Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna /

Ręka opatrzności

Autor trzcinka
Użytkownik
#1 - Posted: 2 Wrz 2006 03:28 
Witam w samym środeczku nocy
Nie mogę się pohamować przed napisaniem tegoi,a i tak chwilę posiedzę więc:
wstaję to oto sobie na chwileczkę w środeczku nocy,obudziłam się normalnie nawet nie wiem dlaczego,no ale skoro -to wstaję sobie po cichutku z ciepłego łóżeczka ,a tu słyszę cichutkie klik z korytarza i na początku nie wiem co się dzieje-słyszę w pokoju jakąś większą ciszę,patrzę a tu filtry w trofciarni nie pracują.
W korytarzu wywalony korek.
lodówka też nie pracuje-matko ,jak ten prąd u mnie idzie.Drugie akwa i telewizor chodzą normalnie,w trofciarni i z 1 gniazdka w kuchni nic nie działa-8 urządzen do przeszukania-
Przełączyłam filtry na inny kabel-włączam korek-a tu znów ciach.
Trochę się ucieszyłam że to nie kubły dają spięcie.
Szukam dalej -znalazłam winowajcę-chyba -złodziejka w gniazdku w kuchni dała spięcie.
Poprzełaczalam co się dała i na razie nie wywala korka.

Słuchajcie normalnie to gdybym się rano obudziła-pewnie ok 9-10(bo mam urlop i odsypiam)to już byłoby po wszystkim-całą biologię szlag by trafił,no i 100% moje ukochane rybki by zachorowały z powodu przyduchy-i zmarzłyby bo wysiadło wszystko bo wszystkie urządzenia były podłączone do gniazdka w którym zabrakło prądu.

Matko kochana,nawet nie chce mi się myśleć,
Coś lub ktoś mnie obudziło tej nocy i pozwoliło uniknąc tragedii.

A swoją drogą to gdyby nie było mnie tej nocy w domu.Słuchajcie 1 raz spędzam noc z piątku na sobotę w domu.Od zawsze w te noce jestem w pracy.A teraz biorąc urlop upatłam się że chcę zacząc od piątku -tego,a nie od poniedziałku.
Chyba ze mnie dobry człowiek jest -skoro mam tyle szczęścia.

Pytanie-czy można jakiś alarm zainstalować na okoliczność awarii,lub wyłączenia pracy filtrów,Jakiś domowy dzwonek,albo jeszcze lepiej coś co przesyła sygnał np na telefon komórkowy,gdy np nie ma nas w domu-fantazje co?

Może ktoś ma jakiś pomysł?Porozmawiajmy o tym jutro.Czy możliwe jest zainstalowanie jakieś czujki-?

Na razie bnie wywaliło korka.Posiedzę jeszcze chwilę ,ale ze spokojnego spania to już i tak nici

Pa pa

Autor worton
Użytkownik
#2 - Posted: 2 Wrz 2006 09:33 
No widac lubi Cie Wielki Duch Tanganiki :))) - milo, ze wszystko zakonczylo sie happy endem.

Autor drozd
Użytkownik
#3 - Posted: 2 Wrz 2006 11:46 
mam nadzieje że przerwa w pracy filtórw była naprawdę krociutka czyli że szybko cię przeczucie obudziło... fakt przerwy w dopływie prądu mogą byc zmora akwarysty... z tego co wiem mżna podkusić się o zainstalowanie urządzenia podtrzymującego napięcie przez jakiś czas, niekórzy używają do tego komputerowych ups-ów, możnaby też poszukjać czegoś mocniejszego może nie załączajacego się w ułamku sekundy ale w czasie dajmy na to sekundy (komputer by zgasł ael dla filtórw to wystraczy w 100%), niesttey nie pamietam jak takie cos się nazywa ale wiem że coś takiego jest... zdaje się że danlack ma coś takiego ale głowy nie dam...

Marek

Autor trzcinka
Użytkownik
#4 - Posted: 2 Wrz 2006 12:46 
to się stało dosłownie minutkę po obudzeniu.Tak że od razu zauważyłam.Póki co to do oddzielnych gniazdek podłącz ę kubeł i pompkę.
Ja mieszkam w domu który jest prawie 100 letnim skansenem.i będę musiała chyba wymienić instalację ,której żywot jest pewnie niewiele krótszy.
To było takie małe ostrzeżenie-
Pewnie Bogdan tu się wypowie-wiem że On ma bardzo nowoczesne akwarium.

