Witam,
Mam pilny problem z tropheusem duboisi. Po prostu przestał od wczoraj rana jeść. Niby na razie jest dobrze, gania się z innymi, nawet jak jedzą, to je płoszy (to jeden z największych - wszystkie młode, akwa funkcjonuje od września). Rybka ma około 3-4 miesięcy.

Zdarza mi się to już 3. raz (poprzednio około miesiąca temu, raz dubois, raz moliro w odstępie czasu 2 tygodnie) i poprzednio kończyło się zgonem po około 5-7 dniach niejedzenia.

Wygląda to na problemy żywieniowe, ale pokarm podaję cały czas ten sam - spirulina forte tropical/spirulina granulat tropical/roślinny tropical - na zmianę.

1. Co robić?
2. Czy Bactopur Direct i kwarantanna może pomóc?
3. Co zrobić, żeby tego uniknąć w przyszłości, jeśli to jakaś choroba dająca się zidentyfikować?

Z góry dziękuję za uwagę i pomoc - naprawdę zależy mi na rybce.

Pozdrawiam,
Krzysiek

Jak na razie nie masz czego leczyć, przecież nic nie wiemy co mu jest.

Podmień 20% wody, obniż powolnie temperaturę do 25 stopni.

Nie karm ryb przez kilka dni (całkowicie nie karm!), do akwarium dodaj witamin. Zgaś światło. Oczywiście pilnie obserwuj ryby!

A co do pokarmu - to podajesz mało urozmaicony i to może być przyczyna niedomagań ryb. Zmień dietę na bardziej bogatą. Oczywiście pokarmy trzeba wprowadzać stopniowo!!!

Marta

co mozna podawac trofeusą oprucz spiruliny???

Dziękuję za odpowiedź. Wodę podmieniam regularnie - raz w tygodniu około 20%.

Poobserwowałem dłużej tego trofa i zwróciłem uwagę na jeszcze jedno - mimo, ze goni czasem inne ryby, to raczej się chowa i stroni od innych - między roślinami, albo za kamienie. Te poprzednie tez tak miały. W przypadku tego moliro, to nawet na początku się śmiałem, że zapomina jeść, bo pilnuje swojej szpary w skałach (wcześniej w niej nie siedział, a był największy ze stadka).

Czy to może być bloat? Ryba nie puchnie, ale może dlatego, że to dopiero początek? na forum www.akwarystyka.com.pl czytałem przed chwila wypowiedź, że w czasie bloat ryby sioę własnie chowają między roślinami.

Po prostu nie chcę stracić kolejnej rybki. Mam juz akwarium kwarantannowe i kupiłem baktopur, tylko nie wiem, czy zacząć stosować? Do kiedy mogę poczekać, żeby nie było za późno i żeby się przekonac co jej jest? Na co zwrócić uwage?

Co do urozmaicenia diety: Próbowałem podawać rozmrożonego cyklopa, ale moje ryby taki proszek ignorują, chyba że cyklop może być w różnych rozmiarach? :-)

Krzyśku

Tak, jednym z objawów tzw. Bloat jest brak aktywności, zarówno w zachowaniach socjalnych, jak i w żerowaniu.

Są inne drobne skorupiaki, nieco większe od cyklopa, na przyszłość możesz je od czasu do czasu podawać, zarówno one (ich pancerze) jak i niektóre części roślin dostarczają rybom substancji balastowych. Roślinnych pokarmów jest spory wybór, przejrzyj oferty sklepów. Zdarza się, że na początku ryby ignorują nową karmę, nie nalezy się tym zniechęcać. Brak urozmaicenia w diecie doprowadza do osłabienia ryb i podatności na choroby, tak może być u Ciebie.
Nic nie piszesz o parametrach wody!

Zastosuj się do rad Marty, chyba że stan zdrowia Twoich ryb ulegnie pogorszeniu, wtedy pisz i od razu podaj więcej danych o zbiorniku - akwarium, woda, obsada.

Zwróć uwagę, czy ta ryba nie ma wytrzeszczu oczu, czy się nie kołysze, napisz jakie miała odchody gdy jeszcze jadła, pilnie obserwuj i wypatruj wszelkich anomalii. "Zdalne" diagnozowanie graniczy z czarodziejstwem, ale im więcej danych, tym większa szansa rozpoznania dolegliwości.

