Od tygodnia jedna z moich ryb (ikola)zachowywała sie apatycznie. Cały czas się gdzieś chowała a inne ryby bardzo ja goniły, podgryzały i atakowały, czasami pływała lekko przechylona na bok. (Ryba na pewno nie inkubuje). Teraz ma ona bardzo poszarpaną płetwę ogonową, którą otacza coś białego (płetwa jest mniejsza niż powinna). Do tego co jakiś czas ryba ma problem z poruszaniem tą płetwą.
Byłam w sklepie zoologicznym i zalecono mi preparat TETRA MEDICA GENERALTONIC (pisze ze to preparat o szerokim zakresie działania przeciw pastołom, infekcją bakteryjnym). Powiedziano mi że ryba ma martwice płetw i że raczej z tego nie wyjdzie. Zalecono użycie preparatu w całym akwarium.(aby choroba się nie rozniosła) Jednak jest pewien problem. Po pierwsze w akwarium jest również trzytygodniowa chimba i inkubująca samica chimby i nie wiem czy im to nie zaszkodzi. Więc nie wiem czy odławiac inkubująca samice i ja stresować czy chorą rybę. Poza tym inne ryby też mają drobne uszczerbki na płetwach więc moze byłoby warto zastosować ten produkt profilaktycznie??
*Mam bardzo duży dylemat czy odławiać małą rybkę. Bo mam wrażenie że odkąd rybka się urodziła to samiec chimby jest bardzo agresywny! (od tego czasu pojawiają sie plamki i uszczerbki na innych rybkachale nie wyglądają bardzo groźnie)
*Czy stosować ten preparat na całe akwarium czy tylko dla chorej ryby??
Zauważyłam jeszcze że dwa samce ikoli które też ze soba walczą maja lekko bielsze pyski. Czy to normalne??
*dodam tylko że inkubująca samica chimby i dominujący samiec chimba nie mają żadnych niepokojących objawów

Co powinnam zrobić w takiej sytuacji?? Czy inne ryby mogły sie zarazić??
Czy ta choroba to jakiś wirus lub niedopatrzenie z mojej strony czy uraz mechaniczny. Czy ryba ma szanse na przeżycie??






WIEDZA PODSTAWOWA
=========================================
Rozmiary zbiornika: 112
Wiek zbiornika: 1,5 roku

Obsada: 4*ikola
3x chimba
1x młody chimba (ok 2 tygodnie)

Jakie pokarmy: spirulina forte

Niepokojace objawy u ryb:

Parametry wody: NO2, NO3, PH, NH3/NH4, T: ph w granicach 7,5-7,8
=========================================


WIEDZA POMOCNICZA
=======================================
Jakie filtry i jakie wklady w filtrach:

Jakie dekoracje w zbiorniku: łupki i anubiasy


Wielkość ryb: ok 5-6cm

Temp wody: ok 27 stopni


Z Góry dziękuję za odpowiedź

Powiem wprost - 2 grupy trofeusów trzymane w 112 litrach i tak Ci się nie utrzymają. To co obserwujesz to najprawdopodobniej początek końca.

1. Działanie bieżące.
Ta płetwa pewnie została objęta infekcją bakteryjno grzybiczą. Pierwotną przyczyną jest albo uraz mechaniczny (na skutek ataku innej ryby), albo niska higiena wody - nie podałaś stężenia związków azotowych, albo słaba kondycja ryb - karmisz jednym pokarmem, a najpewniej wszystko po trochu.

Skoro inne ryby nie zostały zainfekowane, albo przynajmniej nie mają objawów (białe pyski to zupełnie inna bajka), przeleczyłbym chorą samiczkę w osobnym zbiorniku. Leki - np. Sera Bactopur + Sera Mycopur, stosowanie - wg ulotki. Dodatkowo można też przemyć płetwę wacikiem nasączonym FMC.

Zrób sporą podmianę wody w akwarium ogólnym (20-30%) dodając sól w ilości 2-3 łyżek stołowych, obniż temperaturę do 25-26 st. i obserwuj ryby.

2. Działanie docelowe.
Powinnaś pozyskać więcej wiedzy o hodowanych rybach i - co na pewno z tego wyniknie - postawić inny zbiornik (min. 300 litrów o określonych wymiarach), albo zmienić obsadę.

