Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb /

Nowy problem

Strona  Strona 1 of 5:  1  2  3  4  5  Next »  
Autor Alex
Użytkownik
#1 - Posted: 1 Gru 2006 21:39 
Witam
Po pełnej sielance jaka nastąpiła w akwarium nadszedł czas na pierwsze problemy.W niedawno załozonym akwa 150x50x50 wszystko dotychczas przebiegało mozna rzec rewelacyjnie.Niedawno młode bemby miały pierwsze lecz nieudane tarło.Wczoraj zauwazyłem ze jeden samiec "stoji" w miejscu przy dnie i praktycznie nie pływa.Zrzuciłem to na karb tego ze w akwa ciagle toczą sie jakies walki.Niestety dzis juz dwie ryby praktycznie nie reaguja na przejscie koło akwa a dotychczas wszystkie włacznie z młodymi Moliro chciały niemal wyskoczyc akwa,czekajac na jedzenie gdy tylko ktos sie pojawił.Te dwie ryby sa osowiałe,nie jedza,podczas gdy do dzis ich apetyt był olbrzymi.Praktycznie nie pływaja ciagle przebywajac w jednym miejscu przy dnie.Reszta ryb w jak najlepszym porzadku,wielki apetyt i doskonała kondycja.Jest to o tyle dziwne ze w akwarium nie było zadnych zmian nawet ostatnia podmiana wody była w niedziele.Parametry stałe: NO2-0,NO3-20,PH-8.Zaczałem szukac przyczyny i musze przyznac ze na nic nie wpadłem,jedyne co mogło sie wydarzyc to lekkie przekarmienie chociaz tu moze akurat szukam na siłe.Jak pisałem reszta ryb w jak najlepszym porzadku.Macie jakies pomysły?Bede wdzieczny za pomoc.Pozdrawiam

Autor admin
Admin
#2 - Posted: 1 Gru 2006 21:42 
Połączenie róznych biologii, nie zastosowałeś odpowiednih warunków aklimatyzacjii....prawdopodobnie masz w zbiorniku rozwój Aeromionas hydrofila.

Marta

Autor Alex
Użytkownik
#3 - Posted: 1 Gru 2006 21:53 
Zbiornik ma ponad miesiac,jedyne co wprowadzałem do niego to Moliro,ktore wczesniej odbyły kwarantanne u hodowcy.Nie została dodana nawet kropla z tamtego akwarium.Nowe akwarium było dojrzałe,zostały rowniez przeniesione dwa filtry z poprzedniego włacznie z ponad 1/3 wody.Do dzis wszystko było idealnie.Czy robic cos czy cierpliwie czekac?

Autor admin
Admin
#4 - Posted: 2 Gru 2006 06:47 
Połączyłeś ryby z dwoma różnymi biologiami. Czy zastosowałeś jakieś kroki prewencyjne jak łączyłeś ryby?

Marta

Autor Alex
Użytkownik
#5 - Posted: 2 Gru 2006 07:43 
Witam
Niestety nie zrobiłem nic oprócz tego ze nie dopusciłem aby woda od Moliro dostała sie do akwarium.Marto o jakie kroki dokładnie chodzi?.Chciałbym sie ustrzec błedów na przyszłosc.Sytuacja z rana nie zmienia sie.Dwie Bemby nie jedza co prawda biora spiruline do pyska ale od razu wypluwają.Pokarm wogole je nie interesuje.Gorzej bo wydaje mi sie ze trzecia juz ryba jest osowiała.Jakie kroki podjąć?Na razie zaciemniam pokój i obnizam temperature z 26 na 24 i pędze do pracy.Po południu bede dalej obserwował.Prosze o pomoc.Pozdrawiam

Autor admin
Admin
#6 - Posted: 2 Gru 2006 07:49 
Przestań karmić!!

Podmień 20% wody, obniż temperatuę na 24-25 stopni. Wieczorem 1,5 dawki witamin do wody i tak przez kilka dni. Codziennie 10% podmiany, wieczór witaminy.

