Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna /

MAŁY problem z przesiadką

Autor Luna
Użytkownik
#1 - Posted: 12 Maj 2006 08:11 
Witam
To znowu ja z kolejnym problemem.
Zamawiam nowe akwa. Mam problem, ponieważ nie bardzo wiem co wymyślić. Stare to 112l, nowe 375l. Nówka musi sobie trochę pochodzić zanim wpuszczę trofcie, ale nie bardzo mam jak to poustawiać. Nowe akwarium miałoby stać na miejscu starego. Nie chciałabum iść na łatwiznę, ale nie bardzo mam wybór. W związku z tym, wymyśliłam coś, co nie jest chyba najlepszym rozwiązaniem.
Gdybym do nowego zamontowła stare filtry(oczywiście bez czyszczenia), przelała wodę z tego mniejszego, ryby odłowiła na 24h do "pojemnika", dolała brakującą ilość wody z uzdatniaczem i witaminami i po tych 24h wpuściła rybcie?
Nie wiem już co wykombinować (dolanej wody będzie bardzo dużo), ale nie mam gdzie tymczasowo przestawić tego mniejszego akwarium.
Jeżeli ktoś ma lepszy pomysł, to ja bardzo proszę, bo ten mój to żadna rewelacja.


P.S. Mój zew. filtr kubełkowy EHEIM ma 400l/h, czy wew. wystarczy ok.300l/h. I czy filterek Unifilter Aquael jest dobrym filtrem i co dla mnie bardzo ważne- cichym?

Czy na podłoże 150*50 wystarczy 35kg piasku dolomitowego?

Pozdrawiam
Luna

Autor timus
Użytkownik
#2 - Posted: 12 Maj 2006 08:27 
Witam!

Filtracja która dysponujesz nie pociągnie akwarium 375L.
Przy trofciach wymagana jest nadfiltracja. Ja filtruje takie akwarium dwoma karnistrami tetra tec 1200L/h i eheim 2224 700L/h plus głowica z gąbką.

Co do sposobu w jaki przenieść ryby to ostatecznie mozna przelac całą zawartość tej 112L wody starej i dolac około 80L wody swierzej i tak pozostawić na kilka dni a nawet tydzień. Dopiero po tygodniu ponownie dolewać następne kilkadziesiat litrów az do napełnienia zbiornika.

Ale filtracje należy wzmocnić i to znacznie.

Marcin.T

Autor Luna
Użytkownik
#3 - Posted: 12 Maj 2006 08:46 
Bardzo Ci dziękuję.
Jaki proponujesz filterek wew.?
Naprawdę musi być cichy.
Zew-wiem już chyba co dokupię.

Autor timus
Użytkownik
#4 - Posted: 12 Maj 2006 09:08 
Niestety jeśli głowica ma dyfuzor powietrza (a taki jest wskazany) To o ciszy możesz pomażyć ;)

Marcin.T

Autor JGr
Użytkownik
#5 - Posted: 12 Maj 2006 17:50 
Po raz drugi w niedługim czasie czytam tu o rybach w "pojemniku". To nie jest moim zdaniem dobry pomysł.

Ja zrobiłbym/robiłem tak:
Jest potrzebne zwolnienie miejsca pod nowy zbiornik, więc stary przeniósłym gdzieś, gdzie mógłby postać chociaż tydzień, niechby to była podłoga w kącie pokoju. Oczywiście nawet przeniesienie 112 litrów to odlanie wody, odłowienie ryb, ale będą one w "pojemniku" 1, może 2 godziny, nie więcej. Dopiero po przeniesieniu na tymczasowe miejce starego akwarium i uruchomieniu go, brałbym się za nowy zbiornik. Tak będzie lepiej - spokojniej, bez wynikających z pośpiechu błędów, bez ryb czekających w "pojemniku" na zmiłowanie.

