Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb /

Planowane leczenie - proszę o pomoc .

Strona  Strona 1 of 2:  1  2  Next »  
Autor krzychu
Użytkownik
#1 - Posted: 26 Lut 2007 19:22 
W związku z podjęciem leczenia proszę o pomoc w dobraniu właściwej dawki leków . Planuję leczyć w głównym zbiorniku 240L bez dekoracji . Dawka którą zamierzam podać Metronidazol ( proszek 100% ) 10 gram + 5 tabletek Bactopur direct . Temperatura wody 24 stopnie . Stan ryb narazie stabilny 1- 3 nie jedzą . Ryby po tygodniowej głodówce . Czy podczas leczenia dodawać witaminy i ile . Proszę o pilną pomoc .

Autor rafi201
Użytkownik
#2 - Posted: 26 Lut 2007 20:50 
Witam

Ja podczas leczenia bloat stosowałem 4-5g metronodazolu + 2-3g bactopur direct na 100l wody, po dwóch dobach połowa dawki.
Metronidazol stosowałem ludzki w tabletkach 250mg - nie wiem o jakim proszku piszesz???
Niektórzy polecaja powtorzenie leczenia po tygodniu.

Nie wiem jak zaawansowane masz objawy ale czy probowałeś głodówki i wszelkiej mozliwej profilaktyki. Innymi słowy, czy wyczerpaleś wszystkie mozliwe sposoby i wyeliminowales wszelkie możliwe przyczyny tak, że pozostalo tylko leczenie???

Ja kiedys szybko siegałem po leki. Teraz to dla mnie ostateczność.

Pozdrawiam - Rafał

Autor krzychu
Użytkownik
#3 - Posted: 26 Lut 2007 21:03 
Chyba wyczerpałem , żadnej widocznej poprawy . Leczenie wydaje mi się nieuniknione .

Autor rafi201
Użytkownik
#4 - Posted: 26 Lut 2007 21:40 
U mnie podczas leczenia wg wyzej opisanej procedury nastepowala natychmiastowa poprawa, jeszcze w trakcie leczenia.
Teraz bym tak nie robił ale kiedyś podawałem pkarm jeszcze w trakcie leczenia. Ryby odzyskiwały dobry apetyt juz po 1-2 dobach od rozpoczęcia leczenia. Inna sprawa, że rozpoczynałem leczenie w poczatkowym stadium - nie czekałem aż choroba sie rozwinie. Tak kiedyś radzil pewien auor na łamach Magazynu Akwarium. Teraz raczej wiekszośc radzi inaczej. A i ja - odpukać - dawno nie leczyłem ryb. I jeszcze jedno - nigdy nie zaobserwowalem skoku NH3 czy NO2. Jedynym objawem mozliwego zubożenia kultur bakteri nitryfikacyjnych było niski stężenie NO3 po leczeniu.

Pozdrawiam - Rafał

Autor krzychu
Użytkownik
#5 - Posted: 26 Lut 2007 21:50 
A ja tak siedzę nad lekami , czekam na rady czy dobrze dobrałem dawkę i ...

Autor rafi201
Użytkownik
#6 - Posted: 26 Lut 2007 21:59 
A co to za metronidazol proszek 100% ?

Autor krzychu
Użytkownik
#7 - Posted: 26 Lut 2007 22:02 
Proszek do robienia leków 100 % metronidazolu w metronidazolu .

Autor rafi201
Użytkownik
#8 - Posted: 26 Lut 2007 22:16 
A w tabletkach ile jest % metronidazolu?
Bo jesli jest rożnica to chyba trzeba ją uwzględnić.

Kiedyś, jak po raz drugi w swoim zyciu rozpoczynalem przygodę z akwarystyka źle zrozumiałem autora artykułu, ktory opisał stężenie w sposob dla mnie dwuznaczny i podałem chyba -jak dobrze pamietam- 10-krotne steżenie (lub wieksze) i zabilem sobie samca Apistograma cacatuoides.

Rafal

Autor krzychu
Użytkownik
#9 - Posted: 26 Lut 2007 22:18 
Właśnie dlatego czekam na potwierdzenie dawki przez kogoś bardziej doświadczonego , i tak już siedze i patrze w ekran dwie godziny zamiast zająć się rybami .

Autor rafi201
Użytkownik
#10 - Posted: 26 Lut 2007 22:21 
No to chyba musisz czekać...
Mam nadzieje, że ktoś sie zaraz do Ciebie odezwie.