Co do Bactopuru (w wersji direct!) - jeśli masz do czynienia z infekcją bakteryjno-posożytniczą (tak zwykle bywa) sam Bactopur nie pomoże.

Przy ponawiających się zachorowaniach odseparowanie ryby nie zawsze jest dobrym pomysłem - patogen może pozostać w akwarium ogólnym, choć się jeszcze nie objawia. Szczególnie przemyślałbym odławianie tego trofeusa, jeśli dysponujesz małym - klikudziesięcio litrowym szpitalem, wtedy do osłabienia chorobą dochodzi jeszcze stres spowodowany ciasną przestrzenią.

Jarek

Akwa nieco zaciemniłem, prawie całkiem przestałem też karmić - wsypałem odrobinę żarcia, żeby zobaczyć czy sa jakieś zmiany. Jak pisałem - na razie wszystko teoretycznie OK, ale rybka nadal nie je :-(

Tylko musisz naprawdę przestać karmić, bo takie...by sprawdzić!! karminie spowoduje, że nic sie nie uda.

Marta

Witam ponownie,
Głódówka trwa od soboty (mały posiłek w niedzielę rano) a sytuacja wciąż bez zmian - widać coraz wyraźniej, że ryba staje się ospała (zapaliłem rano światło, pozostałe się ożywiły, ale ta jedna nie).

Ile dni max może trwać taka głodówka? Przypominam, że to są młode ryby.

Wolałbym coś robić, a nie czekać, bo poprzednie czekanie nie skończyło się dobrze :-(

Krzysiek

czy dobrze rozumie ..wszystkie ryby maja dobra kondycje .. jedna nie ???
Pozdrawiam

podaj dokladnie
obsade zbiornika
paramatry wody
od kiedy masz ten gatunek
wielkosc ryby
opisz bardzo dokladnie zachowanie ryb
i czy cos zauwazyles w zmianach zenetrznych tej ryby
Pozdrawiam

Moim zdaniem jeśli tylko jeden tropheus mam tylko takie obiawy może to świadczyć że odnius jakieś obrażenia mechaniczne.Chodzi mi oczywiście o skaleczenia ryb w pysku ryba wydaje się zdrowa ponieważ nie widać to co dzieje się w węwnątrz, a są możliwe takie obrażenia np. poprzez kopanie ryb w podłożu może masz złe podłoże(piasek, żwir) który ma ostre zakończenia i kaleczy rybą pyski, a takie ryby niezbyt dobrze się czują.

POZDRAWIAM.

Akwa 240 l.
Parametry wody:
GH (tw. ogólna): około 12-15
KH (węglanowa): 12
ph: 7,8
Parametry mierzone paskowym testem Tetra, niestety nie jest najdokładniejszy.

Na dnie jest piasek kwarcowy, są łupki fyllitowe i rośliny (anubias, kryptokoryna, mikrozorium, nurzaniec). Skałki umocowane tak, że ruszyć nie da rady (chodził po nich kot, jak jeszcze suche były). Miejscami na dnie sypnięty jasny marmur (miałem kłopoty z niskim ph/KH).

Akwarium założene we wrześniu, w październiku wpuszczone ryby, obecnie:
6 x dubois (wiek około 3-4 mies)
6 x moliro (wiek około 5 mies)
4 x zbrojnik

Do tej pory niestety miałem już zgony, po jednym tropheusie, z identycznymi objawami jak teraz, dlatego się boję.

Rybki wszystkie ok, chętne do gonitw i wcinają jedzenie aż miło. Poradziły sobie trochę z głodówką, bo obgryzły nieco rośliny.

Tylko ten jeden - nie je chyba od zeszłego czwartku, ale nie jest chudy, wygląda normalnie. Dziś trochę słabszy i jakby się chwiał, ale też jednak potrafi pogonić inną rybę. Po prostu ignoruje jedzenie.

Nie widać żadnych, _ŻADNYCH_ obrażeń.

Ile dni może trwać głodówka?

Pozdrawiam,
Krzysiek

Głodówka moze trwać nawet kilka tygodni.

Problem polega na tym, ze nie wiemy co im jest?

Dla mnie trzeba nadal obserwować i nie podawac leków.

Obniżyć tempetrature na 23-24 stopnie. Podmiana codzienna 15 % wody i witaminy do wody. Dobre natlenianie wody. Całkowity brak jedzenia.

Na wiecej nie mam na razie pomysłu.

