Marcinie
To ja sobie troszke podywaguje. W wiekszosci zdan na poczatku powinno znalesc sie wydaje mi sie :). Prosze brac na to poprawke.
Co moze dziac sie z alkoholem etylowym C2H5OH w srodowisku akwariowym i w jaki sposob zwiazywane sa aniony NO3- i PO4-3?
Otoz alkohol moze sie utlenic do aldehydu, a pozniej do kwasu (w tym przypadku octowego). Kolejnym etapem moze byc wytworzenie estru. To pierwsza z mozliwych reakcji. Reakcja ta polega na utlenianiu, czyli inny zwiazek jest reduktorem. Co sie stanie jak zredukujemy NO3-? Oczywiscie NO2-, a pozniej juz tylko amoniak.
Mozliwosc druga. Wytwarza sie dosc dziwny zwiazek 2-nitroetanol ktory jest ... latwopalny, zeby nie powiedziec wybuchowy. Nitrowanie nie jest procesem prostym i nie przebiega samorzutnie, jednak zdarzyc sie moze.
Mozliwosc trzecia. Wytwarza sie nitroetan. Rekacja nitrowanie jak wyzej (przy troche innych warunkach). Wlasnosci znalazlem po polsku wiec zacytuje za:
http://www.plastech.pl/slownik.php?op=showitem&id= 137
Nitroetan działa szkodliwie na krew. Wysokie stężenie par wywołuje wszystkie fazy narkozy. Charakterystyczne są skutki działania wtórnego i kumulującego. W organizmie nitroetan szybko rozkłada się i utlenia z wytworzeniem azotanów, aldehydów i kwasów.
Mysle ze dodanie alkoholu zlikwiduje azotany i fosforany tworzac z nich zwiazki o wiele bardziej szkodliwe dla ryb. Nie czytalem artykulu w oryginale. Juz alkohol jest trucizna (serio :) ), a substancje powstajace podczas jego utleniania sa jeszcze bardziej trujace. Dlaczego nikt nie mierzy ich poziomu?
Wnioski wyciagnijcie sami.
Pozdrawiam
Przemek