Pozdrawiam - Rafał

Autor krzychu
Użytkownik
#11 - Posted: 26 Lut 2007 22:23 
Ja też mam nadzieję , choć podobno to matka g...
No to mamo czekamy .

Autor fazi64
Użytkownik
#12 - Posted: 26 Lut 2007 22:39 
Witam,
A nie lepiej (zamiast czekac bezczynnie) uzyc opcji "Szukaj"?? (znow spadna mi na glowe gromy):

http://tiny.pl/cwr7

Pzdr.
Fazi64

Autor krzychu
Użytkownik
#13 - Posted: 26 Lut 2007 22:43 - Edytowany przez: krzychu 
Dzięki tego nie znalazłem .Opcja szukać była użyta - gromów nie będzie tyle że wszędzie podane tylko metro anie jaki rodzaj .

Autor fazi64
Użytkownik
#14 - Posted: 26 Lut 2007 22:45 
Witam,
Poczytaj posty z linku, ktory podalem w moim poprzednim poscie i wtedy bedziesz mial wiekszy poglad na sprawe.
Pzdr.
Fazi64

Autor krzychu
Użytkownik
#15 - Posted: 26 Lut 2007 22:56 
A jesli chodzi o bactopur czy to dobra dawka ?

Autor JGr
Użytkownik
#16 - Posted: 26 Lut 2007 22:58 
Skoro zdecydowałeś leczyć i dokonałeś wyboru leków:

1 tabletka BD na 40 l. wody (coraz częściej twierdzi się, że ta dawka powinna być podwojona)
4 g substancji czynnej metronidazolu na 100 l. wody.

Czyli dawki na swój zbiornik przeliczyłeś z dopuszczalną tolerancją.

Przy tych lekach możesz podawać witaminy w ilosci wg ulotki.

Inna rzecz - czy wiesz co leczysz? Od tego zależy dobór leków. Ale nie o to pytałeś.

Acha, co do Twojego metronidazolu - masz najlepszy z możliwych.

Jarek

Autor krzychu
Użytkownik
#17 - Posted: 26 Lut 2007 23:00 
Nie wiem co leczę . Konsultowałem sprawę z Martą i jest szansa że trafię .

Autor JGr
Użytkownik
#18 - Posted: 26 Lut 2007 23:06 
No to trzymam kciuki.

Jarek

Autor admin
Admin
#19 - Posted: 27 Lut 2007 06:39 
Krzyśku

Przecież o dawkach mówilismy już wiele razy. Dawka BD jest zależna od stanu ryby.

Dla mnie wcale nie wiemy co leczymy - wg mnie agresję? ale to moje zdanie.

Marta

Autor krzychu
Użytkownik
#20 - Posted: 27 Lut 2007 06:44 
Agresji brak , pisałem o tym wiele razy . Ryby pływają stadem i są niepoobijane .

Autor admin
Admin
#21 - Posted: 27 Lut 2007 07:05 
Krzyśku


Nie karmiłeś ryb bardzo długo i są chore nowe sztuki. To prawie jest niemożliwe. Szkoda, że Rufus jest niedostęny, napisał by to co ja. Pojawianie sie nowych niejedzących osobników świadczy o tym. Gdyby była to choroba spwodowana jakimś ostrym pasożytem- dawno wiekszość ryb juz by padła.

Ja nie pisze ot tak, tylko z doświadczenia.

Przyglądnij się temu zbiornikowi uważnie. Moze jednak czegość nie zauważasz, pomijasz?

Marta

Autor krzychu
Użytkownik
#22 - Posted: 27 Lut 2007 07:12 
Agresję obserwowałem na początku przy łączeniu stada . Czasem u "starych" ryb pojawiały się ciągnące odchody ale pilnowałem odpowiedniego karmienia i głodówek . Jednak teraz sytuacja się pogorszyła . Wiem Marto że sugerujesz zmianę zbiornika na większy . Myślę o tym , jednak teraz mam remont i dopiero za miesiąc dwa będzie to możliwe , pozatym niechciałbym robić takich kroków gdy coś nie tak jest z rybami . Jak mógłbym coś więcej zrobić to proszę o radę .

Autor admin
Admin
#23 - Posted: 27 Lut 2007 07:26 
Teraz lecz - bo chyba to juz rozpocząłeś, zobaczymy co dalej.