Te własnie kroki powinieneś zrobić przy wpuszczaniu ryb, Teraz może byc zbyt poźno i trzeba będzie leczyć. Jak na razie zrób to co mówię.

Marta

Autor admin
Admin
#7 - Posted: 2 Gru 2006 07:50 
Szkoda, że hodowcy sprzedając ryby są tak niefrasobliwi. Nic nie mówią co trzeba zrobić, bo to wg nich juz nie ich interes.

Marta

Autor Alex
Użytkownik
#8 - Posted: 2 Gru 2006 07:55 
Marto,oczywiście częsc z tych kroków podjąłem.Podmieniłem od razu wode po wpuszczeniu Moliro około 15%.Podaje Fishtamin rowniez od samego poczatku.Wode podmieniam 2-3 razy w tygodniu po około 15-20%Dodam ze Moliro zostały wpuszczone prawie trzy tygodnie temu a problemy zaczeły sie dopiero teraz.Dziekuje za odpowiedz.

Autor admin
Admin
#9 - Posted: 2 Gru 2006 07:58 
Dokładnie tak- 3 tygodnie potrzebuje Aeromonas na uaktywnienie przy złym połączeniu. To trzeba było robić codziennie o czy pisałam. A przede wszystkim nie karmić ryb, to podstawa. Wtedy aeromonas nie może sie namnażyć niekorzystnie. To bakeria układu pokarmowego, ale przy niekorzystnych warunkach przekształca się najprościej mówiąć i powoduje zachorowania. Dla mnie to typowy objaw.

Marta

Autor Alex
Użytkownik
#10 - Posted: 2 Gru 2006 08:03 
Jeszcze raz dziekuje zastosuje sie do wszystkich wskazówek.Czy aktualnie rowniez zastosowac głodowke i nie karmic ryb i jak długo dokładnie?

Autor admin
Admin
#11 - Posted: 2 Gru 2006 08:31 
Napisałam Ci juz - kilka dni nie karm ryb. Jak stan nadal będzie taki trzeba bedzie leczyć ryby. Bactopur Direct i metronidazol.

Marta

Autor Alex
Użytkownik
#12 - Posted: 2 Gru 2006 08:32 
Przepraszam czytałem na szybko i nie doczytałem.Czyli stosuje głodowke,woda juz podmieniona ( zdazyłem przed pracą na szczescie),wieczorem duza dawka fishtamin do wody,grzałka ustawiona na 24 stopnie.Marto,zrobiłem co kazałas,teraz Badzmy dobrej mysli.Pozdrawiam

Autor admin
Admin
#13 - Posted: 2 Gru 2006 08:37 
Pisz wszystko na forum o stanie ryb. Zaopatrz sie w leki. Ale jeszcze nie podawaj ich.

Marta

Autor rufus1
Użytkownik
#14 - Posted: 2 Gru 2006 10:57 
witam!
Czytając Twoje posty nich cialbym cie "dobijac" swoim postami. Popelniles kilka błedow. ale to teraz nie wazne. Ważne jest teraz zdrowie ryb!!!! Poczekajmy jak rybom sie polepszy. Wtedy wymienimy poglady i spostrzezenia na temat błedow ktore moim zdaniem zostaly popelnione.

Jestem dobrej mysli ze z rybami bedzie wszystko dobrze.

Leszek

Autor Alex
Użytkownik
#15 - Posted: 2 Gru 2006 14:40 
Witam
Jak na razie bez zmian dwie Bemby dalej sa osowiałe,jedna siedzie w kącie.Mysle ze na razie potrzeba im troche czasu,za wczesnie by oceniac ich stan.Jest jednak troszeczke lepsza reakcja na przechodzenie koło akwarium,o ile rano te dwie wogole nic nie interesowało,teraz jak dawniej podpłyneły do gory,chociaz niemrawie.Co do Moliro to te z koleji jakby jeszcze bardziej sie ozywiły.Dziwna sprawa.Leszku chętnie sie dowiem jakie błedy popełniłem gdyz jak wiadomo człowiek na błedach sie uczy,a chyba juz czas mi je wytknąć.Mysle ze lekarstwa to ostatecznosc i podam je jak naprawde bedzie zle.Serdecznie pozdrawiam

Autor Alex
Użytkownik
#16 - Posted: 2 Gru 2006 14:56 
Zauwazyłem kolejny objaw jedna z tych Bemb jest w kącie i ma pysk skierowany w góre a ogon w dół.Momentami wyglada to naprawde nieciekawie.

