Hej,

W jednej z niedawnych dyskusji pytałem o gąbkę do filtra wewnętrznego. Pomijając firmę i rozmiar oczek, pytałem też o kolor. Z dyskusji wynikło, że nie ma on znaczenia. Z kolei w dyskusji z marcelem mającym problemy z tropheusami czytam, że kolor ma znaczenie. Jak to w końcu jest?

Znaczenie ma filtren użyty do budowy gąbki, odpowiedni do filtrowania wody ma kolor niebieski. Producenci barwią pianki aby łatwiej było odróżniać odpowiednie produkty, praktyka podobna do tej z którą mamy do czynienia w elektryce, czerwony to +, niebieski to - a biały 0.

Tak jak nechor czytałem o tych gąbkach i też nie pamiętam żeby ktoś przestrzegał przed czarnym kolorem. W ogóle to dziwna sprawa bo wynika z niej, że renomowane firmy wyposażają swoje filtry w złe gąbki? Jakie mogą być tego konsekwencje? Prawdę mówią to sam mam w filtrze wewnętrznym te czarne już od ponad 2 lat i jak do tej pory żadnych problemów.
Tak je dokładniej obejrzałem i naprawdę to są bardzo ciemno szare to ma znaczenie? Te czarne to mają mieć rzeczywiście czarny kolor, czy to tylko taki skrót myślowy?

Witam widzę że trwa dyskusja na temat koloru gąbki. Powiem że na początku jak zaczeła mnie interesować akwarystyka to w filtrach wewnętrznych właśnie były czarne gąbki i nic z rybami się nie działo. Dlatego zdziwiła mnie wypowiedz sander ale może ma rację. Są różne składy gąbek po za tym widziałem parę filmików w zooBotanica właśnie z trofciami i fakt na filtrach wew. są założone niebieskie gąbeczki pozdr
Marcel

Wezmy dwa linki:

http://allegro.pl/wklad-filtracyjny-gabka-20x10x10 -cm-ppi-20-i4966921871.html

http://allegro.pl/wklad-filtracyjny-gabka-20x10x10 -cm-ppi-20-i4966965359.html

W obu napisane: "zapewnia optymalna filtracje wody". Chyba nie wszyscy producenci stosuje opisana zasade.

nechor teraz jest tyle gąbek na rynku że sprzedawcy prześcigają się w opisach które nie do końca są prawdziwe. Jakoś towar trzeba sprzedać prawda???
Marcel

Nie rozumiem dlaczego zastanawiacie się nad czymś co jest oczywiste? Wodę filtrujemy za pomocą filtrenów T lub TM.

FILTRENY T i TM

Są to pianki retykulowane z poliuretanu na bazie poliolu polieteru. Głównym zastosowaniem pianek Filtren TM jest mechaniczna i biologiczna filtracja wody. Znakomicie nadają się do wychwytywania wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń organicznych i nieorganicznych. Można je również powlekać żywymi kulturami bakterii, co sprawia, że z powodzeniem spełniają swoje zadania, np. w biologicznych oczyszczalniach ścieków, a nie tylko w akwariach, basenach, czy innych akwenach wodnych (hodowla ryb).

BULPRENY S, R i D

są to retykulowane pianki z poliuretanu na bazie poliolu poliestrowego.
Pianki te nadają się idealnie do właściwego jak i wstępnego filtrowania powietrza. Znajdują także zastosowanie w układach klimatyzacji i wentylacji oraz w przemyśle motoryzacyjnym. Najistotniejszym zastosowaniem tych pianek jest filtracja powietrza, począwszy od niedużych maszyn i urządzeń, skończywszy na wielkich kominach fabrycznych. Z powodzeniem powstrzymują drobne, naturalne zanieczyszczenia powietrza (np. w odkurzaczach), jak i ciężkie, szkodliwe związki chemiczne.

Nie rozumiem dlaczego zastanawiacie się nad czymś co jest oczywiste? Wodę filtrujemy za pomocą filtrenów T lub TM.

Wiesz, to jest tak: pisalem o gabkach niedawno i nawet pytalem o kolor. Nikt nie wspomnial o tym co napisales. Ogladam filmy na youtube, gabek niebieskich za duzo nie ma. Nie widzialem zbytnio w sklepach akwarystycznych niebieskich gabek. Wniosek: to nie jest oczywiste.

