Fazi a ktore masz wydanie tej ksiazki?. Ja mam uaktualniona z 1988 roku (IV wyd) i tam nie ma trofeusów
Witam,
W tej chwili mam to samo wydanie, wiec jestem w kropce, bo w tamtych czasach nie przypominam sobie posiadania innej literatury akwarystycznej poza wczesniejszym wydaniem tej wlasnie, a glowe dalbym sobie uciac, ze to tam wlasnie pierwszy raz przeczytalem ta nazwe ryby (ktora tak mnie zafascynowala).
Pdr.
Fazi64

Witam,
Dla zainteresowanych stara, dobra lektura akwarystyczna plecam link:
http://tiny.pl/9qbz
Jak znalazl na nadchodzace zimowe wieczory - na poczatek moze to:
http://tiny.pl/9qzh
Pzdr.
Fazi64

Ja ta nazwe przeczytalem z tego co pamietam w czasopismie PZA "Akwarium" (jakis stry numer, chyba jedne z pierwszych informacji o trofeusach), ale to juz jutro sprawdze co bylo pierwsze.
Co do ksiazki Jakubowski, Ring to dzisiaj sprawdzalem i nie bylo nic o trofeusach ale wiesz jak to jest szybko, szybko i moze ja cos przeoczylem.

Leszek

Fazi ja mam ta przyjemnosc ze czytam w formie tradycyjnej, powiedzialoby sie "czytam w oryginale" ;-).

Super strona. Z moich polskich ulubiona, czołówka. Stare informacje ale niekiedy bardzo ciekawe i dajace poglad jak kiedys wygladala akwarystyka, jak hodowano ryby. Mozna porownac do dzisiejszych czasow.
Moim zdaniem tamte czasy byly lepsze, powiedzialbym "zdrowsze" ;-)

Leszek

Fazi ja mam ta przyjemnosc ze czytam w formie tradycyjnej, powiedzialoby sie "czytam w oryginale" ;-)
Witam,
Mam i ja wiele numerow Akwarium, ktore kupowalem sukcesywnie, gdy mi sie je udalo dorwac w kioskach (ach te klopoty w zdobyciu wszystkiego - to byly czasy), a wiele dokupilem w ostatnich czasach dzieki dobrodziejstwom Internetu i portalu aukcyjnego Allegro ;))
Lektura ich ksztaltowala w duzym stopniu moja swiadomosc akwarystyczna i wracam z sentymentem do tych ksiazeczek smiesznego formatu (prawie kieszonkowy).
Pzdr.
Fazi64

Co do ksiazki Jakubowski, Ring to dzisiaj sprawdzalem i nie bylo nic o trofeusach
Witam,
Wlasnie ja przejrzalem i .... nic ;((
Pzdr.
Fazi64

cos chyba pokreciles.

Jasne ze pokręciłem! Mam te o malawi czyli cz2. Tylko w głowie mam ze jest to jedna z dwóch i jest u mnie a Ty mówisz o kolejnej i bezmyslnie juz je uszeregowałem. Rozumiesz? ;)

Marcinie cos rzadko, albo bardzo rzadko korzystasz i przegladsz literature skoro te pozycje mylisz. niedobrze, niedobrze ;-)

Nie moge ich odróżniać bo mam tylko jedną. Wiem że jest jeszcze jedna i nawet nie wiedziałem że jest tam coś o tanganice.

Fakt ostatnio mało zaglądam do książek bo czasu niet.I uwierz mi że to nie lenistwo (praca,budowa,dziecko) Ale nadrobie w urlopie. a mam co czytać ;)

Marcin.T <')))><

Jak znalazl na nadchodzace zimowe wieczory - na poczatek moze to:
http://tiny.pl/9qzh

Niemal jak bajka o złotej rybce ;o)

Fajne! Znacie jeszcze jakieś wirtualne namiary na takie ,,stare początki''? Ja chętnie sobie poczytam tym bardziej że w roku 79 jeszcze ,,zmaterializowana'' nie byłam ;o)

Pozdrawiam,
Katarzyna

Marcinie majac na mysli to ze rzadko korzystasz z ksiazek i te pozycje mylisz ,to wedlug mnie nie trzeba ich miec razem zeby porownac. Jezeli przeczytalbys i zapamietal ze cz.2 jest tylko o Malawii to nie ma problemu. Nie trzeba miec do tego cz. 1. Takie jest moje zdanie.

co do zagladanie do ksiazek i czasopism. Nie jest to pytanie tylko do Ciebie Marcinie.

To kiedy macie czas na opieke i obserwacje ryb w akwarium jezeli jest problem co u niektorych akwarystow z przegladaniem literatury (na forum czasami spotykam stwierdzenie w tym temacie ze brakuje komus czasu)?

