Witam, od jakiegoś czasu przeglądam forum gdzie staram się nabierać doświadczenia z Tropheusami po zmianie obsady z dyskowców ( te piekne ryby były ze mną prawie 6 lat bez większych problemów ). Puki co forum nauczyło mnie myślę dość sporo w temacie tropheusow, ale pojawił się problem, z którym nie poradzę sobie sam - od świąt to dziś padły mi 3 sztuki i nie potrafię dojść do przyczyny wiec proszę szanownych forumowiczów o pomoc.
Mój zbiornik to 150x50x60, wyłożony piaskiem koralowym z dwoma wapieniami filipińskimi, zarybiony 3 miesiące temu z aktualna obsadą,

filtracja: Aquael 700 biolog ( bioceramika oraz gąbki w górnym koszu), Aquael 500 mechanik ( zeolit w dolnym koszu , reszta to gąbki) oraz aquael turbo 1000 ( wewnętrzny gąbka)
Parametry wody z dziś :
PH-8
GH-23
KH-8
NH3-0
NO2-0,025
NO3-20
PO4-0,25
FE-0

Karmienie : Spirulina 36% forte (Tropical), Premium Chichlid Plant ( Nature Food), Cichlid Excel (Hikari) oraz New Life Spectrum Chichlid- karmienie zawsze w rozsądnych ilościach 2-3 razy dziennie.

W zbiorniku było 9 dużych (7-8cm ) tropheusow duboisi maswa ( zostało 6:( ) oraz 10 podrostków ( 4cm) są razem od istnienia zbiornika

z moich obserwacji wynika ze historia z padaniem ryb zaczęła się gdy przed świętami kupiłem i wrzuciłem namoczony Cichlid Excel (Hikari), pierwszy osobnik następnego dnia strasznie spuchł ze aż oczy mu wyszły na wierzch, następnego dnia padł, kolejne nie miały już takich objawów:(
Jak myślicie co może być przyczyna padnięcia ryb? - będę wdzięczny za pomoc ponieważ obawiam się że to jeszcze nie koniec "czarnej serii":(

pozdrawiam
Gerardski

Po pierwsze zaprzestań karmienia ryb.

Opisz jakie maja obecnie odchody? czy są ospałe, czy sie ocierają o podłoże?

Czy rozgniatałes Hikarii czy wrzuciłeś całe kulki?

Nie wiem czy podanie Hikari może spowodowac chorobę w tak szybkim czasie?

Mozesz nakręcić krótki filmik?

Marta

Witam Gerardski NO2 powinno być nie wykrywalne wiec zdaje mi się że tu jest problem. Druga kwestia są odchody jak wyglądają jak Marta wcześniej napisała.
Marcel

witam
Dziękuje za szybka reakcje i chęć pomocy :)
Oczywiście mają dietę według zaleceń Marty, właściwie to zaprzestałem karmienia już wczoraj rano przed napisaniem posta.

Jak dla mnie odchody wyglądają raczej normalnie, na filmiku widać kilka "kupek" oraz to że są ospale ( robiłem filmik dość późno jak wróciłem z pracy)
Hikari rozgniatałem i moczyłem ok. 15-20 min tak jak wszystkie granulaty, które podaję,

Marcel, z NO2 powalczę i poproszę o więcej sugestii jeżeli macie co do wody, zapomniałem nadmienić, ze podmiany robię w każdą sobotę ok 15-20% (kranowa), taka tradycja, która wdrożyłem w zarządzanie swoim czasem przy dyskowcach:)

Na filmiku chciałem pokazać również jak wygląda podłoże gdzie staram się absolutnie nie wkładać "łapek" żeby nie stresować rybek, czy myślicie że jest ok? tzn. te kilka "kupek" to źle ustawiona filtracja tzn. flow przepływu wody przez zbiornik ?