Autor rufus1
Użytkownik
#17 - Posted: 2 Gru 2006 15:16 
Myśle ze na razie powinnienes skupic sie na rybach. Nie przejmowac sie jakimis tam moimi wrazeniami i odczuciami.
Zdrowie ryb jest najwazniejsze i postepuj tak jak propouje Marta.
Na dyskusje przyjdzie czas.

Tak tylko w zarysie napisze ze Twoje zdziwienie ze przez miesiac było wszystko w porzadku ,a teraz jest cos niepokojacego to juz wskazuje ze niestety nie masz jeszcze doświadczenia (choroby) lub szerszej wiedzy o rozwoju chorób u ryb akwariowych. O tym wspominala Marta. Jezeli tego nie znasz to nie dziwi mnie Twoje stwierdzenie :"......jedyne co wprowadzałem do niego to Moliro,ktore wczesniej odbyły kwarantanne u hodowcy." Ja mysle ze widać pewien zwiazek.
BŁĄD! Kwarantannę ryby powinny przejsc rowniez u Ciebie!!! Jak sie postepuje w takim przypadku i jakie moga nastapic ew. problemy, o tym pisalismy juz na forum.
Mam pewne obawy o te filtry ktore prznosiles.
Skad wiesz ze zbiornik dojrzal? Taki proces trwa niezaleznie czasami od nas nawet do 4 miesiecy. Ta bilogie tworza ryby z bakteriami. Kazde wprowadzenie nowych ryb (szczegolnie doroslych) zwieksza szanse na pojawienie sie ew. problemow.
Częśc bledow zostala juz wspomniana.
Nic nie napisales jak przygotowales wode na wpuszczenie nowych ryb.


Jak zachowuja sie ryby w stosunku do siebie? (to oczywiscie nie jest jakis zarzut w stosunku do poczynionych ew. bledow przez Ciebie, to jest pytanie :-)).
Ale jak napisalem, nie chce zebys sie denerwowal, nie mam takiego zamiaru. Domyslam sie ze myslenie teraz o ew. popelnionych bledach nie jest potrzebne.
Potrzebny jest teraz spokoj Tobie i rybom, zeby one poczuly sie lepiej.

Trzymam kciuki ze bedzie wszystko w porzadku i sytuacja unormuje się w zbuiorniku.
Leszek

Autor Alex
Użytkownik
#18 - Posted: 2 Gru 2006 15:30 
Witam
Leszku ja sie wcale nie denerwuje wiem ze nie o to w tym chodzi.Co do mojego doswiadczenaia z hodowla ryb to nie powiem ze jest jakies duze ale przerabiałem juz przez 5 lat mojej akwarystyki Altumy,dyskowce a teraz zatrzymałem sie na Tanganice i Tropheusach.Co do chorob uwierz mi sa mi one znane gdyz po ponad roku hodowli paletek rowniez przydarzyła mi sie choroba,ktora praktycznie zdziesiatkowała mi piekne stado,ktorego dochowałem sie od małego.Dlatego teraz nawet nie wiesz jaką panike sieje w domu i jakie mną targaja uczucia.Gdy tylko zobacze cień choroby od razu stawiam w stan alarmu cały dom.Co do ryb.Reszta Bemb zrobiła sie bardzo agresywna i praktycznie cały czas sie przegania.Tylko te dwie zachowuja sie w wyzej opisany sposob.Coraz bardziej niepokoji mnie to ze ta jedna ryba ma taką nietypowa pozycje ciała.Oczywiscie ryb nie karmie a akwarium jest zaciemnione na tyle ze widze co sie tam dzieje.Powiem tak ze po przyjsciu z pracy zapaliłem swiatło i od razu sytuacja sie powtorzyła z obiema rybami czyli te dwie zachowuja sie w opisany sposob.Zaraz po zgaszeniu wydaje mi sie ze wszystkie pływaja i sie gonia.Pozdrawiam

