Witam mam pytanie chciałbym urozmaicić pokar dla moich trofci ale zabardzo niewie co kupić a niechciałbym im zaszkodzic obecnie podaje im spiruline 36% i sere granugreen i witaminy fishtamine ale mam ptyanie ile jej dawać do pokarmu ? czy lepiej do wody ?

Fishtamin podawac mozna do wody najlepiej po zgaszeniu swiatła oraz warto tez podac troche do spiruliny a nastepnie trofciom.Ja odsypuje troszke płatkow dodaje kilka kropel,czekam kilka minut az płatki nasiąkną i wedruje to do akwa.Ryby jedza chetnie.Pozdrawiam

hmm pare kropel tzn ?mam 375 litr to do takiego akwa ok 50 kropel według zaleceń

Mysle, ze Alexowi chodzilo o dodanie kilku kropel do pokarmu a nie dodanie 50 kropel do zbiornika raz na/zalecenia producenta ;-)

Marek

Dokładnie tak, ja daje około 100 kropli do baniaka 670 litrów wychodzi to około 5 ml więc Ty daj około 2 ml to będzie 50 kropli około:)
Co do urozmaicenie jedzenia to....
Proponuje wszystkie pokarmy roślinne... Najlepiej jednak tzw z górnej półki, zauważyłem że te najchętniej spożywają moje trofcie... czyli Sera Flora, OSI płatki i granulat, Hikari excell granulat, tetra Phyll, tetra pro vegetable itd itd...

JAcek

Do pokarmu IMHO wystraczy z 10 kropli:)
JAcek

Nie zapominajcie o tzw. "przepychaczach" ! Czyli pokarmach balastowych typu szpinak cz brokuły. To dość ważne żeby układ pokarmowy roślinożerców był oprużniony z zalegających pozostałości.

Marcin.T <')))><

A co może być ekwiwalentem pokarmu balastowego w formie kupowanego pokarmu??
JAcek

Mrożonki ;) Robale z pancerzykiem chitynowym ;)

Ja niestety ich nie stosuje ;( Wole szpinak hortexu siekany bez śmietanki.

Marcin.T <')))><

Powoli do tego dojrzewam...by karmić ludziowym żarełkiem:)

JAcek

witam! a co myślicie o spirulinie 36% firmy Katrinex jest duzo tansza ale moze i rownie dobra tylko firma mniej znana?

Witam,
Nie zauwazylem, zeby trofeusy mniej lgnely do Katrinexu niz Tropicala, czy O.S.I, a zapach jest rownie intensywny, co tamtych.
IMHO, mozna podawac rybom bez obaw.
Pzdr.
Fazi64

A ja zauważyłem że pokarmy tropicala są najmniej chętnie pobierane przez moje rybcie(spirulina, spirulina forte, vegetable,malawi)... jakoś najbardziej upodobały sobie pro vegetable...:) no i płatki OSI
Jacek

Wiecie co?

Pomierzcie sobie i porównajcie jakość wody w zależności od podawanych pokarmów.

I za jakiś czas podzielcie sie spostrzezeniami ok?

Marcin.T <')))><

Pomierzcie sobie i porównajcie jakość wody w zależności od podawanych pokarmów
Wiesz Marcin, uwazam ze przesadzasz. Jakbym mial sprawdzac wode po dodaniu pokarmu (takiego, czy innego), przed i po podmianach i jeszcze nie wiem kiedy, to musialbym sie zwolnic z roboty. Pokarm racjonalnie podawany znika w zoladkach ryb i nie wplywa na jakosc wody, a podawany w nadmiarze, niezaleznie od marki, wplynie negatywnie na parametry wody, rozkladajac sie. I uwazam teksty na opakowaniach reklamujace dany pokarm jako nie brudzacy wody, za czysty chwyt reklamowy.
Ja nie przecze, ze pokarmy np. O.S.I. sa drozsze, a nie lepsze od Katrinexu, czy Tropicala, ale uwazam, ze nie mozna przesadzac i kupowac tylko te drozsze. Nie mam nic do zarzucenia tym drugim i stosuje je wszystkie na przemian z rownie dobrym skutkiem.
Pzdr.
Fazi64

Aleś Ty tajemniczy...
Podziel się swoimi także Marcinie...:)

JAcek

Pokarm racjonalnie podawany znika w zoladkach ryb i nie wplywa na jakosc wody

I tu sie nie moge z Tobą zgodzić.

A co dzieje sie z sustancjami nieprzyswajalnymi lub mniej przyswajalnymi przez ryby? I w jakim stopniu dany pokarm jest ptzyswajalny ? (patrz odchody)

Dlaczego np.płatki OSI zawierają związki odpowiedzialne za wstępne trawienie?

Ja tu ni mówie o mierzeniu parametrów co karmienie ;)

Ale mozna karmić pokarmami jednej firmy przez jakis czas potem innej i wnioski nasówają sie same.