Spróbuj wkleić zdjęcia zbiornika i chorej ryby, a przede wszystkim podaj pozostałe parametry wody - te, które są wymienione w szablonie.
Jak coś niejasne - pisz. Powodzenia.

I jeszcze jedno. Masz zbiornik 1,5 roku, w momencie zakupu trofeusy miały pewnie minimum 2-2,5 cm, teraz mają 5-6 cm, czyli przez 1,5 roku urosły o ok. 3 cm. Dobrze rozumiem?

Jarek

Dziękuję za odpowiedź

Rybki kupowałam bardzo malutkie i przez 8 miesięcy urosły bardzo niewiele. Najprwawdopodobniej dlatego że pan który mi je sprzedał zalecił karmienie ich zupełnie rozdrobnionym pokarmem (takim proszkiem) dopóki nie bedą większe. A one nie rosły dlatego karmiłam je tą rozdrobnioną spiruliną. Kiedy zaczęłam podawać im pokarm nie rozdrabniany od razu bardzo szybko podrosły, ładnie się wybarwiły i zaczęły inkubować:-)

Jeszcze raz je dokładnie pooglądałam i wydaje mi się ze największe 2 ikole i chimba mają 7-8,5 cm a te mniejsze mogą mieć ok 6. (ciężko jest zmierzyć rybę tak na oko). Chora rybka jest najmniejsza.

Jeśli chodzi o dietę to wielokrotnie pytałam w sklepach zoologicznych czym jeszcze mozna karmić tropheusy albo czym oni je karmią i odpowiedż była tylko jedna SPIRULINA. (Chyba że spirulina w tabletkach to już jakieś urozmaicenie). Dlatego podaje im tylko spirulinę.

Czy to na pewno poczatek końca?? Poza chrą płetwą nie ma w akwarium innych problemów. Podobno gonienie i drobne walki to normalne zachowania tych rybek. Chora ryba jeszcze 2 miesiące temu inkubowała (ale nie donosiła). I od tamtego czasu jest właśnie zastraszana przez inne rybki (głównie przez dominującego samca chimby).

Czy mam użyc też tego preparatu który już kupiłam czy się wstrzymać i użyć tylko te zalecone przez Pana?? Czy są one dostępne w sklepach zoologicznych??


dzisiaj zrobię podmianę wody i zorganizuje nowe lokum dla chorej rybki. Zdjęcia i resztę informacji podam wieczorem.



Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Jagoda

witam,

Jeśli chodzi o dietę to wielokrotnie pytałam w sklepach zoologicznych czym jeszcze mozna karmić tropheusy albo czym oni je karmią i odpowiedż była tylko jedna SPIRULINA. (Chyba że spirulina w tabletkach to już jakieś urozmaicenie). Dlatego podaje im tylko spirulinę.

poczytaj sobie ten artykuł http://www.tropheus.com.pl/popups/articleswindow.p hp?id=55

Czy to na pewno poczatek końca??

niestety Jarek ma rację i muszę powiedzieć że był bardzo delikatny w przekazywaniu ci tych wiadomości a to dlatego że na tym forum są mili ludzie... uwierz mi że twoja minitrofciarnia nie ma szans na dłuższe funkcjonowanie, dlaczego? bo po pierwsze masz stanowczo za mały zbiornik (coś o długości ok. 150cm i pojemności 300 litrów to rozsądne minimum) i za mało ryb (trofeusy to stadne ryby przy czym chodzi o ryby jednej odmiany w odpowiedniej ilości), po drugie jeśli chcesz pozostać przy trofeusach i tanganice (a naprawdę warto!) to zapewnij rybom warunki, po trzecie przekop to forum wzdłuż i wszerz... no i pytaj... tylko się nie obrażaj na dających ci rady bo każdy chce jak najlepiej dla twoich ryb :-)

a kto doradził tak niefortunny zbiornik dla trofci i taka obsadę?

Marek

Dzięki za odpowiedź.
Hodowca u którwgo kupowałam rybki, powiedział ze taka ilość do takiego akwarium jest odpowiedznia.
4 ikole i 3 chimby to niefortunna obsada? Czytałam ze ikole i chimby można trzymać razem.
Pozdrawiam

urosły bardzo niewiele. Najprwawdopodobniej dlatego że pan który mi je sprzedał zalecił karmienie...

