Witam serdecznie,
Proszę o pomoc, założyłem półtora roku temu dla dzieci akwarium 120l. Mamy w nim:
11 neonek
2 skalary
3 gupiki
2 sumiki
2 danio pręgowane
1 glonojada
1 mieczyka
Kilka tygodni temu zauważyłem że płetwa tylna u jednej neonki, jest tak jakby całkowicie obgryziona. o ten czyn podejrzewałem skalara. Nie reagowałem. Niestety teraz obserwuję u kilku rybek wyraźne rozdzielenie się płetw tylnych – są wyraźnie poszarpane, tak jakby ktoś porozrywał je na małe kawałki, niepołączone ze sobą. Dotyczy to sumików, Danio ma bardzo poszarpane wszystkie płetwy, Dzisiaj zaobserwowałem również u skalarów pierwsze pęknięcia… Kilka miesięcy temu dostałem od znajomych gupiki – one miały właśnie takie płetwy od początku, poszarpane, myślałem, ze taki ich urok, chyba jednak nie.
Woda ma temperaturę 25st.C
Żadnych dodatkowych analiz do tej pory nie robiłem, nie było takiej konieczności, bowiem nic się rybkom nie działo.
Wodę w ilości ½ wymieniam raz na dwa, trzy miesiące, filtr zewnętrzny Fluval z ceramicznym wkładem, gąbką i watą perlonową – czyszczony raz na dwa, trzy miesiące – równolegle, przy podmianie wody. Stosuję wodę źródlaną, butelkowaną + filtrowaną filtrem domowym, wodociągową. Pół roku temu czyściłem całe akwarium. Podobno raz w roku wystarczy.
Rybki karmię tylko płatkami Tera Vita, jeden raz dziennie.
Dodatkowo akwarium jest napowietrzane i oświetlone 2x18W jarzeniówką zwykłą i Opti plant. Rośliny nie rosną, trzeba je co kilka miesięcy całkowicie wymieniać.
Bardzo proszę o informację jak mogę pomóc rybkom? Jak je leczyć? Jeżeli poza tym coś robię nie tak jak należy, również proszę o informację. Zależy mi na tym, żeby rybki miały komfortowe warunki do egzystencji.
Z wdzięcznością za wsparcie
Emil |