Jarek

Autor Luna
Użytkownik
#6 - Posted: 12 Maj 2006 18:37 
Wiem, że to wszystko wiąże się ze stresem, ale wierz mi Jarku, gdybym tylko miała taką możliwość nie kombinowałabym.
Akwarium nie może stać "byle gdzie" i dlatego mam problem. Nie mam miejsca gdzie byłoby bezpieczne.
Powiedzcie mi jeszcze ile piasku potrzebuję na powierzchnię 150x50. Wszystko kupuję wysyłkowo i nie mogę sobie tego poukładać. Przepraszam Was, że zawracam głowę takimi bzdurami. Dla mnie to naprawdę ważne, chcę zrobić wszystko jak należy, żeby potem nie stresować rybek.

Autor JGr
Użytkownik
#7 - Posted: 12 Maj 2006 20:01 
No cóż, w takim razie kieruj się po prostu możliwościami i zdrowym rozsądkiem, będzie dobrze.

Co do tego piachu, co się tak do niego przyczepiłaś ;-) - Zobacz, gdyby to była woda, to warstwa 150x50x3 cm ważyłaby jakieś 23 kg, prawda? Piasek ma od wody większą gęstość, ale też nie musi równomiernie pokrywać całego dna, będą pewnie jakieś kamienie, więc planowane przez Ciebie 35 kg powinno wystarczyć z nawiązką.

Acha, to wszystko to nie są bzdury. Tylko dużo pytań zadajesz za jednym zamachem, jakby ktos chciał się wypowiedzieć na temat filtra jednego, drugiego, piasku, przenosin, uruchomienia zbiornika, i co tam jeszcze było... to daj mu Boże zdrowie ;-) Twórz raczej konkretne odrębne wątki. Tak mi się przynajmniej zdaje.

Jarek

Autor roa
Użytkownik
#8 - Posted: 12 Maj 2006 21:16 
Pierwszy raz Jarek czytał tu:


http://www.forum.tropheus.com.pl/index.php?action= vthread&forum=8&topic=545

Piachu wystarczy 35kg.

Z filtrów proponuje dorzucić TEX1200.

Pzdr. roa

Autor danlack
Użytkownik
#9 - Posted: 12 Maj 2006 21:16 
Nie kupuj piachu, wez grys dolomitowy 0.5-1.2 mm. Sprzedaja na Allegro po 1.5 za kg. Przynajmniej bedzie z niego dodatkowy pozytek.

Autor JGr
Użytkownik
#10 - Posted: 12 Maj 2006 22:29 - Edytowany przez: JGr 
Właśnie! Artur, jak Ci poszła zmiana zbiornika? Wszystko dobrze? Nic nie piszesz... albo przegapiłem.

Bogdan, gdzie kończy się piasek dolomitowy, a zaczyna grys? I dlaczego ten drugi miałby być pożyteczniejszy od pierwszego?

Jarek

Autor danlack
Użytkownik
#11 - Posted: 13 Maj 2006 00:13 
a sorki nie doczytalem, ze na poczatku byla mowa o dolomitowym, przepraszam.

Swoja droga dolomitowy to raczej nie piasek, bo to mielona skala dolomitowa, co prawda z definicji grys zaczyna sie od 5mm do 20mm, tak wiec to raczej miał dolomitowy - miał to 0,16-5mm :-))))

Tak wiec prawidlowo jest miał dolomitowy (koles na Allegro sprzedaje miał jako grys)

Autor Luna
Użytkownik
#12 - Posted: 13 Maj 2006 08:17 
Tak, nawet już się z nim kontaktowałam. Mówię o dolomicie.
Przepraszam, że tak wszystko na raz, ale w domu byłam może ze trzy h łączniie, dlatego taki bałagan. Za jakieś 7h będę miała trochę luzu to w końcu zacznę zamawiać.
TEX1200- muszę poszukać na allegro i w sieci.
Znowu z innej beczki-przepraszam-czy znacie gościa z Torunia, Dariusza? Na allegro właśnie sprzedawał/je Tr. duboisi po 10zł/szt. Oczywiście, szukam tanio, ale wolę dopłacić niż stracić. Czy ktoś miał przyjemność z tym panem?