Wiesz Marcin, uwazam ze przesadzasz

Kiedys byłem tego samego zdania co Ty Krzysiek ;)

Marcin.T <')))><

Witam,
A ja, chocby z ekonomicznego punktu widzenia, nie mam zamiaru rezygnowac z tanszych (a IMHO rownie dobrych) pokarmow Tropicala, czy Katrinexu. Mysle, ze pieniadze w ten sposob zaoszczedzone mozna wydac korzystnie na np. lepsze wyposazenie peryferyjne (filtry, pompy, itd.), ktore z nawiazka zrekompensuja "szkodliwsze" dzialanie tych pokarmow na parametry wody, w stosunku do flagowych produktow mniej zanieczyszczajacych wode, ale skutecznie wysysajacych portfel ;b
Pzdr.
Fazi64

I bardzo dobrze!

Bo co by było gdyby wszyscy robili tak samo ;) ?

NUDA Prawda?

A tak mamy o czym dyskutować i czego się dowiedzieć.


Marcin.T <')))><

Wg mnie Fazo troszkę przesadzasz... z tym oszczędzaniem... Wszystko zależy od skali ale u mnie... Karmię ryby 3x dziennie średnio po 4 gramy pokarmu (wiem bo waże każdą porcję na wadze:) ) przyjmując 30 dni karmienia - nie odliczam głodówek tak by rząd liczb poznać - zużywam jakieś 360 gram pokarmu... czyli idąc na skróty oszczędzałbym miesięcznie około 20-30 zł jesli karmiłbym tylko "kiepskim" pokarmem a jeśli jest to karmienie mieszane to jescze mniej czyli rocznie oszczędzm około 200 zł a to majątek nie jest raczej....

To tak wielce na skróty... ale wydaje mi się że warto karmić dobrym pokarmem...

JAcek

Fazi nie Fazo- sorki za babola
JAcek

Witam,
Tropical i Katrinex do d o b r e pokarmy.
Pzdr.
Fazi64
PS.
Cudze chwalicie......
F64

Oj Fazi wiesz doskonale że nie o patriotyzm tu biega:)
Jako urozmaicenie stosował będe bo to są dobre pokarmy ale jako wiodące to średnio nie sądzisz?
JAcek

Witam,
Jakbyscie widzieli pokarmy "platkowane" jakimi sie skarmialo ryby w latach 70-80, to byscie tak nie narzekali. To byly piekne czasy.....
Pzdr.
Fazi64

ale jak pewnie zauważyłeś czasy te umkły w niepamięć i jesteśmu tu gdzie jesteśmy ze wszystkimi plusami i minusami:) cudowny XXI wiek:)

JAcek

Fazi napisał:
"..Jakbyscie widzieli pokarmy "platkowane" jakimi sie skarmialo ryby w latach 70-80, to byscie tak nie narzekali."

Ja pamietam te czasy. Rzeczywiscie to byly cuda na dlugim kiju w niektorych przypadkach. A ile bylo firm zajmujacych sie produkcja wszelkiej masci produktow akwarytycznych (pokarmy, preparaty typu szyszki olchy w woreczkach, brzeczyki, grzalki itd). Pamietam pierwsze obudowy na oswitlenie zrobione z takich rynienek do wypieku ciast , az sie lza w oku kreci.
Krzysztofie moim zdaniem, moze nieco przesadze ale napisze to a co, niektore pokarmy naszej rodzimej firmy nie zmineily sie :-(, zwiekszyla sie jedynie oferta pokarmow tej firmy, wiadomo o jaka firme chodzi. Przynajmniej odnosze takie wrazenie.

Nawet sie szczycili że ich pokarma ma juz jakiś jubileusz ale nie pamiętam.
W kazdym razie były to dziesiątki lat chyba 40 ;)

Marcin.T <')))><

EEEE! chyba Marcinie przesadziles.
Ta firma powstala jak ja mialem 10 lat i wlasnie wtedy zaczynalem swoja przygode z akwarium w sloiku po ogorkach z gupikami, ktore dostelem od mojego sasiada na urodziny. roslinki byluy z pobliskiego rowka praz malego oczka wodnego. A byly to plywacz zwyczajny, wywlocznik klosowy oraz rogatek.
Przez takie lazenie nad oczkami wodnymi, jeziorami i rzeczkami poznawalem faune i flore naszych wod, zapewniam Was jest to bardzo przyjemne i jak napisal Fazi , ale w innym temacie "cudze chwalicie, swojego nie znacie". Moj przewodnik z tamtych lat, ktory ma do dzisiaj to "Życie wód słodkich", autor Jan Bowkiewicz, wyd. Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych, rok 1950. Czuwaj!!!

Maly konkurs dla zainteresowanych, oczywiscie bez nagrod: co ciekawego jest w pieknej roslince jakim jest plywacz zwyczajny?

Leszek

A ta tajemnicza firma o ktorej mowimy z Marcinem powstala w 1977 roku.

Leszek

co ciekawego jest w pieknej roslince jakim jest plywacz zwyczajny?


być może to że to krajowa roślina mięsożerna?

Marek