Przeciez ksiazke mozna zabrac wszedzie i czytac gdzie sie da, jak dlugo sie chce i o kazdej porze. Dlatego jestem zwolennikiem opracowan typowo tradycyjnych, a nie elektronicznych.

Leszek

Przeciez książke można zabrać i czytać gdzie się da, jak długo się chce i o kazdej porze.

Leszku ja równiez jestem za formom książkową. Ale nie wszedzie jestem w stanie ja czytać. Kiedys gdy jexdziliśmy pociagiem do pracy to i owszem mozna było poczytać. Ale teraz w samochodzie o 6.00 rano raczej jest ciemno i nie za bardzo jest jak. Kierowcy nie bede świecił światła bo było by mu nie wygodnie prowadzić. W pracy z narażeniem sie na ochrzan kożystam z komputera żeby tu poczytac i cos napisać. Więc widisz że nie każdemu jest łatwo.

Marcin.T <")))><

Zwroc uwage jakie miejsca i czas wymieniles. Moim zdaniem najgorsze jakie moga byc na czytanie ksiazki z wielu powodow.
Ale w porzadku. Przeciez nie trzeba przeczytac ksiazki "od deski do deski" w ciagu 2-3 dni za wszelka cene. Przeciez nie o to chodzi.
Powiem tak jak: ktos bedzie chcial to zawsze znajdzie czas i miejsce na czytanie i zglebianie wiedzy z literatury. Im mniej czasu poswieci na czytanie to moim zdaniem tylko wyjdzie na niekorzysc czytajacemu.
Do mnie jakos nie docieraja takie argumenty i tlumaczenie ze nie ma czasu na czytanie.
ale szanuje inne zdanie niz moje w tym wzgledzie. W porzadku, niech tak bedzie :-).

Leszek

Leszku,
Masz dosyć specyficzny układ pracy w którym ja pewnie też znalazłbym więcej czasu na czytanie różnej literatury niż mam teraz... Ale fakt-napewno ja się mocno chce zawsze się troche czasu znajdzie... chociaż chciałbym mieć go więcej...
JAcek

Wiedzialem ze to w pewnym momecie zostanie powiedziane. Czekalem na to :-).
Ale nie wierze ze nie macie czasu przynajmniej 1-2 godziny tygodniowo na wygodne ulożenie sie w fotelu lub kanapie i cos przejrzec, przeczytac. Przeciez nikt nie racuje "światek, piatek i niedzielę", bo by padł na twarz ;-).
Jacku ja w tym moim "najlepszym czasie" pisze i robie rysunki (to zajmuje bardzo duzo czasu;-)) z przyjemnoscia np. artykuly dla PT. Takie pisanie i przygotowanie sie do pisania to naprawde duzy pozeracz czasu. Kiedys Magda mnie o to zapytala, to teraz wiadomo kiedy min. pisze.
Pisze po to min. bo moze komus cos jednak sie przyda z mojej pisaniny oraz z checi, przyjemnosci podzielenia sie swoimi obserwacjami, wrazeniami z innymi akwarystami dotyczacymi ryb.
Odnosze wrazenie ze chyba co niektorzy zyja od numeru NA lub MA do numeru, tylko :-(. Czyli na czytanie poswiecaja powiedzmy godzine miesiecznie. A co z pozostala literatura? Przeciez nie mozna ograniczac pozyskiwania wiedzy do jednej, dwoch gazet.

Leszek

ps. cos jeszcze mialem napisac ale z tych wrazen zpomnialem ;-(

Aha juz wiem co.
Przepraszam, ale piszemy juz od dluzszego czasu nie na temat.
Tylko chcialem zwrocic uwage ;-0.

Leszek

Leszku ja całkiem sporo czytam (tak mi się przynajmniej wydaje) ale niestety nie wszystko co czytam o akwarystyce jest:) fantasy np też bardzo lubie:):):)

JAcek

ps. oststnią rzeczą jest bym sugerował że nic nie robisz tylko się obijasz a jak już coś zrobisz to nikomu się nie przydaje:):):)

Czyli jednak jest czas na czytanie :-), no to super!!
Oczywiscie to Ty wybierasz co czytasz w danej chwili i na co masz ochote.
Ale tlumaczenie ze brakuje komus czasu na czytanie do mnie nie dociera, moze ograniczony jestem, ale tak to rozumuje.