Autor Luna
Użytkownik
#13 - Posted: 13 Maj 2006 08:43 
A co sądzicie o filtrach wew. HJ1122? ma 1400l/h.

Autor KatarzynaR
Użytkownik
#14 - Posted: 13 Maj 2006 09:30 
Przy takim pobieraniu mocy (18 W) wzięłabym zamiast tego wenętrznego HJ1122, tetrętec 1200 (21 W). I problemu mniej będzie, bo cotygodniowe chlapanie w akwarium w celu przeczyszczenia filtra masz z głowy (A dodatkowym atutem jest to, że kubły czyści płeć męska jako, że z wodą i wkładem jest bardzo cięzki ;o).

Ja ze swojej tetry jestem zadowolona. Może nie jest bezgłośna, ale chodzi o niebo ciszej od fluvala.

Pozdrawiam,
Katarzyna

Autor timus
Użytkownik
#15 - Posted: 13 Maj 2006 09:41 
Ja osobiście polecam głowice Atmana lub Power Head plus duża gabka.

Marcin.T

Ps. Mozna tak jak pisze Kasia. Dwa duze filtry zewnętrzne i jeden z dyfuzorem powietrza a drugi z kurtyną. Tetry maja naprawde dobry przepływ (nieźle bełtaja wode)

Autor tasma
Użytkownik
#16 - Posted: 13 Maj 2006 09:47 
Jesli zalezy Wam na absolutnej ciszy a do tego filtr ma miec "power" to polecam dwa nowe kubelki Aquael'a 500 i 700. Tego wiekszego mam w swojej 540 w biurze. 15 litrow wkladow, 1400 l/godzine przeplywu, 2250 l/h pompa, dwa wyjscia, dwa wejscia a przy tym jest tak cichy, ze zeby sprawdzic czy chodzi musze go dotknac. Nawet wlozenie glowy do szafki nie pozwala go uslyszec.
Ta mniejsza 500-tka jest na allegro za niecale 400 zl.
Przemek

Autor JGr
Użytkownik
#17 - Posted: 13 Maj 2006 15:08 
"Na allegro właśnie sprzedawał/je Tr. duboisi po 10zł/szt...."

To forum znajduje się na stronie firmy sprzedającej ryby, więc byłoby w złym tonie doradzanie lub odradzanie zakupów gdzie indziej. Myślę, że nikt się na to nie zdobędzie i dobrze.

Gdziekolwiek kupisz - zobacz najpierw ryby, rodziców, pogadaj twarzą w twarz ze sprzedającym, chyba że będziesz miała do czynienia z rozpoznawalnym sprzedawcą o nieposzlakowanej opinii, na którą długo i ciążko pracował - raczej nie będzie chciał jej stracić przez jedną nieuczciwą transakcję.
Z dużym rozmysłem podchodzisz do prawy postawienia nowego akwarium, do zakupu ryb podejdź z jeszcze większym, bo to one są w tym wszystkim najważniejsze.

Jarek

Autor Luna
Użytkownik
#18 - Posted: 13 Maj 2006 15:37 
Wiem o tym Jarku i właśnie dlatego pytam właśnie Was. Świat jest maleńki, miałam nadzieję, że ktoś go zna, albo coś o nim słyszał.
Mimo wszystko bardzo dziękuję. Ten człowiek ma "zachęcającą" cenę, ale tak jak powiedziałam lepiej dopłacić niż wszystko stracić. Ja szybko przywiązałabym się nawet do obrzydliwego pająka, nie mogę patrzeć jak żywe stworzenie cierpi.
Jednak pomyślę nad filtrem zewnętrznym.

Autor tooold
Użytkownik
#19 - Posted: 13 Maj 2006 16:42 
Naprawdę musi być cichy.

moim zdaniem najcichsze są firmy Eheim , ale weź pod uwagę także cichutkie kaskady AC , np AC 500

Autor timus
Użytkownik
#20 - Posted: 13 Maj 2006 16:56 
Tak tooold dobrze prawi!

