ja zmykam juz do domu.
Już??? Powiedziałbym - dopiero :-)
A z tym wykorzystaniem - myślę, że to nie do końca jest tak. Nikt za kolegę nie podjął decyzji o zakupie ryb, o których nie ma bladego pojęcia... Jako ozdobę salonu proponuję obraz (może być portret ryby) - może nieco mniejsza przyjemność, ale bezproblemowo i nikomu/niczemu nie dzieje się krzywda.
Miecio77, nie jest tak, że jedna wskazana przez kogoś książka nauczy Cię opieki nad trofeusami. Na razie temp. na 25 st. i umiarkowane oświetlenie (lub wcale). Jak wspomniał Marcin - poza forum są na tym serwisie inne działy, m.in. "Artykuły i recenzje". Do rana sporo czasu - czytaj i nie bój się zadawać pytania, postaramy się pomóc... ale czy to będzie możliwe... naprawdę nie wiem, 200 litrów to nie zbiornik dla trofeusów. Właśnie, jakie ma wymiary?
Aha, obce są Ci trofeusy czy w ogóle akwarystyka?
Jarek |