadana flora. Moja nadzieja znowu sie obudzila, bo korzen tuz po wlozeniu wyplenil wszystkie sinice. Byc moze obnizyl PH, a ja podmianami podnioslem je spowrotem do wysokiego poziomu. Zamierzam pokazac tym chwastom, ze rosnac u mnie w akwarium, nasikaly pod huragan...! Przy okazji ulze rybom, bo to PH bylo zdecydowanie za wysokie. |