A w jakich ilościach i w jaki sposób podawać, pokarm żywy w saszetkach?

O jaki pokarm Ci chodzi?

Chodzi mi o ten w woreczkach foliowych przeźroczystych z wodą w którym pływają robaczki.
A co z tematem nurtu wody, nie za silny dla brevisów?

Ile można te robaczki przechowywać w lodówce, rozmrożone w zamknietym opakowaniu?

Ja nie przechowuję takich pokarmów, rozmrażam konkretną ilość.

Żywy musisz go podawać także w niewielkiej ilości. On żyje i pływa ale niezbyt długo. Chodzi Ci chyba o żywy wodzień, ale jest mnóstwo innych podobnych, jak artemia, cyklop itp.

A nie wiem jaki masz prąd wody więc niemogę go ocenić.

Muszlowce to inna bajka niż trofeusy. Tego trzeba się nauczyć:)


Marta

Żywy musisz go podawać także w niewielkiej ilości. On żyje i pływa ale niezbyt długo. Chodzi Ci chyba o żywy wodzień, ale jest mnóstwo innych podobnych, jak artemia, cyklop itp.

Żywa daphnia, woreczek przelewam do pojemnika i całą zawartość dzielę na 4 części.


A nie wiem jaki masz prąd wody więc niemogę go ocenić.
filtr wewnętrzny aquael turbo 650l/h, podpięte media filtrujące=grys koralowy (pojemnik)+gągka. Założona końcówka napowietrzająca (otwarcie węża na max).
Czy zbyt duży pęd wody może mieć wpływ na ich zachowanie?

Eszi ten sprzęt nie wytwarza ruchu wody, który możne szkodzić muszlakom.

Jakie warunki trzeba zapewnić odłową (czy jakieś specyficzne) aby przystąpiły do tarła, chodzi mi o temperaturę itd.

Trzeba cierpliwości i tyle. No oczywiście właściwych parametrów wody i jedzenia:)

Marta

Samiec już "zdrowy", wyrostek sam zniknął. Zauważyłem coś ciekawego, samiec lubi czasem przebywać w wykopanych przez siebie dołkach, dołki rozmieszczone są w miejscach które celowo porobiłem, zauważając jego zachowanie. Miejsca te to różnego rodzaju groty z dostępem od dołu piasku. Najciekawsze samiec woli moje muszle prawdopodobnie po winniczku, mam dwie, pewnie ze względu na to iż sa wieksze, w muszlach tych przebywa rzadko raczej celem schronienia.

Odpowiedzcie mi jeszcze na 2 pytania.
1) Samiec jest wybarwiony samica jakby blada, czy coś z nią nie tak. Różnica w ubarwieniu w sensie koloru całego ciała znaczna.
2) Ryby nie przepadają za krylem (mrożonym), jedzą go owszem, ale niechętnie, często tylko podskubując i pozostawiając sporo. Wrzucam całe robaczki, co robić rozdrobnić je? Pokarm naturefood zjadają lepiej, nawet z powierzchni wody.

Eszi z twoją samicą wszystko jest ok. Kryl to nie jest ulubione danie muszlowców. Kup w sklepie wędkarskim szczyptę jokres-a (dżokers-a) i podaj go swoim rybkom a zobaczysz jak agresywnie jedzą to co im naprawdę smakuje.

Dzisiaj ku mojemu zdziwieniu rano, znalazłem 2 stadka młodych, naliczyłem ze 20 szt. . Problem polega na tym, że wieczorem już ich nie widzę. Czy brevisy z odłowu to kanibale? Coś konkretnego robić, aby młode wychować?

Eszi z twoją samicą wszystko jest ok. Kryl to nie jest ulubione danie muszlowców. Kup w sklepie wędkarskim szczyptę jokres-a (dżokers-a) i podaj go swoim rybkom a zobaczysz jak agresywnie jedzą to co im naprawdę smakuje.

A co to za pokarm, nie jest szkodliwy dla ryb w takiej postaci?

Maluchy rozpłynęły się zapewne. Musisz mieć bardzo drobny pokarm dla wykarmienia ich!