W pierwszym poście ominąłem jedna informacje ponieważ i tak to wyłapiecie na filmiku przyznam się bez bicia- mam w zbiorniku 2 młode ikole oraz jednego osobnika , który miał być ikolą - stado liczyło 18 sztuk maluchów, 15 padło w ciągu 4 dni przy parametrach wody dokładnie takich samych jakie mam teraz ( po wpuszczeniu do zbiornika gdzie nie zaświecałem im światła), to były pierwsze ryby , które zostały wpuszczone do tego zbiornika ( o dostawcy nie chce się wypowiadać chociaż wypadało by przestrzec jego potencjalnych klientów, możne w innym poście) następnego dnia po ikolach wpuściłem młode duboisy (wszystkie żyją) , a po kilku dniach z Krakowa przywiozłem aktualne dorosłe osobniki , które miały się świetnie aż do momentu Hikari według moich spostrzeżeń.


ok, link do filmu
https://www.youtube.com/watch?v=cDkqG1enDDs

pozdrawiam
Gerardski

Jakim testem badasz parametry wody? czy N02 jest najniższe na skali?

Chyba czegoś nie zrozumiałam? pisałeśże masz dorosłe ryby i podrostki duboisi? I ryby masz od trzech lat? a teraz masz inne ryby i masz dorosłe duboisi. Kiedy wpusciłęś wszsytkie ryby i kiedy ostatnio cos dodałes z ryb?

To bardzo, bardzo źle wygląda!!


Czy podłoze to grys koralowy?

Marta

witam
Testy to Aquatest Zoolek, NO2 nie jest najniższe na skali , pokazuje wyraźnie 0,025, po tym jak Marcel się wypowiedział sprawdziłem ponownie NO2 i jest takie samo 0,025

Dorosłe kupiłem kilka dni po tym jak pływała resztka z Ikoli i 10 maluchów Duboisi- 3 miesiące Marto :) nie 3 lata, czyli zbiornik który przygotowywałem pod tropheusy dojrzewał , a zarybienie wszystkimi rybami trwało w sumie 5 dni-ikola, która padała, dubois maluchy i dorosłe



Tak, podłoże to grys koralowy, zdecydowałem się na niego ponieważ podnosi PH, przy dyskowcach miałem piasek kwarcowy , który się mi znudził wiec chciałem trochę odmiany zważywszy, że wiem ze wiele osób ma go również w swoich zbiornikach z tropeusami

Bardzo źle wygląda:( ojjj obawiałem się że to powiesz po obejrzeniu video:( - jakie rozwiązanie widzisz?- najdziwniejsze jest to ze maluchy maja się dobrze, niektóre przerosły już Ikole które zostały.

Gerard

Trzy miesiace temu wpuściłeś ostatnie ryby? nie było probelmów wtedy? Ryby padały przed dopuszczeniem duboisi? a potem nie?

Po pierwsze musisz wyeliminowąc N02. To podstawa. Po drugie leczenie, ale bez zmiany N02 niewiele da.

Leczenie jak na Bloat.

podłoze do zmiany. Nie używa się piasku koralowego jako podłoza jest zbyt ostre. Pisaliśmy o tym milion razy.

Czy Hikarii było oryginalne? jego data?

Ale i tak uważam, że to nie ono jest przyczyną, mogło tylko przyspieszyć problem.

Marta

Ja bez pytań zastosowałbym metronidazol pełne leczenie+Protosól powiem tak na pewno nie zaszkodzi.
Co powiesz Marta na odpowiednik Metronidazolu czyli Tinidazolum 500mg ja go stosowałem z sukcesem,dodam że cena śmieszna.

Leczenie na bloat to nie tylko metronidazol i jego pochodne. Leczenie musi zawierać leki na bakterie gram dodatnie i gram ujemne oraz wiciowce, które towarzyszą bakteriom przy tym schorzeniu.

Nie używam od dawna czystego metronidazolu i nie znam Tinidazolu. Słabo używam leki:)

Leczenie proponowne to Bactoforte S (Bactopur Direct) lub podobny lek innnej firmy zawierajacy Nifurpirinol i np. Protocaps M.

