Witam,

Spotkał sie może ktoś z tym podlożem? Ciekawi mnie w nim to jak ma się ono do akwarium z tanganickim biotopem. Jest ciemne i bardzo kuszące wzrokowo.

Piotrek

Ja mam od 2,5 roku to podłoże z tropheusami, petricolą. Nie posiada ostrych krawędzi, to najważniejsze i wygląda naturalnie oraz tropheusy "przesiewają" go sobie bardzo często, przy tym podłoże nie unosi się , a przy tym jest miękkie. Ja sobie chwalę jak najbardziej, no i rośliny typu vallisneria pięknie rosną. Mogę podesłać fotki na priv e-mail

świetnie, chętnie looknę :D

Witam. Jeżeli nie sprawi ci to kłopotu to ja też bym poprosił ze dwie foteczki na priv milano7@tlen.pl z góry dziękuje

Wtam.A można prosić o fotki na forum,większość chętnie luknie na FLORIANA.

Floran nie nadaje się dla Tropheusów i innych gębaczy, może stanowić domieszkę w akwarium dla mięsożernych.

A to dlaczego? Chyba ta nowa "wersja" sie nie nadaje bo zawiera ostre krawędzie, to fakt. Chyba że floran wystepuje w kilku odcieniach, kolorach to zgadzan się że moga niektóre się nie nadawać do Tropheusów.

Sander "Floran nie nadaje się dla Tropheusów ".
Czy mógłbyś to uzasadnić, bardzo mnie to zastanawia i ciekawy jestem odpowiedzi.

Nie nadaje się tak samo jak nie nadaje się żużel, spróbuj zjeść garść tego podłoża a sam się przekonasz czemu.

Na pewno nie jest to żużel, być może to co floran teraz robi to ma ostre krawędzie i jest "twardy" ale ja posiadam zakupiony floran 3 lata temu i jest sypki, miałki niczym piasek , a kolor jest fantastyczny i bardziej naturalny, niż biały piasek kwarcowy.
A propos jedzenia tego podłoża, to co próbowałeś czy jak? skoro to ma mnie przekonać:). Postaram się wkleić zdjęcie, wtedy być może wypowiedzą się też inne osoby

Sprzedaję Floran od momentu kiedy Filtus wprowadził go na rynek, podniosłem już w sumie pewnie z tonę tego materiału i nigdy bym go nie polecił dla gębaczy. Pomijając szereg aspektów jak wspomniany kształt, to podłoże jest dość kruche i w czasie ruszania uwalnia się do wody zawiesina, czego skrzela Tropheusów bardzo nie lubią a za to lubią je Fleksibacter columnaris. No ale kolor faktycznie może wziąć górę...

No to musisz wiedzieć, że Floran 3 lata temu a teraz to dwa różne podłoża.
Chyba ,że produkują w kilku wariantach, ja tego nie śledzę chodzi nam wiadomo o samo podłoże, bo też wiem że jest podkład dla roślin Filtusa, ale o tym nie mówimy tutaj. Kolor też jest inny teraz, bo widzę w naszym zoologu. I tego obecnego podłoża bym nie zakupił, ze względu na krawędzie ostre przede wszystkim. Mam petricole w tym zbiorniku też, więc pewnie by się kaleczyły. Zresztą dla każdych ryb dennych jest nieodpowiednie to podłoże, porównałbym go do grysu bazaltowego, chodzi mi o sam kształt i ostość krawędzi.
Ja w zbiorniku 520l mam dwa wewnętrze i 2 eheimy2228 zewnętrze , wiec myślę ma co wciągać "zawiesinki".Zresztą ja jestem zadowolony z tego podłoża, ale jak zaznaczyłem już dużo wcześniej, z tego kupionego 3 lata temu. A tego co obecnie jest na rynku to również bym nie zastosował z moimi rybami.
To nie ja zakładałem ten temat, ale Sander jakbyś mógł to napisz czy Filtus sprzedaje to podłoże w jednym wariancie,coś ala jasno brązowe, beżowe, podczerwonawe, coś w tym stylu , czy może jest kilka rodzai i odcieni.

Filtus sprzedaje różne podłoża także zeolitowe podobne do piasku dla kota, mają też standardowe piaski i żwiry etc. myślę, że pomyliłeś Floran z innym produktem Filtusa, pracuję jako sprzedawca w branży zoo już ponad 10 lat :-) niech to szlag jak ten czas leci...