Witam. Mam trofeusy (bemba) od niedawna. I problem. Na wąsach i ciele giętkozęba pojawił się biały nalot. Myślę, ze to moze być ospa(choć występuje w takich plamach na ciele i pokrywa wąsy, a na zdjęciach te białe plamy są raczej równomierne). Jak to leczyć, żeby nie zaszkodzić trofeusom? Akwa 200l., pracuje rok (przedtem były w nim pyszczaki z malawi), filtr luval 304, parametry wody w normie. Nigdy nic nie musiałem leczyć...

rusiu napisał:
"...Na wąsach i ciele giętkozęba pojawił się biały nalot...",

ospa rybia to nie nalot.

link do opisu i fotek opisujacej ospe rybia, inaczej kulorzęska (jeden z wielu w internecie):

http://www.pmp.p-net.pl/biologia/ospa_rybia.htm

NIe wygląda podobnie jak na zdjęciu. Jest gęściej i plamami w konkretnych miejscach. No to co to moze byc? jakaś pleśn, grzyb? jak leczyć?

Do tego mam wrazenie, ze sumikowi jakby puchnie jedno oko... Co mam robic?!
Zrobiłbym zdjęcie, ale on się nie da fotograowac, błyskawicznie przemyka pośród skał.

HALO! PROSZĘ O POMOC! ZA DROGO ZAPŁACIŁEM ZA TE RYBY ŻEBY JE TAK STRACIĆ!

Podaj parametry wody oraz jak wyglada u ciebie opieka nad akwarium (karmienie, podmiany wody itd.)

Ja rowniez liczylem ze ktos sie wypowie w tym temacie, a tu cisza.
Moze to ten dzisiejszy dzien, niedziela i malo osob zaglada na forum.

Jeśli chodzi o parametry, to na dziś dysponuję tylko testem paskowym tropikala. Więc azotyny 0, azotany pliskie zeru, twardość (jedna i druga) max (bo to było akwa malawi) ph tez blisko konca skali (alkaliczne).
Opieka-trofeusy mam od piątku, przedtem były pyszczaki z malawi. Trofeusy wydają się być zdrowe (tylko ze sie tłuką i STRASZNIE chowają i ten pomaranczowy pasek pokazuje sie tylko jak siede bez ruchu i udaję ze mnie nie ma), przedtem karmilem rybki pokarmem dla malawi... synodonty rosły jak burza. Tylko one zostały z poprzedniej obsady. Teraz patrze, a tu jakby pleśniały wąsy i z boku coś się robi...
A podmiany, no różnie, ale z azotanami nie ma nigdy kłopotu.

A podmiany, no różnie, ale z azotanami nie ma nigdy kłopotu.


A może jednak zrobisz tę podmiane wody? Dodasz soli niejodowanej.

Czy przed wpuszczeniem ryb podmieniałeś wodę po starej obsadzie? przynajmniej częściowo, czy obniżyłeś temperaturę?

Ile masz ryb, czy sa to dorosłe ryby?

I jeszcze jedno czy poczytałeś cokolwiek o rybach z tanganiki?

Marta

Podmieniałem przed wpuszczeniem trofeusów 1/3 wody, temp była na poziomie 23stopnie, teraz podwyższyłem do 26. mam teraz 3 sumiki i 12 bemb (wielkości powiedzmy od 5 cm do 9 (jeden taki) )
Czytałem, oczywiście że czytałem. Tylko ze materiałów o trofeusach jest jakby mniej niz o mbuna. to chyba jedyne forum, które pachnie profesjonalizmem. Tak sobie myślę, że różnice między tanganiką a malawi nie są znowu tak kolosalne, ale jakby jakieś linki do materiałów o trofeusach i giętkozębach to chętnie poczytam.

I jeszcze pytania - to że się tłuką, to pewnie ustalanie hierarchii stada. Pytanie brzmi: ile to potrwa, i jak ulżyć rybkom, bo największa już nie ma łuski czy dwu. I kiedy się "oswoją"... może za dużo skałek zostało po pyszczakach, i to je tak zachęca do "skrytości"?

Kolejne: ile tej soli dokładnie? Mam 200l.

Hej,

a moim skromnym zdaniem masz za wysokie pH.

Czy Twoj synodontis wyglada jakos tak:

http://www.planetcatfish.com/forum/viewtopic.php?t =17256

Wez pod uwage, ze bialy nalot na zdjeciu w linku, ktory zamiescilem robil sie stopniowo. Zaczyna sie od linii bocznej, potem pojawiaja sie laty na glowie. Normalna, troche delikatniejsza ryba dawno juz by zdechla tyle, ze sumy to naprawde twarde bestie i ciezko je zabic.

Pozdrawiam.

Czy Twoj synodontis wyglada jakos tak:

Zdecydowanie nie. To mi najpierw wyglądało jakby sie pobrudził piaskiem na pysku i wąsach (co w wodzie i przy prędkościach osąganych przez rybkę jest raczej trudne) a teraz pojawia się na boku. I jakby puchnie jedno oko.