Powiedz mi sander a co powiesz o zielonych gąbkach bo kiedyś swego czasu też taką posiadałem i też nic z rybami sie nie działo.
Marcel

Zacznę drugiego zdania bo w pierwszym musiałbym napisać mniej więcej to co poprzednicy. Z tego co napisałeś wynika co najwyżej a może aż to, że niebieskie lepiej filtrują wodę tak mechanicznie jak i biologicznie niż te czarne. Być może tak jest, ale powtórzę to o co już raz tutaj zapytałem i nikt tego nie pociągnął. Jakie są konsekwencje używania do filtracji nie niebieskich gąbek? Tak tylko dodatkowo napiszę że akwarystyką bawię się już od kilkudziesięciu lat. O tym, że woda powinna zachowywać jakieś parametry też wiem już od kilkudziesięciu lat. Sporadycznie sprawdzam te parametry też już od kilkudziesięciu lat. Epoka filtrów zewnętrznych żwirowych zakończyła się w wymienionym wyżej okresie i większość z nas przeszła na "gąbki" (bardzo różnego koloru i bardzo różnej gęstości) takie napędzane brzęczykami. Same te gąbki zawsz utrzymywały mi prawidłowe parametry wody. Stosując czystą chemię (kwas, zasada) preparowałem wodę dla paletek i w takiej wodzie przy tamtych gąbkach rodzice (dobrana para oczywiście) szczęśliwie odchowywała młode.

Czarne gąbki mogą zawierać substancje ropopochodne, które w pewnym momencie zostaną uwolnione do wody i będą truć ryby. Objawy takiego zatrucia są podobne do tych jakie obserwuje marcel w swoim akwarium. Ryby słabną i padają ale nie widać specyficznych objawów jasno wskazujących na daną chorobą. Ryby w złym stanie będą w wyniku analizy mikroskopowej ujawniać obecność wielu pasożytów zarówno robaków, pierwotniaków, bakterii i grzybów, które w formie utajonej nie groźnej bytują w ich zdrowych organizmach.

Moim celem nie jest polemika, piszę o gąbkach dlatego żeby ustrzec akwarystów przed niepotrzebnym niebezpieczeństwem. Być może część gąbek o innym kolorze może być bezpieczna dla ryb ale uważam, że skoro producenci filtrenów przyjęli takie a nie inne oznaczenie dla swoich produktów to podejmowanie zbędnego ryzyka jest krótko pisząc głupotą.

marek-u zrobiłeś na mnie duże wrażenie pisząc ostatnie zdanie ;-)

Wybór gąbek należy do Was :-)

Witam.Skoro niebieskie gąbki są bezpieczne a inne niekoniecznie to czemu oryginalne gąbki np. we filtrach zewnętrznych aquael ma kolor czarny lub bliski czarnemu zaś w zewnętrznych fluvalach kolor biały.O nich piszę ponieważ posiadam te filtry.

sander to fakt do dnia dzisiejszego nie wiem co wybiło mi połowę stada. Może ta przeklęta gąbka, może coś w kanalizacji, może pokarm. Mogę sobie gdybać. Na szczęście sytuacja wygląda na opanowaną parametry wróciły do normy tak więc to jest przestroga dla innych. Może faktycznie coś się uwolniło z tej gąbki. Żeby się dowiedzieć musiałbym dać rybę do badania lub wodę do analizy.
sander nie odpowiedziałeś o stosowaniu zielonych gąbek czy też ich nie można stosować???? Swego czasu miałem w atmanie taką gąbkę i wszystko było oki
Marcel

Sander, sorry, ale tym razem musisz podac źródło swoich informacji :-) Nie jestem w temacie, ale statystycznie internet przebadany pod katem koloru i rodzaju filtracji nie wskazuje na podana przez Ciebie zaleznosc :-)

No Panowie jak się bawić to się bawić. Tę stronę, do której linka podał sander to już wcześniej znalazłem ale nie doczytałem się na niej niczego na temat szkodliwości bulprenów, przewertowałem jeszcze raz i znowu nic. Zadzwoniłem więc na podany nr telefonu i usłyszałem, że ten podział niebieski, czarny to tak nie do końca bo filtreny też są czarne a czy jest odwrotnie Pan,z którym rozmawiałem (bardzo uprzejmy) nie potrafił odpowiedzieć. Zagrożeniem są antypireny (przeciwzapalacze) stosowane w gąbkach po to aby były niepalne. To co kupujemy w sklepach zoologicznych jest bezpieczne (najprawdopodobniej filtreny tylko czarne) Prawdę mówiąc niebieskie gąbki mam tylko w filtrach EHEIMA a cała reszta, którą mam i ,którą widziałem jest czarna. Gdyby coś było nie tak no to nie obyłoby się bez grubej afery.