Ale równie cichy i dobry jest np. JBL Cristal Profi i tańszy.
Przy czym po drobnych zabiegach masz na niego 4 lata gwarancji.

Co do eheima to właśnie zużył mi się wirnik. A nowy w sklepie z patyczkiem to ponad 100 PLN ;)

Jeśli Przemek tak poleca aquaela to warto go obejżeć. Niestety nigdy go nie miałem.Mam eheim 2224 ;JBL Cristal Profi 250 i tetra tec 1200 i ten jest najgłośniejszy. Dwa pozostałe porównywalne. Z tym ze ja wole JBL-a

Marcin.T

Autor tooold
Użytkownik
#21 - Posted: 13 Maj 2006 17:08 
Gdybym do nowego zamontowła stare filtry(oczywiście bez czyszczenia), przelała wodę z tego mniejszego, ryby odłowiła na 24h do "pojemnika", dolała brakującą ilość wody z uzdatniaczem i witaminami i po tych 24h wpuściła rybcie?

a po co witaminy do samej wody bez ryb ?

Autor roa
Użytkownik
#22 - Posted: 13 Maj 2006 18:36 - Edytowany przez: roa 
Właśnie! Artur, jak Ci poszła zmiana zbiornika? Wszystko dobrze? Nic nie piszesz... albo przegapiłem.

Jeszcze jestem przed :))))) Miałem ostatnio sporo szkoleń firmowych i nie mam czasu się tym zająć, ale do końca czerwca napewno stanie nóweks.
Zastaosuję rozwiązanie z folią ogrodową i wyłaczeniem na ok 2 dni wanny mojej żonie z użycia:)))))) Ale będzie jazda.......

Może wiecie kto ma młodzież Ujiji (4-5cm) do odsprzedania chętnie odkupię. Chce uzupełnić stado.

Co do pytań:

Witaminy podawaj z pokarmem oraz razem z wpuszczeniem ryb (w tym samym czasie) - podchwytliwe pytanie tooolda :).

TEX1200 rzeczywiście troszkę halasuje, ale za tę cenę jest to wybaczalne. Zamknięty w szawce jest prawie niesłyszalny. Można go wyciszyć gąbką strukturalną, taką jak w studiach nagraniowych i nie jest to rozwiązanie kosztowne z pozoru. Do dostania np. na Wolumenie w Warszawie. Koszt ok 15PLN i jescze ci zostanie na następny filtr. Wyścielamy oczywiście szafke nie filtr :)

Jeśli chcesz możesz także wsadzić do aqa jakąś głowicę np. Power Head (cicha i wydajna) jak radzi timus z niebieską gąbką. Sam chyba wrócę do tego rozwiązania.

Pzdr.AR

Autor Luna
Użytkownik
#23 - Posted: 13 Maj 2006 19:24 - Edytowany przez: Luna 
Właśnie znalazłam eheima 2217 ma 1000l/h, do tego byłby ten który posiadam - 400l/h. Myślicie, że to wystarczy?
Niestety nie będzie dużo rybek, dopiero za jakiś czas będę mogła pozwolić sobie na porządne stado.
A tak w ogóle to zapomniałam o bardzo ważnej rzeczy, akwarium nie będzie miało 375l ale 300l. 40cm wys. zamiast 50cm.
Przepraszam, z przyzwyczajenia piszę, że 375.

Autor rufus1
Użytkownik
#24 - Posted: 13 Maj 2006 19:58 
Ja mam pytanie : cytat "Witaminy podawaj z pokarmem oraz razem z wpuszczeniem ryb (w tym samym czasie) - podchwytliwe pytanie tooolda :)." koniec cytatu. Z pokarmem rozumiem podawanie witamin "na gorąco", a dlaczego nie mozna podawać witamin dzień przed lub pare godzin przed wpuszczeniem ryb? Myślałem że trzeba pamietać tylko o zgaszeniu światła (rozklad witamin).
Ja zawsze przy zakladaniu/przenoszeniu ryb do innego zbiornika przenosze filtry bez płukania (ew. jeden płukam), część starej wody i dolewam świeżej, dodaje nieco soli, uzdatniacza i na wieczór witaminy. Rano wpuszczam ryby.