Autor rufus1
Użytkownik
#19 - Posted: 2 Gru 2006 17:48 
Niepkoi mnie ta powstajaca agresja (jak dobrze zrozumialem) u Twoich ryb, a dokladniej u Bemb. Czy jest zwiazek tego stanu z zachownaiem wlasnie tych 2-ch Bemb? Wydaje mi sie ze tak. Proponuje zwrocic na to uwage.
U trofeusa moze byc tak ze dominat potrafi tak wplynać na zdominowane osobniki w akwarium ze te nie bedea jesc lub bardzo slabo, ale bede zyc w ciaglym stresie. Taki brak "stabilizacji" powoduje min. zachwianie pracy przewodu pokarmowego. O nastepstwach tego juz wspomniala Marta.

Nie wiem jak dorosle jest Twoje stado i jaki masz uklad plci. Mozna takie zachowanie ryb interpretowac na kilka sposobow.
Ja tylko sie powtórzę. Nie karm ryb, podawaj witaminy oraz jezeli to w jakis sposob uspokaja ryby, a konsekwencji i Ciebie (jak ryby sa spokojniejsze to wydaj mi sie ze i Ty bedziesz spokojniejszy) to nie pal swiatla lub oswietlaj delikatnie.

Leszek
ps. altum to moim zdaniem najpiekniejsze z "żaglowców" i chyba jedne z najpiekniejszych ryb z A. Południowej

Autor Alex
Użytkownik
#20 - Posted: 2 Gru 2006 19:20 
Leszku faktycznie wydaje mi sie ze agresja tez jest przyczyna zachowania tych dwoch ryb.Na pewno jednak nie jedyna bo pokarm sam wpadał im w pyski a one go wypluwały.Wiec musi byc cos jeszcze.Ryby rowniez nie wygladaja na pobite.Niemniej jeden z osobnikow zachowuje sie jak oszalały i skubnie praktycznie wszystko co ma pod pyskiem.Co do wieku Bemby maja 6-8 miesiecy,dokladnie nie wiem i jest ich 11.Samcow jest na pewno kilka i agresja powinna sie rozłozyc niemniej tak sie nie dzieje.Sam juz nie wiem co myslec.Co do altumow to powiem szczeze ze dalej uwazam je za najpiekniejsze ryby.Miałem 5 pieknych okazow i do dzis załuje ze zamieniłem je na paletki.Poszły jednak w bardzo dobre rece i dalej maja sie dobrze.Jednak najwieksze wrazenie zrobiły na mnie ostatnio własnie Moliro.Stado dorosłych osobnikow ktore zobaczyłem około 25 sztuk zrobiło na mnie piorunujace wrazenie i wiedziałem ze musze je miec.Moliro zachowuja sie swietnie i sa wiecznie głodne a za trzy tygodnie jak je mam praktycznie urosły drugie tyle.Niesamowicie mnie martwia jednak te dwa osobniki.Niestety wygladaja na chore a ich zachowanie to potwierdza.Na szczescie reszta ryb to mozna powiedziec okazy zdrowia ale choroba musi sie od czegos zaczac.

