Witam wszystkich,
Opcje szukaj nie dały rezultatu dla zapytań "migracja", "przenosiny", więc zakładam nowy temat.

Powoli zabieram się do przenosin muszlowców (multifascatiusy) do nowego akwa. Nigdy tego nie robiłem, więc proszę Was o sugestie i porady. Z tego co wiem, to rybę przenosi się wraz z muszlą, do której się schowa. Pojawia się pytanie, czy trzeba taki sam układ rozłożenia muszli odtworzyć w nowym akwarium, żeby nie pomylić rodzin? Czy nie ma to w ogóle znaczenia, bo jak zorientują się, że są w innym stadzie, to się same przeniosą do starej rodziny?

Inne sugestie mile widziane.

ja myślę że jak to pielęgnice będą na nowo musiały ustalić hierarchię i terytoria ale jestem pewien jednego że na 100% ryby rozpoznają własnych partnerów nie miałem nigdy ryb z tanganiki tym bardziej muszlowców więc co do ułożenia muszli nie będę się wypowiadał

Cześć,

Przenosiłem kiedyś Brevisy z 100 do 240l. Dokładnie odwzorowałem układ kamieni i muszli, a ryby zostały w tych samych parach i terytoriach.
To oczywiście nie jest reguła.

Pozdr, k