Marta

Autor krzychu
Użytkownik
#24 - Posted: 27 Lut 2007 07:31 
Lecze ale zastanawiam się co dalej . Myślę że albo popełniłem jakiś kolosalny błąd który się za mną ciągnie albo nabyłem na początku chore ryby .

Autor admin
Admin
#25 - Posted: 27 Lut 2007 08:06 
Chore ryby? Przecież masz je długo - nie wiem skąd masz pierwsze ryby?

Marta

Autor krzychu
Użytkownik
#26 - Posted: 27 Lut 2007 09:13 
Mam je nie tak długo a w ich posiadanie wszedłem w dziwny sposób , ale nie o tym mowa - problemy zaczeły się jakiś miesiąc temu jedna z ryb które dopuściłem nie zaczeła jeść i pewnie gdybym w odpowiedniej chwili zaczął leczyć pewnie nie było by problemu . Jednak brak doświadczenia zadziałał . Od czasu tego zejścia coś się zepsuło i staram się z tym walczyć . Gdybym zaobserwował agresję pewnie natychmiast zmieniłbym zbiornik jednak tak nie było .

Autor admin
Admin
#27 - Posted: 27 Lut 2007 09:39 
To nie sprawa tego leczenia, bo niejedzenie to nie jest najważniejszy problem. Pokarmowe choroby zdaząja sie, ale pojawiaja sie szybko. Wg mnie taki powolny rozwój stanu to skutek jakiegoś stresu> Najpierw jedna - dopuszczenie to stres. A teraz po sporym czasie następne niejedzą?

Marta

Autor krzychu
Użytkownik
#28 - Posted: 27 Lut 2007 09:54 
Następna , ta trzecia inkubuje wczoraj wieczorem obserwowałem akwarium . Jakiegoś stresu - pewnie masz rację Marto jednak poza małym zbiornikiem nie widzę innych powodów , choć może się mylę .

Autor trzcinka
Użytkownik
#29 - Posted: 27 Lut 2007 11:30 
Moze jednak czegość nie zauważasz, pomijasz?

czasami nie zwracamy uwagi na bardzo oczywiste rzeczy,zobacz co się stało Przemkowi po podmianie wody.
A u mnie ryby choć nie powinny rozchorowały sie po miesiącu od kupienia ich-i też szukałam przyczyny-i wiedziałam że ja coś żle zrobiłam-I tak sie okazało.
Mrożonka którą podałam -była przyczyną zatrucia i choroby ryb.Nie dość że ponad rok przeterminowana-to na dodatek był pewnie wielokrotnie rozmrażana i zamrażana.Bylam w tym sklepie gdzie ją kupiłam i facet pochwalił się że kiedyś miałproblemy z prądem i coś mu robiło zwarcie.Więc pewnie lodówki się rozmrażały.Utrzciwy sprzedawca wyrzuca takie rzeczy -a nieutrzciwy zamraża ponownie-i już-przecież na oko tego nie widać-a chociaż było widać -jakbym miała doświadczenie-to widziałabym że ta mrożonka wygląda jakoś inaczej-taki kożuch na wierzchu.
Dowiedz się czy Twoje ryby nie były kiedyś karmione żywą ochotką-bo to by była możliwość zainfekowania nicieniami lub innym robalami.

Po prostu zrób wywiad-co było zanim trafiły do Ciebie.
Znalezienie przyczyny to najważniejsza sprawa.
Przy infekcji pasożytniczej też będziesz miał ciągnące odchody i brak apetytu,no i kolejne ryby mogą się zarażać.A w takim przypadku takie leczenie na Bloat nie pomoże.Szkoda że nie dałes do badania tych odchodów jednak.

Autor krzychu
Użytkownik
#30 - Posted: 27 Lut 2007 12:32 - Edytowany przez: krzychu 
Odchody zazwyczaj znajduję na dnie , jeśli takie się nadają to zawiozę . Od wczoraj jedna z ryb siedzi przy dnie i lekko się buja przód tył . Nie jestem pewien że to bloat niestety ale są pewne przesłanki że tak jest . Tylko z pozoru nic nie czytam i zadaję głupie pytania . Prawda jest taka że czytam cały czas - jednak cały czas to tylko teoria .

Strona  Strona 1 of 2:  1  2  Next » 
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb / Planowane leczenie - proszę o pomoc . Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®