Moja wina, moja wina...

Z sola wybor nalezy do Ciebie , dzis czy jutro.
Grunt ze jak bedziesz podawala sol to niech twoje ryby poplywaja w niej ok. 2-3 dni bez podmian wody, niech sie poprostu "wymocza" w niej.

Nie uzywaj starych wkaldow w filtrach ktore mialas w czasie problemow. Jezeli nie bedzie pradu przez 2 godziny lub dluzej podmien wowczas wody ok. 20-30% oraz dokladnei przeplukaj wszytkie wklady w filtrach.

Jak zachowuja sie ryby?

Jezeli nadmiernie bede plochliwe to delikatnie wysypim nieco pisaku na dno i ew. powkladaj do akwarium kilka (2-3) rur PCV od kanalizy i poloz je na dnie lub 2 wieksze doniczki z wycietymi otworami.
Nadmierna plochliwosc ryb to stres,a pojawienie siestresu = bloat!!!!

nie ma no2, wiec chyba jednak zaczne juz dzisiaj, sa lekko sploszone, no i te 2 samce-tak zrobie

Jezeli samce sa naprawde agresywne to je odlap do oddzielnego akwarium, tylko prosze nie pisz ze nie masz gdzie ich wpuscic bo sie zalamie ;-).
Twoje ryby potrzebuja tera spokoju, no oczywiscie Ty rowniez bo wiele juz przeszliscie, Ty i ryby.

Mysle ze wszystko bedzie w porzadku. Nie karm ryb!!!

Przepraszam ale to dziwnie zabrzmialo.
Mialo byc "Twoje ryby potrzebuja TERAZ spokoju,.........."

Udekorowałam troszkę akwa tak jak poleciłeś. Zobaczę czy jutro też będą się tak kochać, jeśli tak, to mam gdzie je wpuścić.

Podałam sól, pozostało mi teraz pilnować parametrów i bacznie je obserwować.

Podawaj witaminy.
Obserwuj ryby.
Jak zachowuja sie ogolnie ryby i jak wygladaja?
Agresorow odlap do innego zbiornika.

I trzymaj sie-ja mam dzisiaj zapitolek-przy smoczkach-ktore jak bomba z opóżnionym zapłonem -od wczorajszej nocy chorują.
Jak Ci zabraknie wody-znaczy że ja całą zużyłam:):):)\Pa

Ryby są spokojne, samce też się uspokoiły.
Rany są nadal czyste, ani ich mniej, ani więcej.
Ten bąbel na oku wygląda już bardziej jak mleczna narośl i jest większa.
Starałam się zrobić jakieś zdjęcie, ale nie wiem, czy cokolwiek na nich rozpoznacie. Nie wiem czy ta sól pomaga.

Po kliknieciu na Twoja fotke otwiera mi sie strona z ladna, zolta żabka oraz z piekna pania w czerwieni ;-), a rybka nie.

Ale jak tak sie wpatrze w Twoja rybke to tak jak napisalem wczesniej mialas w akwarium "kwas", czyli jest to zatrucie kwasem.
Zatrucie to charakteryzuje sie min.:
- mleczne zmetnienia
-sluzowata skora
- metny, duzy nalot na oczach
- krwawienie.

krwawienia jeszcze nie bylo, i mam nadzieje, ze nie bedzie. moge zrobic cos jeszcze, czy tylko czekac?

Czekac i obserwowac.
Kontrolowac paramtery wody!!!!!!!
Szczegolnie zwroc uwage na te agresywne ryby.
Podawaj witaminy.
Od kiedy rybny jedza?

Milao byc :
" Od kiedy ryby NIE jedza?"

w Sylwestra dostały " ostatni posiłek"

Czy masz w akwarium glony i czy ryby je skubia?
Po wygladzie Twojego tla wydaje mi sie ze maja co podskubywac.
Czy sa jakies ryby opuchniete?

racja, zapomnialam. Wciagnely sporo kryptokoryny, i glonów z tla. Ale roślin juz nie ma.

Biednego puchlaczka odłowiłam, a Piciu się nim zajął , ja nie mogłam.
Żadna wiecej nie jest spuchnieta

Ryby czują się zdecydowanie lepiej. Są spokojne, nie chowają się po kątach. Martwią nie jednak te plamki na oczach. Dzisiaj mija trzecia doba kąpieli solnej i nie wiem co robić? Czy te zmiany same znikną czy niestety będę musiała znowu stosować chemię? Boję się o te ryby bo strasznie dużo już przeszły i nie wiem czy wytrzymają kolejną kurację? Poza tym wygadają na bardzo głodne. Nie można przejść koło akwarium żeby nie zareagowały.Stąd moje pytanie kiedy ewentualnie mogę zacząć podawać minimalne dawki pokarmu?

Rybcie jak pisałam wcześniej zachowują się o niebo lepiej. Są żywe, pływają już po całym zbiorniku, zaczęły ostro interesować się glonami na tle, choć jest ich niewiele i na długo nie starczą. Ran jest mniej, a te które zostały, są coraz mniej widoczne.

