Mam kilka i sprawują się doskonale. Filtry te posiadają silniki o niewygórowanej mocy stąd nieco częściej trzeba w nich przeczyścić węże aby zachować zadowalający przepływ. Nie należy także stosować włóknin filtracyjnych (starczą krążki z gąbki). Prosta kompaktowa konstrukcja, jak przystało na Eheim-a wszystko precyzyjne jak w zegarku, podczas otwierania/zamykania filtr zamienia się w coś na kształt strzykawki i zaciąga wodę z akwarium. Śmiało mogę polecić, nie miałem tylko najnowszych modeli więc tu nie mam zdania. |