Maciek

Autor rufus1
Użytkownik
#21 - Posted: 2 Gru 2006 22:51 
Przypuszczam ze agresja Twoich Bemb spowodowana jest wiekiem ryb (mlode, powiedzialbym mlodzież), wchodza one w okres "dojrzewania" ;-).
Mlode samce zaczynaja walczyc o dominacje w stadzie, chociaz czasami i zdarzy sie jaks charakterna samica. Jezeli powiedzmy ryby beda w tej samej kondycji i zaden nie chce ustapic to walki beda coraz natarczywe. Niestety cierpia na tym rowniez inne ryby. Nie musza byc one bite ale wystarczy ze bede w pewien sposob caly czas nekane. Kilka razy dziennie np. przeganiane i to wystarczy. Nastepstwem takiego ciaglego stresu, trwajacego jakis czas (z tym jest roznie) pewne osobniki (prawdopodobnie najslabsze w stadzie, bledy przy aklimatyzacji odczuly najbardziej) zaczynaja reagowac na taki stan w zbiorniku. Reakcja polega min. wlasnie na zaburzeniach przewodu pokarmowego ktory powoli sie rozpoczal na poczatku. Stres (czytaj powstajaca agresja i dominacja w akwa) go tylko przyspiesza. Bakterie namnarzaja sie dosc szybko. Wczesny proces nadmiernego rozwoju bakterii w przewodzie pokarmowym zaczal sie niestety juz na samym poczatku (moim zdaniem bledy przy wpuszczaniu ryb). O tym napisala Marta.
Jezeli jest to poczatek schorzenia moim zdaniem to co napisala Marta powinno pomoc. Podstawa to nie karmic ryb i podawac witaminy. No i musisz bacznie obserwowac w akwarium ta agresje. Jezeli ta agresja bedzie juz naprawde widoczna i natarczywa proponuje wylapac najbardziej dominujacego samca ktory wprowadza zamet w akwarium. Poprostu trzeba wyeliminowac źródlo stresu w akwarium. ale to juz ostatecznosc.

Leszek

Autor Alex
Użytkownik
#22 - Posted: 3 Gru 2006 08:32 
Witam
Jestem juz na 70% pewien ze problemem jest samiec Bemby,ktory miał pierwsze tarło.Aktualnie zadna z samic nie chce przystapic do tarła a on goni dosłownie kazda rybe.Jest bardzo agresywny.Nie wiem skad w nim tyle sił ale nie przestaje nawet na chwile swoich gonitw.Problem w tym ze nie za bardzo mam go gdzie usunac i wyłowic.Bede jeszcze obserwował,tylko nie wiem czy dalej nie karmic,obie te ryby siedza dalej w kacie ale widze ze jest to chyba wynik stresu wywołany przez tego samca.Pozdrawiam

Autor rufus1
Użytkownik
#23 - Posted: 3 Gru 2006 10:48 
Ryb dalej nie karm dopoki ten samiec jest taki zaborczy. Tak jak napisalem to efekt dojrzewania. Samice jeszcze nie dojrzaly w pelni to chlopaka nosi.
Jednak dluzej trwajacy taki stan (ciagly stres) moze doprowadzic do takiego namorzenia sie bakterii u ryb ze przejdzie to w kolejny etap schorzenia, czyli pojawienie sie pierwszych symptomow choroby zwanej Bloat. Narazone sa na to w pierwszej kolejonosci slabsze ryby.

Leszek

Autor admin
Admin
#24 - Posted: 3 Gru 2006 11:15 
Jednak dluzej trwajacy taki stan (ciagly stres) moze doprowadzic do takiego namorzenia sie bakterii u ryb ze przejdzie to w kolejny etap schorzenia, czyli pojawienie sie pierwszych symptomow choroby zwanej Bloat. Narazone sa na to w pierwszej kolejonosci slabsze ryby.

Tak Leszku

To jest kwintesencja wszystkich prawie chorób typu objawowego BLOAT, czynniki powodujące tylko ulegają zmianie: stres, parametry wody, niewłaściwe żywienie. Zrozumienie przez akwarystów tego problemu to klucz do zdrowych ryb.

Marta

Autor Alex
Użytkownik
#25 - Posted: 3 Gru 2006 11:20 
Rozumiem.Karmił nie bede ale czy głodówka w tym wypadku dodatkowo nie osłabi ryb?Sa jeszcze bardzo młode Moliro a ryb nie karmie juz drugi dzien.Nie wiem czy to na nie dobrze wpłynie.Zastosuje sie jednak oczywiscie do Waszych rad.