Dawkowanie podawałam wielokrotnie na forum.

Marta

Też nie jestem zwolennikiem zwlekać zwlekać a potem dawaj leki.Przez moje hm ponad 20 lat zajmowania się hobbystycznie akwarystyką malawijską na palcach jednej ręki wyliczę problemy z pyszczakami,a dobrze wiemy co wtedy było lekiem nr1 na wszystko:).Główne me problemy były niestety przez moje zaniedbanie(imprezy:) a potem zddziwko,ale nie o tym.
Stado nabytych nie dawno maleństw kasang red rainbow niestety skazane były na Tinidozolam (wszystkie opisy choroby bloat).
Pokłaniam się nad słowami iż wszystkie ryby tanganickie a w szczególnośći Tropheusy dostarczone do nowych zbiorników powinno się przeleczyć i spokój.
pozdrawiam

Marta moja pierwsza lektura akwarystyczna Akwarium i jego mieszkańcy Mirosława Huszcza.
Pamiętasz?
Porady opisy leki a nawet uśmiercanie chorych ryb-nie do pomyślenia dziś.
Polecam młodym nie doświadczonym jak i starszym doświadczonym akwarystom tą lekturę ,a nie tam google:)

Witam
Dziękuje bardzo wszystkim za cenne rady, powiem szczerze ze czuje sie trochę jak 15 latek który kupił bojownika trzyma go w szklance i myśli ze ryba bedzie swietnie sie czuć.
Marto co do Hikari to jest świeże i oryginalne raczej best before 05.2017, niestety dzis padł kolejny ten który był na filmiku przyklejony do szyby po prawej stronie akwa;( wiec czasu nie mam za wiele, zaczynam akcje reanimacyjna może zdążę odratować to co zostało :( czyli no2 do 0 i terapia Bloat.
A jeszcze zaspytam co ma wyrosnąć z tego pręgowanego zwinnego malca który miał byc ikola ? Widoczny na filmiku od 15 sek.
Pozdrawiam
Gerardski

Gerardski Nie zamknąłeś cyklu azotowego nie kontrolowałeś parametrów wody testami kropelkowymi np. z sery i oto teraz są skutki a już nie wspomnę o wpuszczaniu ryb pewnie z różnych źródeł. Marta pisała wielokrotnie o mieszaniu biologii i jakie są później skutki. Jak napisała Marta pozbądź się NO2. Ja bym zrobił małe podmiany 2 razy dziennie po 10% do tego sól kuchenna 3 lyżki na 100 litrów wody. Po podmianie uzupełniasz sól i kontrolujesz parametry. Jak opanujesz parametry to zaczął bym wtedy leczenie ale czy nie jest już za póżno?? Działaj szybciutko pozdr
Marcel

iro

Nie ma potrzeb leczenia profilaktycznego nowo nabytych ryb, o ile zachowa sie zasady nie mieszania biologii, odpowiedniego startu akwarium i zakupy ryb w odpowiednim źródle. Nie ma czegoś takiego jak leczenie profilatyczne- jest leczenie bo jest choroba i jest profilaktyka, ale to nie jest podawanie leku bo na przyszłość nie będzie problemu. Leczenie w ciemno i "leczenie profilaktyczne" prowadzi do osłabiania i wyjaławiania ryb i wtedy dopiero zaczynają sie problemy.

Gerardski

Nie odpowiedziałeś na moje pytanie! Trzy miesiace temu wpuściłeś ostatnie ryby? nie było probelmów wtedy? Ryby padały przed dopuszczeniem duboisi? a potem nie?

Marta

admin
Dokładnie szanuje twe zdanie ,ale to co my zwykli hobbyści stosujemy w leczeniu chorób wewnętrznych ryb nie oddając ich na badanie to jest niestety leczenie w ciemno
wróżby i inne czary
profilaktyka zabezpiecza

Profilaktyka tak rozumiana, jak Ty ją przedstawiasz niszczy układ odpornościowy ryb!!!!