Jeżeli chodzi o filtry ja również kilka firm testowałem lub testuję. Zgadzam sie z opinia tooolda najlepsze sa filtry Eheima pod każdym wzgledem. Minus to cena. Reszta to same plusy. Mówie o działaniu takiego filtra przez dłuższy okres czasu. Prostota w budowie i działaniu. Warunek jest taki że należy wiedzieć co potrzebujemy. Niestety przy dłuzszej pracy najgorzej wypadaja filtry polskich firm (nie mówie tu o kilku miesiącach, ale latach). Testowałem filtry wewnetrzna i pierwsze zewetrzna. Nowej generacji nie znam. Najcichsze filtry to filtry z ośkami ceramicznymi. Wirnik pracuje na takiej ośce stabilnie i nie wybija sie (co powoduje po pewnym czasie drgania i hałas w filtrze). Nalezy równiez pamietac że im wieksza moc tym głośniejsza praca i glowica sie bardziej grzeje. Należy zadbać o bardzo solidne zamocowanie takiego filtra/glowicy pownieważ przenosi ona również drgania na pozostałe elementy akwarium (obudowa, szafka, szyby nakrywkowe).

Autor Luna
Użytkownik
#25 - Posted: 13 Maj 2006 22:19 
Też uważam, że eheim to świetna firma, a za jakość się płaci, niestety.
Właśnie kupuję 2217. za 80zł. Nie da się ukryć, że to okazja. Nie mam wielkiego doświadczenia, ale z tego, kyóry posiadam jestem bardzo zadowolona, też kupiony okazyjnie i nie nówka, ale żadnych problemów.

Na razie będzie musiało mi to wystarczyć, potem pewnie coś dokupię.
Uważam, że filtry zewnętrzne mają wyższość nad wewnętrznymi jakie by to nie było akwarium. Komfort. I jak to trafnie ujęła KatarzynaR nie ma babraniny i płoszenia ryb.

Autor fazi64
Użytkownik
#26 - Posted: 13 Maj 2006 23:10 - Edytowany przez: fazi64 
Uważam, że filtry zewnętrzne mają wyższość nad wewnętrznymi

Witam,
Jednak solidna (niebieska) gabka na glowicy typu PowerHead w baniakach (nie tylko z wiadomym biotopem) to IMHO koniecznosc. Nie ma lepszego sposobu na mechaniczny filtr w akwarium. Jednak latwiej wyplukac gabke co jakis czas, niz demontowac i targac do lazienki kubel zewnetrzny (bo dzialajac jako mechaniczny, bedzie wymagal czestszego czyszczenia niz kubly z biologia). A oprocz funkcji echanicznej filtracji, bakterie na gabce tez robia swoja dobra robote.
Pzdr.
Fazi64

Autor danlack
Użytkownik
#27 - Posted: 13 Maj 2006 23:27 
Filtry wew. maja kilka zalet - nie wyprowadzaja wody poza zbiornik co zawsze niesie jakies ryzyko, ze zastaniesz wode na parterze, sa latwiejsze w czyszczeniu - duza gabke na pompie mozesz czyscic raz na wiele miesiecy - tylko wylaczaj ja do karmienia na 10 min, sa cichsze (pompa jest zanuzona i mniejsze straty energii gdyz nie ma podnoszenia slupa wody.

Ponadto zastanow sie czy ta okazja to nie bubel (skoro nowy kosztuje 500 a byle czesc tez nie malo) - zycze Ci jak najlepiej ale tanio zazwyczaj nie oznacza dobrze (odwrotnie zasada nie dziala :-) ).