Autor admin
Admin
#26 - Posted: 3 Gru 2006 11:27 
Ryb można naprawę długo nie karmić! Po dwóch dniach nie ma mowy o osłabieniu. Musisz tylko podawać witaminy.

Marta

Autor Alex
Użytkownik
#27 - Posted: 4 Gru 2006 18:35 
Witam
No niestety nie ma zadnej poprawy,co wiecej,wieksza ilosc ryb wykazuje mniejsze zainteresowanie pokarmem.Mam jednak przyczyne na 100% to owy samiec,bije wszystko co mu pod pysk wpadnie.Te dwie ryby sa juz bardzo wykonczone wiec podejmuje decyzje o leczeniu.Jaka dawke Metronidazolu proponujecie do akwarium 375 litrow,dodam tylko ze pływaja w nim bardzo młode Moliro.

Autor rufus1
Użytkownik
#28 - Posted: 4 Gru 2006 19:13 
Przykro ze tak sie dzieje. ale jest to o czym wczesniej napisalem. Sa to dalsze konsekwencje namazania sie bakterii z powodu wiadomego.
Chyba nie do konca zrozumiales moja wpowiedz.
Lekami likwidujesz skutki, a nie przyczyne. A co zamierzasz zrobic w tym kierunku, likwidacji przyczyny? Czas szybko plynie, a z kazdym dniem bedzie gorzej.

Częśc mojego postu z 3 grudnia godz.10.48:
"Jednak dluzej trwajacy taki stan (ciagly stres) moze doprowadzic do takiego namorzenia sie bakterii u ryb ze przejdzie to w kolejny etap schorzenia, czyli pojawienie sie pierwszych symptomow choroby zwanej Bloat. Narazone sa na to w pierwszej kolejonosci slabsze ryby."

Napisałeś:
"Te dwie ryby sa juz bardzo wykonczone wiec podejmuje decyzje o leczeniu";
na podstawie czego to stwierdzasz? Napisz coś wiecej.

Leczenie w przypadku typowych objawow, podkreslam, typowych objawów schorzeń podobnych do bloat jest opisane na forum i w ksiazce Marty, o ile pamiętam.Czy takie objawy u Ciebie wystepuja?

Leszek

Autor Alex
Użytkownik
#29 - Posted: 4 Gru 2006 19:25 
Witam
Leszku co ja bez Ciebie i Marty bym zrobił...Coz zrobiłem,a wiec zaczałem od przemeblowania,ktorego własnie dokonałem i stała sie rzecz ciekawa.Wsadziłem kolejny piaskowiec i troche poprzekładałem kamienie.Skutek jest taki ze ten agresywny samiec niezle zgłupiał i z zaciekawieniem obeserwuje nowy klamot w akwarium.Niesamowicie zachowują sie Moliro,całkowicie nastroszone,z lekkim strachem i zaciekawieniem podpływaja coraz to blizej piaskowca.Nawet dwie osowiałe ryby na chwile zaczeły pływac niestety zaraz wrociły do swojego kata.Co do objawow jak juz pisałem ale opisze to dokładniej ryby siedza w rogu akwarium,nie wykazuja "kołysania" na boki,po prostu jakby staneły w miejscu,Jedynym niepokojacym faktem sa nitkowate odchody u jednej z ryb nie przekraczaja one jednak dwoch centymetrow.Dodatkowo oczywiscie całkowity brak apetytu.Co w takiej sytuacji robic?Nie chce zeby potem było za pozno.Pozdrawiam

Autor Alex
Użytkownik
#30 - Posted: 4 Gru 2006 19:31 
Najbardziej szkoda mi moliro,nie wykazuja najmniejszych oznak choroby,sa bardzo zywe,maja olbrzymi apetyt.Boje sie tylko zeby to sie nie przeniosło dalej.Wczoraj były to dwie ryby dzis wydaje mi sie ze trzecia jest tez jakas niemrawa.Albo mi sie wydajea moze juz głupieje od tego patrzenia w akwarium.

Strona  Strona 1 of 5:  1  2  3  4  5  Next » 
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb / Nowy problem Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®