Popytaj jak mi nie wierzysz. Nie mam ochoty dalej sie z Tobą przegadywać, wiem, że mam rację.

To stare rozumienie akwarystyki nadal brzmi w echach, przeleczyć, bo zabezpieczy na przyszłość. Nic bardziej zgubnego. Nikt nie każe akwaryście leczyc w ciemno!. Są punkty badań ryb, a najważniejsze....jak wszysytko z wodą jest ok, karmisz jak nalezy....ryby nie zachorują. Chorują bo mają nieodpowiednie warunki, co widać w tym poście.

W tym poście piszemy i pomagamy w konkretnym przypadku. Koniec teoretyzowania.


Marta

witam

Marto, 3 miesiące temu zrezygnowałem z dyskowców , czyli akwarium czekało na zarybienie około 1,5 miesiąca ( tydzień zajęło mi zalanie nowego zbiornika, z nowymi wkładami do filtrów itd.), począwszy od Ikoli ( lub raczej z tego co z nich zostało) ryby pływają 1,5 miesiąca w tym zbiorniku.

Udało mi się zbić No2 do zera,
leczenie rozpocząłem zaraz po tym jak przeczytałem Wasze posty, a że mieliśmy czerwone święto i nie miałem dostępu do sklepu zoologicznego podjąłem leczenie Metronidazolem (5g/100 litrów), który miałem w mojej akwariowej apteczce,
w tym samym czasie zdecydowałem "odpalić" szpital (50litrow akwa), który zalałem woda ze zbiornika głównego ponieważ w mojej apteczce zostało mi tylko 10 tabletek Metronidazolu. - nie miałem wyjścia przez te wolne:( 4 tabletki to 1g leku wiec w 500 litrowym zbiorniku niewiele by dało.

pozdrawiam

Gerardski

To jeszcze moga być efekty "mieszania biologii"

W 50 litrach ryby sie stresują, nie utrzymasz biologicznie dobrych parametrów wody. Ja obniżyłabym poziom wody w akwarium 500 litrowym i leczyła w nim. Metronidazol o ile ryby jedza lepiej jest podać w pokarmie!

Metronidazol słabo działa w wodzie zasadowej to nie woda dla dysków.

Sam metronidazol nie wystarczy. Dokup jak najszybciej drugi lek.

Konsultuj działania, bo odpalenie 50 litrów do leczenia grupy ryb to raczej strzał w kolano!


Marta

Ok, wlasnie wrocilem od weterynarza i apteki z 2 opakowaniami metronidazolu oraz bactopurem z Sery z lokalnego zoologicznego.
Czyli bezwzględnie przekładam ryby do głównego zbiornika, tylko Marto jaka będę miał gwarancje ze trofcie rzuca sie na jedzonko jak wymieszam z lekiem? No i czy zjedzą właściwa proporcje ? Nie zapominajmy o maluchach które tez powinny dostać lek.

Gerard

Lek mozesz podac do pokarmu i do wody. Do pokarmu podajesz tylko metronidazol, Do wody jedno i drugie.

Metronidazol w niewielkiej dawce do pokarmu, moczony przez 5 minut. Metronidazol podajesz 2 razy dziennie.



Marta

Kolego Gerardski nic nie nalisałeś odnośnie temperatury wody. Lecząc ryby należy podnieść o 2-3 stopnie temperature pod warunkiem,że nie masz teraz 27 stopni. Wraz ze zmianą temp. na wyższą spada ilość tlenu w wodzie. P.S. pokarm Hikari Cichlid Excel używam od kilku dni i nie zauważyłem żadnych negatywnych zachowań u ryb pomimo tego,że pokarm podaję nienamoczony,a ryby zjadają go kiedy namięknie w wodzie.