Marta

Maluchy rozpłynęły się zapewne
albo pochowały w muszelkach :)

Swoją drogą brevisy to kanibale i szczególnie samiec może zjadać narybek, zwykle jednak jeśli są kryjówki maluchy sprawnie unikają problemów.

Swoją drogą brevisy to kanibale i szczególnie samiec może zjadać narybek, zwykle jednak jeśli są kryjówki maluchy sprawnie unikają problemów
Wkleje fotki wieczorem, to zobzcysz jak na chwilę obecną wygląda mój zbiornik i ocenisz czy młode mają gdzie się schować.
Wczoraj przy podmianie wody stwierdziłem, że młode żyją :). Co do pokarmu to rozdrabniam na pył pokarm nature food, może jakoś uda się coś odchować.

Najlepszym pokarmem dla maluchów jest larwa solowca, żywa, którą hodujesz w domu lub np. plankton Naturefood, Hikari.


Marta

witam po długiej nieobecności, pojawiły się brunatne glony (okrzemki), występują na podłożu i skałkach. Mimo moich usilnych starań i usuwania mechanicznego, oraz podmian wody nadal są i pojawiają się po upływie max. 2 dni. Co robić?

Nic nie rób, okrzemki są pożądane

Eszi

Akwarium dojrzewa. Ten etap sam minie:)

Marta

Akwarium dojrzewa. Ten etap sam minie:)

Marta

to mam nic nie robić? Przyznaje, że fatalnie to wygląda piasek jest z brunatnym nalotem, na kamieniach także jest ten nalot. Wczoraj wypłukałem jeden z kamieni i część nalotu spłyneła, a częśc usunąłęm ręcznie.

Nikt mi nic konkretnego nie doradzi? Podmieniam wodę co 2 dni, po 30 l i ciągle jest to samo. Piasek prawie cały w brązowym nalocie (wygląda jak brudny). Na zdjęciach tego nie widać, jedynie na kamieniach. Oto fotki jak to wygląda, oraz fotki rybci przy okazji:

a mierzysz parametry regularnie? podmianom muszą towarzyszyć testy żeby zobaczyć w którym momencie następuje stabilizacja i uruchamia się cykl azotowy

Eszi

Poczytaj o okrzemkach i innych glonach to zrobi Ci się jasniej na temat osadu, który zbiera sie na Twoich kamieniach.

a mierzysz parametry regularnie? podmianom muszą towarzyszyć testy żeby zobaczyć w którym momencie następuje stabilizacja i uruchamia się cykl azotowy
oczywiście, parametrów wody pilnuje.

Walka z okrzemkami trwa, na chwile obecną wprowadziłem trochę roślinności, oraz skróciłem czas oświetlenia zbiornika światłem sztucznym do ośmiu godzin.

Pytanie "z innej beczki"
Jak długo rosną młode, konkretniej przez jaki czas urosną do długości 3-4 cm?

Jk długo rosną zależy od warunków i karmienia. Zwykle minimum 2-3 miesiące.

Marta

Karmię je pokarmem hikari (pył), niestety para gania młode i większość czasu spędzają pod gąbką filtra lub w jej okolicach. Młodych jest około 30- stu i nie zauważyłem aby ubywało.

Mam nadzieję, ze ten Hikari to nie pokarm dla roślinożerców? Proponuje jednak jak chcesz aby szybko rosły podawać im naupliusy Artemia.

Marta

Mam nadzieję, ze ten Hikari to nie pokarm dla roślinożerców? Proponuje jednak jak chcesz aby szybko rosły podawać im naupliusy Artemia.

Marta

Pokarm to hikarii first bites.

Jak chcesz aby ryby rosły szybko to podawaj im naturalne pokarmy w postaci żywej- naupliusy lub mrożonej, cyklop, mysis.

Marta

Używałem tego pokarmu i moje brevisy nawet nieźle na nim śmigały ale druga "próba" w innym akwarium rosła lepiej na mrożonkach. Poza tym u mnie ganianie następowało raczej wtedy jak para chciała wyprowadzić następne młode albo kiedy młode były już na tyle duże, że zaczynały rywalizować z dużymi o terytorium.

Michał