Witajcie potrzebuje pomocy przy uruchomieniu denitryfikatora bo zachodzą w nim reakcje których nie potrafię prawidłowo zinterpretować. Jest to konstrukcja typu DIY: woda z akwarium płynie do panelu filtracyjnego za akwarium ( 60litrów wypełnione biobalami, keramzytem, gresem koralowym itp) następnie jest wypompowywana do akwarium. Po drodze jest założony mały bajpas do instalacji denitryfikatora woda trafia do kubełka wypełnionego ceramiką następnie wężem ok 30mb do drugiego kubełka mini kani ze standardowymi mediami i wężykiem do akwarium. Problem polega na tym że na wlocie do panelu filtracyjnego mam NO2=0 i NO3=30, a na wylocie test wykazuje NO2>10 i NO3>50. Aktualny przepływ to ok 7 litrów na dobę a jeżeli zwiększę przepływ to wracam do parametrów z akwarium, po zamknięciu dopływu na kilka dni jak wyżej. Może ktoś z Was może coś podpowiedzieć jak to opanować.
Radek |