Czasem przy tragicznych parametrach wody sumom tak sie robi ale z tego co podales to nie sa takie zle (chodzi glownie o azotyny i azotany).

A rybka je i zachowuje sie normalnie?

Pozdrawiam.

Ta, wsuwa jak trzeba. Gania jak rakieta. Nie widzę, żeby się o coś tarła czy coś. Teraz siedzą raczej skromnie po skałkach, bo się wstydzą trofeusów, ale tak nie za bardzo zachowanie wskazuje na chorobę. Ale COŚ JEST.

No to szefie bez fotek mozemy strzelac w nieskonczonosc ;], zlap rybe i zrob jej sesje ;p.

Pozdrawiam.

sól - 3 łyżki na każde 100l wody.


Masz zbyt mały zbiornik jak na trofeusy - możesz mieć bardzo duze problemy z agresja.

Czy najbardziej agresywny jest ten 9 cm?

Marta

Mały... wiem ze czym wiekszy tym lepszy, ale czytałem ze dla takiego stadka ujdzie. A skoro tak było napisane, i z doświadczenia malawistycznego wiem ze na forach ludzie są skłonni do przesady, to pomyślałem ze chyba na takie stadko sobie moge pozwolic. Ten 9 cm sporo skacze, ale to on juz ma rane, wiec chyba jakas inna rybka jest mocniejsza.

Ale po co sol Marto?

To nie jest na 90% żaden z tanganickich gatunkow synodontow bo mialby biale wasy od poczatku w takim wypadku podnoszenie jeszcze przewodnosci raczej nie pomoze, no chyba, ze to kuracja dla Tropheusow - w ich sprawie sie nie wypowiadam.

Pozdrawiam.

zlap rybe i zrob jej sesje

he he... żart. Ciekawe jak. Pyszczaki było niemożliwością złapać, a ta rybka rozwija takie prędkości, że bym musiał wszystko rozebrać... a wtedy pewnie rozbije się o szybę. Ona tak zasuwa, że momentami ledwo ją widać!
A ten synodontis to multipunktatus czy jakoś tak. Z tanganiki raczej... Miałem je w malawi bo malawijskie są nie do zdobycia

Niestety jak dla mnie twoja odpowiedz dotyczaca parametrow jest zbyt ogolna i nic nie mozna powiedziec, przynajmniej ja.
Odpowiedz dotyczaca podmian wody rowniez jest zbyt ogolna (bez konkretow, czyli ile podmieniasz wody i co jaki czas).
Jezeli piszesz ze biotopy Malawi i Tanganiki nie za bardzo sie roznia to moge powiedziec ze sie mylisz. zupelnie inne sa parametry wody, a przez to niestety ryby z Tanganiki sa bardziej wymagajace pod tym wzgledem i mniej toleracyjne na zbyt niskie parametry.

Nastepne moje pytanie dotyczy: czy szukasz dopowiedzi na pytanie dotyczace trofeusow czy tez dotyczace sumow?

Z wzgledu na brak konkretnych odpowiedzi nie moge ci niestety pomoc, moze inni maja wieksze doswiadczenie w takim rozpoznaniu i na podstawie twoich informacji potrafia trafnie ci doradzic.
Z testow paskowych bym zrezygnowal.

Podana dawka soli przez Marte jak sie domyslam nie ma na celu podniesienia przewodnosci, a raczej zupelnie cos innego.

ech... nie podam dokladnych parametrów wody bo:
1. mam tylko test paskowy, a on nie jest dokładny
2. azotynów nie m, sprawdzane wiele razy dobrymi testami, a filtr ma sporą nadfiltrację i raczej nie przestał działać
3. azotany - mam jeszcze test fiolkowy zooleku, ale jak dla mnie to na wskazniku nie widać różnicy między 40 a 180 - tak samo wygląda i nie potrafię nic ocenić. w kazdym razie chodowalem od dawna glony i nie za bardzo chcą rosnąć, czyli raczej źle nie jest ;)
4. chory jest synodontis, ale reszta tez sie moze rozchorować - a tego wolę uniknąć

Tak czy owak przydałyby się zdjęcia Twojego akwarium.

...poza tym trzymanie pyszczaków niezależnie od tego czy to Malawi czy Tanga w temperaturze poniżej 25* C zwiększa mozliwość wystąpienia ospy lub pleśniawki...

Były w tej temperaturze ok 3 godzin... w czasie aklimatyzacji

No i na litość, to synodontis jest chory...

Podana dawka soli przez Marte jak sie domyslam nie ma na celu podniesienia przewodnosci, a raczej zupelnie cos innego.

Ja mówię o soli jako odkażalniku!!!

Wg mnie ten nalot to pleśniawka spowodowana złymi parametrami wody. Jak dla mnie to one powoduja takie zmiany. Trofcie moga w każdej chwili zachorować.

Marta

Ok, więc robię generalne sprzątanie...
Jak zrobić podmiany wody? W jakich odstępach czasu i jaka ilość, żeby sie rybki nie zestrresowały za bardzo?

