Witam!

Mam dylemat i pytanie zarazem - Jak i gdzie przygotowujecie wode do podmiany w baniakach? Pytanie moze blahe ale jak sie nad nim zastanowic to ma sens. Problem nie wystepuje jak baniak ma 100L. 10% tygodniowo to jest 10l wiec w zasadzie kazde wiaderko bedzie OK. Ale co zrobic jak baniaczkow jest kilka? Co zrobic jak podmiana na raz to jakies 50l?
Osobiscie wlewam wode z kranu - prosto tak jak leci i tyle. Robie to w zasadzie od zawsze. Ostatnio poczytalem troche grupe i zaczalem miec obawy - czy aby napewno dobrze robie? Czy aby woda niepowinna odstac troche? Ile czasu i chyba najwazniejsze - gdzie ja trzymac?
TooOld pisal wczesniej w jakis watku o filtrze wstepnym - jak funkconuje?
Jak Wy radzicie sobie z tym tematem?

Pozdrawiam

Marek

Witaj,

Jak byś poszukał na forum to byś znalazł!

Kilkanaście wątków niżej była dokładnie dyskusja o tym.

http://www.forum.tropheus.com.pl/index.php?action= vthread&forum=8&topic=884

Artur

Kajam sie,

Pozdrawiam

Marek

Nie kajaj się szukaj :)

Ze swojej strony dodam Ci, że zakupiłem na podstawie dyskusji 15mb węża 1/2'' i wiadra poszły w kąt. Dziala jak ulał.

Artur

Hm... Rozwiazanie jest banalnie proste i chyba zainwestuje w dluga rurkę ;-)

BTW - przewazenie [staram sie] podmiany robie w sobote - i na Żoliborzu nie "waniajet' woda. Zdarza sie ale sporadycznie


Pozdrawiam

Marek