Leszek

Choćby podczas "królewskiego czasu zadumy" jest czas by kilka stron pochłonąć:):):)
JAcek

Słuchajcie to nie ma sensu (takie przepychanie) Bardzo cenne wiadomości mozna czerpać z książek i tu nie ma dyskusji. Każdy prowadzi inny specyficzny tryb życia i to należy uszanować. Jest jeszcze fakt posiadania fachowych ksiązek! Ja na szczęście dostałem (pożyczyłem ) wartościowa pozycje i mam zamiar do niej sie przysiąść w okresie świątecznym ;)

Faktycznie skończmy ten OT bo tworzymy bałagan ;)

Tak na koniec powiem że postaram sie jak najwięcej czasu poświęcić czytaniu bo warto. Wystarczy Leszku poczytac Twoje wypowiedzi i jest mobilizacja ;)

Marcin.T <')))><

Jacek,

Ty tutaj się tak Leszkowi nie przypochlebiaj ;o) - bo co z Marcinem? Taki atak tutaj przeżył że dzisiaj oka nie zmruży ;o) tylko będzie zaległości nadrabiał - pewnie teraz siedzi na allegro i nowe książki kupuje... Z żoną nie porozmawia, dziecka nie nakarmi (nie daj boshe nie przebierze) i kto za te domowe niedociągnięcia będzie odpowiedzialny?! ;o)

A Leszek to wiadomo - to nasz wielki , oczytany autorytet, który dodatkowo wiedzę podpartą ma praktyką. I dobrze że taki mamy bo biedni bylibyśmy bez Leszka. W dodatku co on by robił na tym forum gdybyśmy wszystko wiedzieli? ;o)

Marcin, ja proponuję Leszka zaprosić na cały dzień do twojego domu tak by się zabawił w dobrego wujka Leszka i pobawił cały dzień ta twoją mała szprotkę a potem... wręcz mu książkę... zobaczymy jak sobie da radę ;o)

Ja bym to jeszcze inaczej ujęła...

Pozdrawiam,
Katarzyna

Ps. Bez obrazy - ja tylko żartuję!
Ale mimo wszystko myślę że Timus jest ostatnią osobą która na tym forum powinna w tym temacie oberwać ;o)

Marcin, ja proponuję Leszka zaprosić na cały dzień do twojego domu tak by się zabawił w dobrego wujka Leszka i pobawił cały dzień ta twoją mała szprotkę a potem... wręcz mu książkę... zobaczymy jak sobie da radę ;o)

Myśle że Leszek miał by dosyc jak by postał ze mna w pracy przy maszynie te 12h. Ale nie ma sie co tłumaczyc bo dla chcącego... ;)

A tak na marginesie w wekendy jest jeszcze budowa czas na obsłóge zbiorników i wiele innych zaniedbanych przez prace obowiązków ;)

Skończmy prosze bo oberwiemy od Adminów

Marcin.T <')))><

PS. Kaśka ja nie odbieram wypowiedzi Leszka jako ataku ;) Troche sie znamy i raczej nie pałamy do siebie złościa czy nienawiścia ;)

Niemniej dziękuje za obrone i uznanie ;)

Ja juz nic nie napisze bo nas Marta przeswieci na 3-y wiatry w tym temacie. Chociaz dzisiaj 6 grudnia to moze nam troche odpusci, ale nie ma co przeginac.
Marcin napisal:
".. Kaśka ja nie odbieram wypowiedzi Leszka jako ataku ;) Troche sie znamy i raczej nie pałamy do siebie złościa czy nienawiścia ;)"

cisze sie ze tak to odbierasz Marcinie.
Kasiu a z Toba to je chetnie podyskutuje ale juz w innym temacie, ten jest o filtrach Tetry. :-)


WRACAJĄC do teamtu z uszczelka Tetra tec 1200.

Wazna informacja dla posiadaczy takiego filtra!!
Niestety z elementami do tych filtrow jest problem. Nie wiem jak ogolnie w Polsce, ale nie jest dobrze (trojmiasto). Moze to rowniez kwestia sklepu i obslugi klienta. ale mysle sobie tak, ze jezeli szanujacy sie sklep sprzedaje te filtry to powinnien miec na stanie te czesci zapasowe ktore moga dosc szybko sie zuzyc lub sa o podwyzszonym ryzuku uskodzenia (uszczelki, wirniki oraz oski do nich itp). A nie slyszalem wszedzie: "sprawdzimy czy jest w amgazynie, to moze za 1-2 tygodnie bedzie". a co z filtrem, lezy. Ryby cierpia z braku dobrej filtracji. A Wy tak sie martwicie o biologie w akwarium. To co wtedy robic?