No ale ile sprzetu tylu zwolennikow - a jak zewnetrzny to zrob ze starego baniak sumpa i postaw pod nowym, bedzie duza masa/powierzchnia filtracyjna.

Autor Luna
Użytkownik
#28 - Posted: 14 Maj 2006 08:39 
filtr ma mankameny- walnięty trzpień-oryginalny kosztuja 20 zł. Nie wiem tylko,czy baba poradzi sobie z wymianą, niby coś tam potrafię, ale nigdy nie naprawiałam filtra. Od biedy mam jeszcze kilku pracowników, którzy powinni sobie z tym poradzić. Mniejsza o to.
Poprzedni też kupiłam za grosze i naprawdę nie mogę narzekać. Pięknie zasysa. Już dwa razy wyciągałam glonojady z niego, tera mam na wlocie siateczkę, bo nie mam siły walczyć z tymi zwinnymi potworkami.
Muszę poskakać po filtracji, dobrać wkłady do nowego jako mechanicznego.

Nie twierdzę, że wew. są złe, ale podoba mi się, że nie ma go w, ale poza. Rurki można zamaskować w tle strukturalnym, w aqa więcej miejsca, nic nie "psuje" pociesznego widoku.

Autor rufus1
Użytkownik
#29 - Posted: 14 Maj 2006 09:46 
Jeżeli chodzi o filtr zewnętrzny Eheim 2217 jest to klasyczny filtr tej firmy. Najprostszy jaki moze być. Z wymiana oski/ trzpienia nie powinnaś miec problemu bo to bardzo prosta czynność. Tylko........ czy na pewno jesteś pewna że dokupisz sam trzpień. Czy przypadkiem nie kupuje sie to w komplecie z wirnikiem. Wiem ze do innych modeliraczej nie kupi sie samej oski. Nastepna sprawa. W tym filtrze nie ma mozliwości odcięcia węży podczas czyszczenia go. Poprostu trzeba te weże ściągać z końcówek. Szczególnie ta na dole jest dość delikatna. Proponuje sprawdzić czy jest ona w porządku. Móżna sobie z tym poradzić KUPUJĄC zawory na węże. Odcinamy zaworami dopływ/odpływ wody i odłączamy filtr i można płukać. Po wyczyśzczeniu wystarczy tylko podłączyć ponownie zawory i filtr działa. Beż zbednego zalewania go wcześniej wodą i zassysania. Czy w tym filtrze który kupujesz sa przewody doprowadzjace i odprowadzajace wode. Bo jeżeli nie to Twoje oszty rosną. Proponuje kupis oryginalne rury ponieważ te "podróbki" sa lipne, ew. mozna dokupić weże ogrodnicze wzmocnione. Ale one równiez sa mało odporne na wszelkie zagiecia, a to spowolni przepływ.
Czyli jak widzisz jakieś koszty moga jeszcze dojść do ceny samego filtra. Proponuje sprawdzić kubeł czy nie jest peknięty (to dość częsta wada kupowania na allegro), czy na głowicy jest uszczelka (z tego co pamietam chyba w kolorze czerwonym) i czy nie jest pękniety uchwyt mocujacy wirnik. Skoro mówisz że trzpień jest tam jest złamany to juz tam ktos grzebał.
Leszek

Autor Luna
Użytkownik
#30 - Posted: 14 Maj 2006 09:58 
Są węże (zdaje się, że oryginalne), uszczelka też.
Chłopak podałmi link do strony eheima i nr. katalogowy trzpienia. Jest napewno i można kupić osobno za 19,90.
Pęknięcie również jest, delikatne na pokrywie, ale to nie ma znaczenia. W moim też pękła i nico z tego.
Chłopak wydaje się bardzo uczciwy, wiem co mówię, i mam nadzieję, że się nie mylę.
Ale dzięki, że wspomniałeś o tycz zaworach, zapomniałam o nich. Ma się odezwać dziś wieczorem, wtedy zapytam, a jeśli nie ma to będę musiała kupić.

Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna / MAŁY problem z przesiadką Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®