Witam … nie bijcie że tak rzadko zaglądam ..
Temacik jest wprost super…tylko musimy zadać sobie pytanie .. czy patrzymy na niego jako akwaryści , czy naukowcy próbujący cały czas bardziej sprecyzować klucz zaszeregowań gatunkowych .
Chciałbym tylko przestrzec przed zbyt szybkim i pochopnym wyciąganiu wniosków .
Zacznijmy od sprawy długości układów pokarmowych u ryb . Istotnie jego długość jest w dużej mierze uzależniona od typu pokarmów jaki dany gatunek przyjmuje ( choć w przypadku ryb raczej używałbym określenia : dominujący składnik diety ) . Lecz zanim na podstawie długości układów pokarmowych danego gatunku zaczniemy im dobierać dietę musi wziąć pod uwagę kilka spraw które umknęły …..
Po pierwsze jest bardzo ciężko stwierdzić niejednokrotnie co u danego gatunku stanowi substancja balastowa .Raz może to być piasek innym razem wolno rozkładający się glon .Pewnym kluczem jest rozpoznanie zwyczajów gatunkowych danego osobnika , jakie strefy zasiedla , czy migruje , a jeśli nie migruje to czy występuje w miejscach w których następuje zjawisko zmiennej dostępności pokarmowej itd... Po drugie zmienność dostępnych składników pokarmowych ( pory roku) oraz migracja gatunkowa doprowadza do zjawiska przyswajalność zmiennych środowisk w obrębie jednego pokolenia ..o tym trzeba pamiętać . Najprostszy przykład ..zobaczcie jaki mamy stosunek długości układów pokarmowych do wzrostu i co wam wyjdzie ! A co jemy ? .
Po trzecie patrząc na dany składnik znajdujący się w jelitach musicie odpowiedzieć sobie na dwa pytania ..czy jest on składnikiem diety , czy jest to substancja balastowa …i widząc dany składnik diety jeśli już ustalimy że nie jest on substancją balastową co dany składnik uzupełnia dla organizmu . Jeszcze jest też u niektórych gatunków posiadających znacznie rozbudowany pęcherz pławny zjawisko przyjmowania pokarmów w celu wywołania znacznej produkcji gazów …
Przestrzegam że podążanie tym tropem doprowadzi wielu akwarystów do ślepego zaułku .
Tylko przy doskonałej znajomości zachowań gatunkowych oraz zjawisk zachodzących w biotopach przez nich zasiedlanych możemy się pokusić o próby dobierania składników diety na podstawie długości ich przewodów pokarmowych .

Jacek Krawczyk

Cześć Jacku,

Długość układu pokarmowego jest jak zwykle cechą umowną pokazującą jak długo trawiony w nim jest pokarm. Sama budowa układu pokarmowego i układów współdziałających daje nam jakieś pojęcie o tym czym żywią się gatunki.
Pisaliśmy o tym, że ważne jest co jest znajdowane w jelitach lub żołądku o ile on istnieje. Ważne jest także aby takie badania prowadzone były przez okres całego sezonu, bo nic w jeziorze nie jest stałe.

Trzeba, jak napisałeś poznać zwyczaje ryb, czy są gatunkami osiadłymi, czy wędrujacymi za pokarmem.....jak polują to w jaki sposób, co w naturze jest pokarmem, długo by o tym pisać.

Marta