A ja niestety raz się nadziałem i otrułem akwarium z narybkiem za pomocą czarnej gąbki, padło mi wtedy około dwustu ryb. Kolejny przypadek miałem kiedy jako podkład pod kamienie użyłem gumowej wycieraczki.

Nie mam żadnego interesu w polecaniu niebieskich gąbek czy odradzaniu stosowania czarnych, swego czasu na stronie eurofoam była informacja na temat podziału pianek ze względu na kolor. Według mojej oceny pianki czarne i niebieskie różnią się nawet w konsystencji co łatwo zauważyć podczas zgniecenia w dłoni.

marek nie wiem na czym ma polegać "zabawa" ale dla mnie to wcale nie jest śmieszne. Wielu akwarystów rozwiązało swoje problemy z rybami po zmianie czarnych gąbek na niebieskie.

Myślę, że oryginalne filtry turbinowe i gąbki w plastikowych puszkach jakie są standardowo montowane to śmiech i można nimi co najwyżej mieszać wodę w zbiorniku a nie ją filtrować...

Poszczególne komórki czarnej pianki błyszczą się w świetle co oznacza, że ich powierzchnia jest bardzo śliska, sprawia wrażenie lakierowanej (mało porowata) nigdy nie obserwowałem tego zjawiska w piankach niebieskich.

Mam dwa kubełki, Eheim i JBL w obu są niebieskie gąbki, ale na prefiltry użyłem czarnych gąbek, czy mam się bać?

sander zabawa miała polegać na tym, że ponieważ na stronie eurofoamu nie znalazłem potwierdzenia tego co napisałeś to po prostu do nich zadzwoniłem z czego zdałem tu relacje. Wniosek jest prosty, filtreny są również czarne. Zagrożeniem w gąbkach są te antypireny, o których też pisałem. Jeśli więc do filtrowania wody w akwariach będziemy używać gąbek przeznaczonych do tego celu a nie zaadaptowanych z innych źródeł to nie ma żadnego zagrożenia. Osobiście stopniowo wprowadzam do swoich filtrów coraz więcej gąbek o różnej gęstości w miejsce np. ceramiki bo po prostu uważam, że zapewniają równie dobrą filtrację biologiczną przy nieporównywalnie skuteczniejszej mechanicznej. Tego Twojego przykładu z wycieraczką nie skomentuję bo musiałbym użyć słowa, którego Ty użyłeś pisząc o stosowaniu czarnych gąbek.

Marek

Jedyne co rozumiem z całej "zabawy" to nic innego jak to co pisałem zawsze czyli używając gąbek barwy niebieskiej mamy pewność, że stosujemy właściwe filtreny. Stosując pianki o innej barwie może być różnie...

O przydatności pianek w systemach filtracyjnych oraz ich wyższości nad innymi mediami można by pisać bez końca. Stosowanie wkładów ceramicznych dla potrzeb biologicznej filtracji wody jest mało zasadne z prostej przyczyny, kultury bakteryjne tworzą szczelną błonę o aktywnej powierzchni czyniąc ceramikę nieproduktywną wewnątrz struktury. Pianki są tworami przestrzennymi gdzie błona zalega w przestrzeniach komórkowych co powoduje, że cała objętość medium jest aktywna biologicznie. Tutaj pojawia się ważny aspekt jakości pianek, lepsze są pianki z materiału który powoduje przyleganie kolonii baterii a nie tylko zawieszenie w siatce komórek w tym właśnie aspekcie niebieskie filtreny TM są niezastąpione. Zwykle producenci filtrów posługują się piankami tapicerskimi o drobnych oczkach, które w pewien sposób niwelują brak adhezji jednak niesie to z sobą sporo minusów, gęsta pianka szybciej ulega zatykaniu przez co wiele komórek zostaje pozbawionych intensywnej wymiany wody a tym samym tlenu, powstają strefy przyjazne dla rozwoju innych organizmów nie biorących udziału w cyklu azotowym itd...

Jak już tak się przekomarzamy przyznam że sander ma rację. Postanowiłem zrobić mały test po tym incydencie co miałem właśnie z tą czarną gąbką którą posiadałem. Wlałem w małe akwarium wody z akwa włożyłem gąbkę i zmierzyłem NO3 wyniosło 10. Po dwóch dniach czyli dziś zmierzyłem znowu i wyniosło ponad 50. Tak więc moja gąbka coś wydziela do wody że azotany drastycznie wzrastają chyba że nie mam racji to ktoś mnie poprawi dlaczego tak się dzieje. Pozdr.
Marcel

CZesc gdzie kupic te gąbki o których pisze sander?