Nie tyle chodzi o granulację pokarmu, co o brak urozmaicenia. I jest jeszcze coś - są przykłady na to, że na wzrost ryb wpływa wielkość zbiornika. W akwarium zbyt małym może wystąpić spowolnienie wzrostu, a nawet nieodwracalne karlenie.

Co do sklepów - Ty mówisz sprzedawcy co ma Ci sprzedać, a nie on co masz kupić, OK?
Leki, które wymieniłem są dostępne w zoologach, tego który Ty podałaś nie znam. W dziale "Artykuły i recenzje" jest nowy art Leszka Łątki o preparatach, warto przeczytać.

Poczytaj o trofeusach w kontekście stada. Stado to grupa ryb jednej odmiany. 4 osobniki to nie stado, zresztą 7 też nie.

Aha, "Panem" czasami bywam, ale na pewno nie tutaj :-) Na forum mówimy sobie po imieniu, jeśli nie masz nic przeciwko.

Jarek

4 ikole i 3 chimby to niefortunna obsada? Czytałam ze ikole i chimby można trzymać razem.

pewnie że można je trzymać razem ale nie w takich ilościach... tak jak pisał Jarek trofeusy to stadne ryby a stado to grupa ryb jednej odmiany... taką namiastka stada (bo wszystko w akwarystyce jest w pewnym stopniu namiastką natury) było by 12-15 ryb jednej odmiany...

Marek

witam,
*wyłowiłam chorą rybkę i umieściłam ja w akwarium wraz z lekarstwem (akwarium ma 25 litrów, pompkę, grzałkę i roślinkę)
*w głównym akwarium zrobiłam podmiane wody,
*kupiłam rybką nowe jedzonko- TETRA PRO VEGETEBLE i pokarm mrożony o nazwie TANGANIKAMIX (z tym że to chyba nie smakuje rybom bo troszke to wypluwały-ale chyba się przyzwyczają)
*chora rybka była bardzo przestraszona po przeniesieniu i teraz siedzi schowana za pompką

Mam jeszcze takie pytania
1. jaką temperaturę utrzymywać w akwarium z chora rybką a jaka w głównym zbiorniku
2. Czym karmić chorą rybke i jak często
3. Jak dlugo trzymać chorą rybkę odizolowaną i czy w tym czasie dolewać lekarstwa??

Zdjęcia chorej rybki, zdrowych rybek i całego akwarium prześlę Wam na maila.

Pozdrawiam Jagoda

Stokrotko droga, toż TanganikaMix to pokarm dla mięsożerców!!! Nie podawaj go trofeusom!!! To po to Marek dał Ci link do artykułu o pokarmach??

Zaraz skrobnę coś więcej.

Jarek

dzięki za szybką odpowiedź. Dobrze że dałam im tylko odrobinkę na spróbowanie. Artykuł oczywiście przeczytałam, spisałam wszystkie te pokarmy na kartkę i wysłałam chłopaka do sklepu, ale tam "pan doradził mu taki lepszy mrożony"...

Po kolei:

umieściłam ja w akwarium wraz z lekarstwem

Jakim lekarstwem? Generaltonic?
Szanuję firmę Tetra, ale nazwa leku pachnie mi cudownym specyfikiem na wszystko, czyli... na nic. Obym się mylił. Doczytałem naprędce, że Generaltonic zwalcza pasożyty i bakterie, nie potwierdzam, nie zaprzeczam - nie znam składu, ale Twoja ryba ma też najprawdopobniej grzybicę. Myślę, że potrzebne tu leczenie skojarzone - dwoma sprawdzonymi lekami o określonym spektrum działania.

akwarium ma 25 litrów, pompkę, grzałkę i roślinkę

Mały ten szpitalik, na przyszłość pomyśl o jakimś 50 litrowym... w takim szkiełku ryba może się stresować, co zniweczy terapię... no ale jest co jest. Zapewnij jej tam spokój.

Jaką pompkę? Wody, czy powietrza? Potrzebny jest filtr. Może być taki gąbkowy, napędzany pompką powietrza.

