nie wiem jakby bylo z astro lub callo ale trzymalem z trofeusami leleupi i naskalniki i bylo ok. wiem ze nie te same preferencje zywieniowe ale zmusila mnie do tego okolicznosc. Ryby rozmnazaly sie wszystki po kolei nie mialem zdnych problemow. zmienilem obsade pod wplywem korzystania z internetu(m.in.) waszego forum. U trofeusow nie widze zadnej roznicy. Natomiast naskalniki i szczelinowce zostaly oddane do sklepu zoologicznego nie mam pojecia jak sobie teraz radza choc sprzedawca wlozyl je do akwarium 50 litrowego z akarami blekitnymi(pomimo ze prosilem go aby tego nie robil).
Czemu zdecydowales sie na takie polacznie??tez z amatorki??
Czy zdychaly Ci ryby z tego powodu??to ze jedne byly zdominowane przez drugie to chyba rzecz normalna (wystarczy popatrzec jak jest w naturze) a poza tym nawet osobniki w jednym stadzie tropheusa sa zdominowane
Co wogole myslicie a akwariach tego typu:
http://www.youtube.com/watch?v=HNTbn0t2fPA
Trzeba mu przyznac ze biotop odwzorowal fenomenalnie ale kilka sztuk trofeusa to chyba lekka przesada??
lub
http://www.youtube.com/watch?v=AdZOZf1Dpyc
Takich akwarium nie widzi sie w polsce , czemu zachod jest taki zacofany??
Wogole co to za moda przyszla aby do akwarium dawac specjalnie same samce(bo ladniej wybarwione) a duza ilosc nie pozwala na stworzenia terytorium.