Ponawiam pytanie, czy mogę powoluteńku i tyci tyci ilościami zacząć karmić rybeńki spirulinką?

Luna ryb nie karm!!
Skoro maja glony w akwrium to maja co jesc.
to dobrze ze ryby sataj sie juz silniejsze i zywsze.
Jezeli mija 3 dzień "solanki" podmien wode daj odpoczac rybom z tej solanki do wody dodawaj witaminy oraz delikatny uzdaniach np. Auquatan Sery.
Pozniej ponownie podmien wode i dodaj jeszcze raz sol.
Karmienie juz niedlugo :-).

a jak wygladaj ich odchody?

Udało mi się przyuważyć tylko jedną w trakcie, miała grube i kremowe.
Jeśli zdążę coś znaleźć, to na pasku widać ciemne odchody.

Kiedy mam znów podać sól? Czy również 3 łyżki na 100l?
A pro po's soli, dziękuję bardzo Krzychowi za ekspresową przesyłkę.

Pozdrawiam
Luna

No to widze ze chyba idzie powolutku ku lepszemu :-).
Podstawa zeby odchody byly grubsze i dosc sztywne, krotkie. Kolor jest mniej wazny.
Sol podaj za 3-4 dni. Organizm ryby powinnien odpoczac od takiego stezenia soli, bo to nie jest naturalne srodowisko trofusa o takiej ilosci soli (nalezy oszczedzac organy wewnetrzne ryb). Podmieniaj wode np. co drugi dzien 10-15%. Witaminy w nieco wiekszej dawce.

Tak, dawka soli tak jak napisalas.

No widzisz mówiłam że wszystko bedzie dobrze-a taką pomocą-musisz przyznać że nigdzie nie ma takich ludzi-prawda-jak -TU

Dziewczyny przede wszyskim spokoj i troche luzu :-)) !!!
a i rybki beda sie cieszyc.

Teraz tylko cierpliwosc i obserwacja po tym wszystkim co te ryby przeszly.

Masz rację Trzcinko, z resztą pisałam to już nie raz i nie raz wychwalałąm Was pod niebiosa, nie tylko TUTAJ.

A wracając do śliczności to nawet te zmętniałe naloty z oczu zaczęły powoli ustępować.
Chciał nie chciał nie- mam się do czego przyczepić.

Luna spokojnie, fajnie ze wszystko wraca powoli do normy ale to dopiero poczatek dobrego. wiele sie jeszcze moze wydarzyc ;-).

Jezeli to zmetnienie powili schodzi z oka powtorz za jakis czas kuracje sola zeby nie wdala sie jakas infekcja. Oko to wrazliwe miejsce. Podczas tej kuracji (ok.3 dni) nie podmieniaj wody.
Czy zastosujesz ta kuracje to juz wedlug Twojego uznania, bo Ty widzisz ryby i co z nimi sie dzieje.

Luna no i jak tam oczeta Twoich ryb?
Schodzi ten bialy nalot?
Jak zachowuja sie ryby?
Mama nadzeje ze jeszcze ryb nie karmisz?

Zdecydowanie lepiej, oczka prawie że czyściutkie.
Dziś znalazłam maluszki za tłem, a dwie samiczki jeszcze noszą.
Dziś mija czwarty dzień bezsolny i właśnie szykuję się do małej podmiany z solą właśnie.

Niech Twoje rybki poplywaja jeszcze ze 2-3 dni w mocniejszym rozworze soli, pozniej podmien wode, soli juz nie podawaj i po zakonczeniu "solanki" proponuje podac bardzo delikatnie, czyli niewielka ilosc pokarmu lekko namoczonego i nieco rozkruszonego (chodzi o niewielkie kawaleczki pokarmu) na pocztku 1x dziennie i tak co kilka dni zwiekaszaj czestotliowsc karmienia do np. 3x dziennie, a pozniej powili zwiekszaj ilosc pokarmu do takiej jak kiedys podawalas. Proponuje na pierwsze karmienia podawac platki.

Jedna mała Kachese siedzi w najciemniejszym kącie akwarium, mało pływa, a jeśli już, to macha tylko jedną boczną płetwą. Wydaje mi się , że jest odrobinkę spuchnięta. Reszta ryb nie wykazuje takiego zachowania.
Chcę ją jak najszybciej odłowić do osobnego zbiornika, czy tak mam zrobić, czy lepiej zostawić i poczekać.
Luna

Jezeli mozesz to odlap ja i na razie nie podawaj jeszcze pokarmu.
Obserwuj pozostale ryby.

Wiesz Rufus, zastanawiam się kiedy stracisz do mnie cierpliwość...

Kachese nadal osowiała, choć zdarza się jej popływać z resztą. Duboisi pływać pływa, ale jest spuchnięta.

A więc odłowiłam Kachese, a wraz z nią dorosłą samiczkę Duboisi.

Podaliśmy witaminy, nie wiem czy leczyć, w każdym bądz razie, chyba jeszcze zaczekam i zobaczę jak będą dalej się zachowywać. I wiem na pewno, że nic nie zrobię sama. Przepraszam, że znów pytam, ale co radzisz?

Luna