Witam,
jak wyglada sprawa z glonami u Was w akwariach?
U mnie to jest tragedia - mam chyba wszystkie znane rodzaje glonow w akwarium :). Generalnie nic do nich nie mam bo rosna sobie na kamyczkach i jest ok, nawet ladnie to wyglada. Do szalu jednak doprowadzaja mnie sinice, z ktorymi mam nieprzyjemnosc od okolo 8 miesiecy (odkad zmienilem oswietlenie na mocniejsze). Nie walczylem z nimi chemia - jedyne co stosowalem to podmiany wody, co 3-4 dni okolo 30% ale paskudy dalej sobie rosna (moze nie tak bardzo jak kiedys ale rosna).
Wiem, ze cos robie nie tak bo na jakis miesiac wygralem z nimi (przestaly rosnac, rosliny dostaly kopa i wszystko bylo pieknie) ale wyjechalem na dluzej, wrocilem i znowu sa :) i nie chca sobie zniknac ;]. Nie ma ich duzo ale widac, ze z akwarium "cos jest nie tak".
Myslalem o zastosowaniu jakis nawozow zeby pobudzic wzrost roslin ale nie bardzo wiem czy to jest bezpieczne w wodzie z tanganika.
Akwa:
okolo 200 litrow wody
ph 8
No3 0-5 mg/l
No2 niemierzalne
Nh3 niemierzalne
Filtracja:
Unimax 250
Aquel - jakis stary model filtra wewnetrznego (gabka + turbinka).
Tak sie zastanawiam czy to nie wina karmienia - karmie ryby tylko raz dziennie ale obficie :(.
Jaka filtracje stosujecie u siebie w akwariach? Macie filtry wewnetrzne? A jezeli tak to jak wyglada stosunek moc/litrarz?
Stosuje ktos moze lampe UV? Tak sie zanstanawiam czy by nie pomogla wytluc sinic a do unimaxa mam mozliwosc dokupienia takiego cuda :).
Pozdrawiam. |