Roślinkę wyjmij, możesz włożyć jeden kamień.

Jak dlugo trzymać chorą rybkę odizolowaną i czy w tym czasie dolewać lekarstwa??

Trzeba się stosować do info na ulotce leku.

jaką temperaturę utrzymywać w akwarium z chora rybką a jaka w głównym zbiorniku

Ok. 26 stopni C. Niższą stosuje się przy rybach nie karmionych.

2. Czym karmić chorą rybke i jak często

Generalnie ryby karmi się w miarę możliwości - 2, 3 razy dziennie, maluchy częściej. Nie karmi się ryb z podejrzeniem chorob układu pokarmowego. Ty powinnaś urozmaicać dietę, ale nie gwałtownie - podstawa to pokarm stosowany do tej pory i stopniowo coraz większy udział innych pokarmów dla ryb roślinożernych.

w głównym akwarium zrobiłam podmiane wody

OK. A pamiętałaś o soli?

Jagoda, każdy Ci tu chętnie pomoże, akurat wypadło na mnie bo mam wolny weekend. Ale największą część pracy musisz wykonać sama - myśleć racjonalnie i poprzez lekturę (internet, książki, czasopisma, to forum...) powiększyć swoją wiedzę o hodowanych stworzeniach. Robisz coś w tym kierunku?

Jarek

Jakim lekarstwem? Generaltonic?
Tak, przeczytałam (w poleconym artykule), że jest na grzybice i odrastanie płetw więc uznałam, że jest odpowiedni. Jeśli nie to oczywiście nie ma problemu żebym dała polecany przez Ciebie.
W jaki sposób dodać srugi preparat?? Odlać wodę czy po prostu dolać do tego co już jest??
Jaką pompkę? Wody, czy powietrza? Potrzebny jest filtr. Może być taki gąbkowy, napędzany pompką powietrza.
No jest to jakiś filtr, ale jaki dokładnie to nie wiem. Przesłałam Ci maila z paroma zdjęciami, jest tam zdjęcia calego akwarium dla chorej ryby, więc zobaczysz jaki to filtr.
OK. A pamiętałaś o soli?
oczywiście:) troszkę dodałam tez do akwarium dla chorej rybki

Dziękuję i pozdrawiam
Jagoda

Tak, przeczytałam (w poleconym artykule), że jest na grzybice i odrastanie płetw

Fakt, teraz widzę. Jakoś nie lubię polecać czegoś czego nie znam... no i to szerokie spektrum działania... istny cud kosmosu... ale niech będzie. Skoro zaczęłaś tym leczyć, to nie ma sensu kombinować, czegoś trzeba się trzymać.

Artykuł oczywiście przeczytałam

Jagoda, jeszcze jedna rada na przyszłość (nie twierdzę że tak nie robisz, po prostu nie wiem) - czytasz np. o pokarmach, dowiadujesz się, że trofeusy powinny jeść to to i to. Od razu zadawaj sobie pytanie - "ale dlaczego?" i szukaj odpowiedzi, nie znajdziesz - pytaj... i nie wierz w nic, co nie wyda Ci się rzetelnie uargumentowane. Unikniesz w ten sposób wielu problemów - bzdurne artykuły, niekompetencja sprzedawców, idioci na forach, itd.

Nikt nie każe Ci hodować ryb. Ale skoro już to robisz i zdecydujesz, że chcesz robić dalej, musisz rozumieć to hobby również w kategoriach obowiązku, na upiększenie wystroju domu są lepsze sposoby.

No, dość moralizatorstwa :-)

Na maila nic dotąd nie wpadło. Dobry adres wpisałaś?

Jarek

Tak dla zobrazowania Jagodo... Ja policzyłem wczoraj pokarmy którymi karmie trofcie.... i jest ich 20... dla większsoći podstawą lub znaczącym uzupełnieniem jest spirulina ale w nazwie tego nie mają. Piszę tu tylko o pokarmach sztucznych... mrożonek póki co nie daję bo nie jest to prosta sprawa także i Tobie odradzam....
a co do pokarmów do podstawowa sprawą jest by były dla ryb roślinożernych...