Autor drozd
Użytkownik
#5 - Posted: 2 Wrz 2006 14:25 - Edytowany przez: drozd 
trzcinka w temacie poniżej była mowa m.in. o ups-ach, danlack też pisał coś o urządzeniu współpracującym z akumulatorem trakcyjnym...

http://www.forum.tropheus.com.pl/index.php?action= vthread&forum=9&topic=332&page=0#30

to tak jak byś chciała już coś o tym poczytać w oczekiwaniu na fachowe wyjaśnienia i porady :-)

Marek

Autor danlack
Użytkownik
#6 - Posted: 2 Wrz 2006 16:20 
Wiesz ja to mam fiola na tym punkcie, dlatego projektujac baniak przewidzialem dwa filtry mechaniczne i dwa biologiczne, dwie pompki powietrzne i zasilanie awaryjne - taki generator na 230V (firmy tatarek - http://www.tatarek.com.pl/index.php?produkt=TZA01& kat=&podkat=) wspolpracujacy z aku. trakcyjnym. - niestety jak wszystko to spory wydatek, taniej wziac starego ups'a i zeby ktos przerobil elektronike na baterie o wiekszej pojemnosci.

Autor trzcinka
Użytkownik
#7 - Posted: 2 Wrz 2006 16:51 
chciał
chciała-jestem babą

Autor trzcinka
Użytkownik
#8 - Posted: 2 Wrz 2006 17:09 
Czyli -mam policzyc ile mocy te urzadzenia pobierają i dostosować do tego taki układ podtrzymujący?

To pózniej-a teraz chodzi bi też o jakiś alarm który by włączał się na okoliczność braku prądu-lecieć do projektów DIY w akwarystyce?
Zobaczę może była tam już o czymś takim mowa.
Na dzień dzisiejszy to wydaje mi się że większy jest problem z awarią prądu wewnątrz domu-niż z jakąś ogólną Bo jednak służby interwencyjne dość szybko to naprawiają.

Zanim będę montowała generator to muszę pomyśleć coś o dodatkowym prądzie pod urządzenia akwarystyczne
Żebym ja się tylko na tym jeszcze znała.:)

Autor drozd
Użytkownik
#9 - Posted: 2 Wrz 2006 19:26 
chciał
chciała-jestem babą


ups... przepraszam :-) zbyt szybko mi się napisało i dlatego to "a" mi się nie wstukało... ale już edytuję posta dla porządku... :-)

Marek

Autor trzcinka
Użytkownik
#10 - Posted: 2 Wrz 2006 19:37 
nic nie szkodzi-ksywki nic nie mówią -o płci,a nie podpisywałam się przecież imieniem.
Beata

Autor KatarzynaR
Użytkownik
#11 - Posted: 2 Wrz 2006 21:14 
chciała-jestem babą

Trzcinka! A jaka z Ciebie tam ,,baba'' ?!

Ja normalnie to po takim czymś to już bym z poduszką u sąsiadów bliska płaczu siedziała (nie straszne byłby płoty i inne wiejskie pszeszkody- w panice to Małysza bym lekką nogą przeskoczyła ;o) Raz że usłyszałabym ,,cichutkie klik z korytarza '' a dwa że tragedia już w mojej głowie by się stała z samej świadomości że ,, Coś lub ktoś mnie obudziło'' (teraz własnie ,,robię'' wielkie oczy) ;o/

O jej.. i jeszcze ten 100-u letni dom... pewnie miał jakiś włąscicieli kiedyś już Ś.P. ...brrrr! chyba będę miała dzisiaj ciężki sen...albo ktoś przyciśnięty moją przerażoną masą...

Pozdrawia pełna podziwu dla Trzcinki Katarzyna

Autor fazi64
Użytkownik
#12 - Posted: 2 Wrz 2006 21:40 - Edytowany przez: fazi64 
alarm który by włączał się na okoliczność braku prądu
Witam,
A co po takim alarmie, kiedy: "nikto ne je doma" (nikogo nie ma w domu)?
Moze lepiej pomyslec o czyms takim, jak to:
http://tiny.pl/7d3b
Pzdr.
Fazi64

Autor danlack
Użytkownik
#13 - Posted: 3 Wrz 2006 19:02 
Wg mnie za maly jest akumulator w tym urzadzeniu - nie wiem co chcesz podlaczyc do niego, ale podejrzewam ze filtry, napowietrzanie ? czyli jakies 50W. Dobrze byloby zeby podtrzymywal jakies 12h lub wiecej.

ale kierunek jak najbardziej sluszny - ponadto trzeba zwrocic uwage ze ups musi generowac dobrej jakosci sinusoidalne napiecie - slyszalem ze niektore wirniki nie zakreca sie jezeli napiecie jest za bardzo "poszarpane w zabki".

Bogdan

Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna / Ręka opatrzności Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®