Dzieki Faziemu (o ile dobrze pamietam) skontaktowalem sie z dystrybutorem tych filtrow w Polsce, czyli firma EURO -Zoo. Kontakt przyjemny, konkretny. Jezeli mailbym problemy z zakupem lub wymiana uszczelki w sklapie (filtr na gwarancji) mialem skontaktowac sie z firma. To dobrze swiadczy o firmie moim zdaniem ze jest otwarta na kontakt z indywidualnym klientem, bo w tych sklepach to ......... eh! szkoda mowic.
Ale czy tak to powinno wygladac. Moim zdaniem nie.
Dlatego majac do wyboru roznego rodzaju filtry proponuje bardzo dokladnie sprawdzic serwis tej firmy w miejsc zamieszkania lub gdzies w poblizu. Jednego jestem pewien w "sciemnianie" w sklepie ze "nie ma problemu z serwisem" nie wierzcie.
Dlatego ja jednak wybieram filtry sprawdzone, proste w obsludze i funkcjonowaniu oraz z dobrej jakosci materialow i dokladnie wykonanych.
Jezeli ktos planuje zakup filtra do jednego tylko zbiornika propnuje uzbierac pieniazki na ten drozszy.

Leszek

Witam!

Ciag dalszy przygod z uszcelka. Idac za podanym adresem e-mail [mongry@euro-zoo.com.pl] przez Faziego na poczatku dyskusji, wyslalem w zeszlym tygodniu zapytanie do Euro-zoo dotyczace dostepnosci uszczeki. W zasadzie po chwili dostalem e-mail zwrotny od Pani Moniki Grynczyk [Monika.Grynczyk@euro-zoo.com.pl], ktora jest brand menagerem w dziale makeringu firmy Euro-Zoo. Niestety nie mieli jej w owczesnej chwili w magazynie ale zostalem poproszony: "Poprosze jednak o Pana adres a uszczelke przeslemy bezplatnie poczta.". Ponadto zostalem zapewniony ze uszcelka dotrze do mnie w nastepnym tygodniu czyli w tym obecnym. Wczoraj dotarla!
Pelen profesjonalizm. Jesten naprawde pod wrazeniem.

Marek

czytając wasz pościk o uszczelce(też mam tetre 1200) to moge podać wam nr tel. do super przedstawiciela TETRY dla którego nie mam rzeczy niemożliwych.Po krótkim czsie jak zakupiłem tetre siadł mi zaworek zamykajacy odpływ wody i ... Dzwonie do tetry a tam stara baja że do sklepu mam przynieść filtr onie go wyślą no i że wszystko by trwało jakieś 3-4 tyg oczywiście jakby był ten zaworek na miejscu ale go nie ma i ... wtedy koleś dał nr.do w/w przedstawiciela.Ja zadzwoniłem powiedziałem w czym rzecz a on na to że mam podać adres a on mi przyśle i co ?? przysłał całkiem za dormi po dwóch dniach nowiusieńki zawore bujał w mojej 1200.Także jak ktoś chce nr tego gościa to niech na e-mail napisze albo na GG3806121 milano7@tlen.pl

rufus1
witam. mam tetre ex700. rozciekla sie po 1 roku. wymiana uszczelki nie pomaga, servisu nie umiem namierzyc. podobno kupno nowego filtra jest bardziej oplacalne niz remont. filtr pracuje w miednicy(od wyciekow rozeszly mi sie juz panele). przechodze na filtr wewnetrzny.

Witam
Jeśli wymiana uszczelki nic nie pomogła to wina na pewno leży po stronie aqua stopu proponuje wymienić aqua stop na pewno pomoże. Tak było w moim przypadku. wymieniłem uszczelkę i nic dopiero kiedy wymieniłem aqua stop problem znikł. Zadzwoń do Euro ZOO oni maja wyłączność na tetrę myślę ze ci pomogą. Gościu z serwisu zaproponował mi żebym odkręcił obudowę z głowicy (trzy śrubki) i wtedy dokładnie widać skąd cieknie. Przypuszczam ze w twoim przypadku to na pewno aqua stop.
POZDRAWIAM
Rafał

pociesze Was że z fluvalem nie jest lepiej wirnika do 404 szukałem pól roku ponoć mam go dostac w przyszłym tygodniu, pozyjemy zobaczymy...

witam,posiadam fitr Tetra tec 1200,na początku smigal jak ta lala,ale po jakis 2 miesiącach zaczoł nie rowno chodzić,tak jakby co chwila nabieral dodatkowo wody i slabiej wyrzucal ja z deszczownicy
wyczyszczone wszystko i dalej brak poprawy :(
czyzby defekt filtra ?

jzauwazylem jeszcze ze jest zapowietrzony,byc moze to jest przyczyna,jesli tak to jak go odpowietrzyc ??