JAcek

Jarku,
Kolejny raz wiadomość nie doszła. Może tu jest zy mail podany?? Podaję swojego maila: stokrotka.2002wp.pl

Nic nie dostałem. Mail jest prawidłowy. Puściłem wiadomość do Ciebie.

Jarek

Dostałem zdjęcia, ale powiem szczerze - niewiele na nich widać i chyba nic z nich nie wynika. Oczy prawie wypatrzyłem ;-)

Jak wyglada ta chora ryba? Lepiej, gorzej? Jaki jest przebieg leczenia tym preparatem Tetry? Pamiętaj o podmianach wody (to bardzo mały zbiornik i brak filtracji biologicznej). Czasem stres towarzyszący kąpieli długotrwałej jest ogromny i takie leczenie nie przynosi efektu. Musisz się temu dobrze przyglądać.

Napisz przed wpuszczeniem ryby z powrotem do ogólnego - trzeba to będzie umiejętnie zrobić.

Jarek

Witam,
ogon rybki wygląda na bardziej zagojony- już nie ma na białych końców jednak nie odzyskał jeszcze kształtu (wciąż widać ubytki). Jednak rybka cały czas jest bardzo przestaraszona, nie chce jeść, przez cały dzień jest schowana pod filtrem, nerwowo porusza płetwami. Jeżeli wypływa spod filtra to mam wrażenie , że cały czas ten chory ogonek jest niżej niż głowa. Dodatkowo ryba nie porusza ogonem tak żwawo jak zdrowe ryby.

Czy takie zachowanie jest normalne z powodu odizolowania od reszty??

Na tym preparacie pisze, że leczenie trwa 4 dni i potem można zastosować je ponownie gdyby nie pomogło. W czwartek wieczorem minie 4 dni. Co zrobić?? Kontynuować leczenie, zastosować inny środek, czy zakończyć leczenie.

Pozdrawiam Jagoda

ogon rybki wygląda na bardziej zagojony- już nie ma na białych końców jednak nie odzyskał jeszcze kształtu (wciąż widać ubytki).

Ubytki mogą być widoczne jeszcze długo, to normalne. Musisz zobaczyć, czy na pewno nie ma grzybiczego nalotu, otwartych zapalnych ran. Jeśli nie - to kończyłbym kurację. Resztę powinny załatwić dobra woda, sól, duże dawki witamin - już w ogólnym, ale to Ty musisz podjąć decyzję w oparciu o zdrowy rozsądek, o to co widzisz i co wiesz o rybach.

Czy takie zachowanie jest normalne z powodu odizolowania od reszty??

Nie wiem na pewno - nie widzę tego. Ale to naturalne, że ryba jest mocno zestresowana w wyniku izolacji, zmiany otoczenia i małego zbiornika. To zawsze jest dylemat - leczyć w ogólnym wystawiając na działanie leków również zdrowe osobniki, czy przeławiać do szpitala (zwłaszcza tak małego jak u Ciebie) gdzie stres może zniweczyć działanie lekarstw...

Ponawiam pytanie o stężenia związków azotowych w ogólnym. Masz testy?

Jarek

Witam,

NH3 NH4 pomiędzy 0 a 0,6
ph 8

Czy przenosić chorą rybkę??

Pozdrawiam Jagoda

NH3 NH4 pomiędzy 0 a 0,6
ph 8

W zbiorniku funkcjonującym od wielu miesięcy amoniak zawsze powinien być 0 (najniższe wskazanie testu). Najbardziej chodziło mi o azotany, których tradycyjna filtracja oparta na bakteriach tlenowych nie neutralizuje (a wręcz przeciwnie - produkuje).

Czy przenosić chorą rybkę??

Jagoda, nikt nie weźmie na siebie odpowiedzialności pisząc Ci "tak, przenoś", lub "nie, nie przenoś". My tej ryby nie widzimy! Nie wiemy dokładnie w jakim jest stanie, najprawdopodobniej nikt z nas nie stosował GenaralTonic i nie wiemy czego się po nim spodziewać... Decyzja w takich przypadkach należy zawsze do Ciebie, my możemy podpowiedzieć czym powinnaś się kierować w jej podejmowaniu i ja to wcześniej opisałem. Nie czytałaś?

Jarek