Dla mnie to plesniawka propo podmiany wody ważna jest rużnica ph między baniakiem a kranówkom

Hej,

no teraz to juz musisz zrobic fotke! Jest sporo ryb podobnych do multipunctatus, a jezeli swoich nie kupiles za granica w jakims renomowanym sklepie albo u nas u Marty i Roberta Mierzenskich to szanse, ze masz S. multipunctatus sa optymistycznie mowiac srednie.

Zachowanie, ktore opisujesz takze nie bardzo pasuje do S. multipunctatus zakladajac, ze ryby nie sa b. mlode.
Wieczorem po zgaszeniu swiatla poczekaj z godzinke/dwie i wrzuc do akwa troche jedzenia, przyczaj sie z aparatem i strzel zdjecie - S. multipunctatus to bardzo charakterystyczna ryba i nawet jesli fota bedzie do bani da sie stwierdzil czy masz na pewno tanganickiego suma.

Rufusie: dodanie soli w przypadku jakichkolwiek sumowatych nie pochodzacych z tangi/malawi na bank rybom by nie pomoglo niezaleznie od tego czy sol podnosi przewodnosc czy mialaby np. ulatwic rybie osmoze - jako srodek antybakteryjny jak najbardziej ale na krotko. Nawet w u moich sumikow sol pomogla tylko w przypadku pierwszych godzin po transporcie potem ryby nie chcialy jesc i byly apatyczne dopoki nie usunalem jej z wody.
Synodontisy rzeczne mimo duzej odpornosci, na obecnosc soli w wodzie, zreszta jak 90% sumowatych, sa bardzo wrazliwe.


Jest jeszcze jedna opcja - rybie nic nie jest. Mowisz, ze bardzo latwo sie plosza i poruszaja bardzo szybko - mogla po prostu przygrzac lbem w cos. Wyglada to wtedy jak zdarta skora.

Moim zdaniem tak samo bedziemy leczyc np. pleśniawke u sumow jak i u bystrzyków czy pielegnic.
Sol ma spelniac taka role o ktorej napisala Marta. W tym przypadku i przy takich dawkach nie chodzi o osmoze u ryb i przewodnosc wody, powiem wiecej bedzie to na pewno zaburzone. Sol w takich dawkach powinna dzialac przez kilka dni i pozniej jej sie pozbywamy. Nie powinno sie ryb pozostawiac w takiej wodzie na dluzszy okres czasu.
Sol ma za zadanie zwalczyc to co jest na rybie , a nie sama rybe. Jezeli sol nie pomaga wtedy stosujemy inne , silniejsze srodki.

W jakich woda zyja sumy rzeczne? Chodzi mi o parametry wody. Bo wydaje mi sie ze niektore schorzenia ryb z wod bardziej "bogatych" sa dla sumow rzecznych obce bo wydaje mi sie ze jest to zwiazne ze srodowiskiem ryb czyli parametrami wody.

więc porównywałem mojego synodonta ze zdjęciami w internecie no i...
wygląda prawie tak samo, tylko ze te w necie zą raczej jasne z ciemnymi kropkami, a moje są ciemne z jasnymi a czasami ciemne z jeszcze ciemniejszymi kropkami:)) No i młode są, młode. Max 10cm
Ph kranówy jest takie jak w akwa, mam bardzo twardą i zasadową (8/9) wodę, leję poprostu to co w kranie. Pokolenia pyszczaków z malawi się na tym wychowały, oby trofeuskom tez smakowała.
Dodałem dziś sól, wcześniej podmiana wody ok 40%
czy przyładował w skałkę... może i tak. A jak nie?

I mam jeszcze jedno pytanie: te moje bemby-czarne są skubanei tylka momentami pokazuje się pasek... i mocno wystraszone, a mam je od piątku. Czy one tak mogą mieć? Ile może trwać ta aklimatyzacja rybek? Bo może rzeczywisce cos im w wodzie nie pasuje... A moze za duzo skałek? Bo ful ich tam jest

Hej,

moim zdaniem Twoje sumiki to nie S. multipunctatus. 10 cm multipunctatus to juz ryba dorosla i na bank nie mloda :).

Co do soli zastosuj sie prosze do tego co napisal Rufus - kilka dni i podmien wode oraz wrzuc do filtra wegiel aktywny (tylko pamietaj zeby go w miare szybko z filtra zabrac).

Czy ja dobrze zrozumialem, ze w zeszly piatek podmienisles duza czesc wody i wpusciles do akwa Tropheusy? Bo wiesz z rybami dzieje sie duzo roznych niefajnych rzeczy w przypadku nowych baniakow czy gwaltownych zmian warunkow panujacych w akwa.

Obserwuj rybke, sprawdz tez stan wasow pozostalych 2 (jezeli sa na koncach bialawe, slabe, popekane) to znaczy, ze testy paskowe bardzo powaznie minely sie z prawda.

Pozdrawiam.