I ja równiez pamiętam ten pokarm na sklepowych pólkach w saszetkach. Jak byłem bajtlem chodziłem po sklepach i dokupowałem żyworódki i roślinki. Grzałki piaskowe, suszone rozwielitli i takie tam ;)

A brzęczek Skalar był na wage złota miał dwa wyjścia i regulacje fantastyczny!

Bardziej zamozni mieli filtry zraszane ze szklanych rurek w kształcie fajki i gąbce nad lustrem wody.

Ja też pamiętam tamte czasy ;) A miałem wtedy nie bylejakie akwarium bo 300L romowe. Wode jak podgrzewałem przed wpuszczeniem ryb to robiłem buzałe z brzeszczotów ;) Matka do dzis nie wie dla czego szło tyle prądu ;)

To były czasy!

A robaczki tez się łowiło z sasiadem.

Marcin.T <')))><

Marek - drozd wygral wycieczke na pobliskie oczko wodne w celu podziwiania fauny i flory.
Ta roslinka ma bardzo ciekawa budowe, ale to juz calkiem inny temat.
GRATULUJĘ Marku!!

Leszek
ps. ten plywacz czasami moze zjadac pokarm naszym rybkom ;-)

Maly konkurs dla zainteresowanych, oczywiscie bez nagrod: co ciekawego jest w pieknej roslince jakim jest plywacz zwyczajny?


http://www.google.pl/search?hl=pl&q=plywacz+zwycza jny&btnG=Szukaj+w+Google&lr=

w zasadzie to że zjada komary które zawsze bardzo mnie lubią i chowa sie do wody na zime nic innego nie przychodzi mi do głowy

Marek - drozd wygral wycieczke na pobliskie oczko wodne w celu podziwiania fauny i flory.
Ta roslinka ma bardzo ciekawa budowe, ale to juz calkiem inny temat.
GRATULUJĘ Marku!!


dzięki Leszku, naprawdę się cieszę z wycieczki... tylko muszę sobie teraz oczko wodne znaleźć :-) a swoją drogą krajowe ryby też są ładne... np. taki okoń jakie ma ładne płetwy? prawdziwy rasowy "red fin" :-)

Marek

A rozanka podczas tarla, ciernik podobnie. ahh!!!

Prawda ze piekny jest ten Utricularia vulgaris, tylko nie pasuje mi do tego obrazu ten drugi czlon nazwy lacinskiej, ale oczywiscie w wersji spolszczonej ;-).
Prawdziwe znaczenie łacińskiego slowa " vulgaris"- zwykły, pospolity.

Leszek

niektore pokarmy naszej rodzimej firmy nie zmienily sie
Witam,
Ja zakonczyl bym Twoje powyzsze zdanie Leszku tak ;) a nie tak ;(
Jesli cos jest dobre, to po co to zmieniac (oczywiscie caly proces technologiczny ulegac moze ciaglej ewolucji, ale zasadnicza receptura, jak przepisy na produkty wiekszosci uznanych marek pozostaje niezmienna). Ja akurat nie mialem na mysli wrobow tej firmy, piszac o latach 70-80 (juz nawet nie pamietam marki lub nazwy). Game produktow Tropicala uwazam natomiast za bardzo udana i praktycznie zawsze na polce pod akwarium cos tam Tropicala stalo, stoi i bedzie stalo.
Pzdr.
Fazi64

U mnie tez stoją produkty tej firmy i je podaje. Nam tu chodziło o wpływ pokarmów na jakość wody i nasze ryby. Nie mozemy nażucać co kto ma podawac swoim rybom. Każdy zrobi co uważa. Celem było tylko zaciekawienie wszystkich że pokarmy maja jednak znaczenie. I powiedział bym nawet kluczowe.

Marcin.T <')))><

Ja niestety Fazi ale niektore pokarmy (tak sie sklada ze wlasnie te z pierwszych wyprodukowanych przez tą firmę) uwazam za kiepskie. Sa to wedlug mnie typowe wypelniacze jelit. Płatki sa kiepskie ;-(. Grube, bardzo nasiakaja wodą, poźniej sie rozlatują, ryby je wypluwaja itd.
Wydaje mi sie rowniez ze sklad pokarmow ma jednak wpyw w koncowym etapie na parametry wody oraz na pewno na zdrowie ryb.
Leszek

witam wszystkich forowiczów.Odnośnie głodówki trofów to jak częst powinna być stosowana i ile czasu powinna trwać?

Witam,
Raz w tygodniu - cala dobe (chodzi o ryby dorosle w dojrzalym zbiorniku).
Pzdr.
Fazi64