Marta

Acha,
a jakiej wielkosci są te ryby, chyba jest ich zbyt mało w tym zbiorniku?

Marta

ryby nie są jeszcze dorosłe, duboisy mają około 5-7 cm, moliro 7-8 cm.

jest ich mało, moze w tym tez tkwi problem.

Nie karmisz ich tak jak mówiłam?

Marta

Mają głodówkę, zaciemnienie i zimno, biedaki :-/

Myślałem przy zakładaniu akwarium o wpuszczeniu leptosom, ale teraz widzę, że byłoby im ciasno i może faktycznie powinienem uzupełnić to trofami dopóki te moje są jeszcze są małe i nie mają ustalonej hierarchii.

Na dziś sytuacja bez zmian.
Chora rybka ma chyba trochę grubszy brzuch od pozostałych - zarówno szerszy, jak i bardziej wypchnięty w dół - jakby w kierunku odbytu. Nie widzę, żeby coś wydalała.

Co dalej?

Krzysiek

Krzysiek nie ma cudownego lekarstwa..nie widzac to co ty widzisz ...masz prawie rowna two do tww ..witaminy nie wnikana w organizm ryby .... jest spuchnieta i wypchniecie w kierunku odbytu.... odlow ja do osobnego zbiornika .... mart sie o pozostale ... co dajesz do wody ze masz two=tww ?? Jesli pozostale ryby sa w dobrej kondycji to moze to byc problem z ukladem pokarmowym .
Ciezko jest cos doradzic w takim przypadku jak sie nie widzi ...
Pozdrawiam

Ja myśle Jacku, że masz racje z tą twardościa. Chyba nastepują zaburzenia osmozy. To nie pierwsza ryba, która padła, a padaja powoli. To młode ryby. Co o tym mysłeisz?

Marta

Zapomniałem dodać, że rybka jest zdecydowanie osowiała i trzyma sie na uboczu, w roślinach.

TWO jest raczej wyższa od węglanowej, tylko test jest niedokładny. To zwykła kranówa oczyszczona preparatem JBL Biotopol (odpowiednik Sera Aqutan). Miałem na początku problem z niskim ph (<7) i TWW (<10), tuż po wpuszczeniu ryb. Stopniowo je podnosiłem przy podmianach wody (używałem sody oczyszczonej, wychodziło że przy podmianie dodawałem jakieś 20-30 g na 200l). Skończyłem około miesiąca temu.

Mysle ze zwiekszenie ilosci weglanow w wodzie zmniejsza skutecznie dzialanie zjawisk osmotycznych ... a tak umilawana soda podawana do wody w celu podniesienia ph podnosi i tww. z mych obserwacji i niektorych opracowan naukowych /limnologicznych/ twierdze ze wody o zblizonych lub rownych twardosciach weglanowych i ogolnych sa bardzo zlym srodowiskiem .... i skutecznie przeszkadza nam w procesach zapobiegania,wzmacniania organizmow ryb.
Pozdrawiam

Ja rozpoczęłam bym od kupienia dobrego testu i sprawdzenia TwW i TwO.

Marta

Przeniosłem rano rybę do osobnego akwarium.
Jest bardzo słaba, zauważyłem też teraz, że ma białawe odchody, trochę wyglądające jak ciągnący się śluz (wcześniej ich nie miała, obserwowałem). Nie mam doświadczenia w tym zakresie, ale objawy przypominają wg książki bloat (rozdęcie, białe odchody, wcześniej niejedzenie i powolna apatia). Nie wiem tylko jaka jest kolejność (wiem tylko że rozdęcie na końcu).
Nie sądzę, żeby to coś dało, ale podałem rybce leki - metronidazol i bactopur.

Pytanie w tej chwili najważniejsze - co z pozostałymi rybami? Od poprzednich zachorowań minął miesiąc - czy tamte i to mogą mieć coś wspólnego, czy choroba objawia się w krótszych odstępach czasu?

I drugie - co dalej z wodą - testy będę miał w poniedziałek lub wtorek, więc podam dokładniejszą informację jaka sytuacja jest obecnie.

Tamte ryby musisz koniecznie obserwowac. Leczenie " w ciemno" nie jest pomyslem. Dziwi mnie, ze tak małe ryby maja problem pokarmowy. Skoryguj to co podajesz do jedzenia.

Ja dodała bym zwykłą sól do duzego zbiornika w celu "odkażenia". 2-3 łyżek na 100l wody.

Marta