Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb /

Niepokojace zachowanie Tropheusów

Strona  Strona 1 of 2:  1  2  Next »  
Autor brotherpit
Użytkownik
#1 - Posted: 14 Lut 2009 19:36 
Na wstępie chciałbym się przywitać ponieważ jest to mój pierwszy post na forum. Przykro mi jednak że zaczynam od takiego tematu.

Posiadam 14szt młodych Chipimbi (wielkość 5-7cm). Kilka godzin temu w moim akwarium zaczeło dziać się coś dziwnego. Jedna z ryb zaczęła "bezwładnie" unosić się w toni. Wyglada to tak że tropheus unosi się pochylony na bok i głową w dół pod katem ok 45' wykonujac jedynie niewielkie ruchy płetwami. Pływa w górnych rejonach zbiornika. Ryba nie straciła kolorów, nie widać żadnych uszkodzeń ciała, spłoszona odzyskuje ( na chwilę) wigor i chowa się pomiędzy kamieniami. Niepokojące jest też zachowanie innej z ryb - unosi się nad jednym z kamieni, częściowo ukryta pod liśćmi anubiasa. Chwilami leży na brzuchu, pochylajac się na jedną ze stron.

W baniaku nie było w w ciągo ostatnich dni żadnych walk, ryby raczej nie miały też powodu do stresu.
Nie zauważyłem niepokojących odchodów. Ryby nie przekarmione, karmione 2 razy dziennie. Pokarmy: Spirulina Tropical, Spirulina OSI, Sera Flora, , Tetra Phyll (płatki), Sera Granugreen, Hikari Excel (granulaty - oczywiście moczone), parzony szpinak

Mój zbiornik ma wymiary 120X50X50. Parametry (przed podmianą): NO2 <0,3mg/l, NO3 10mg/l, PH 8, KH 11n, GH 16n, temp 25,5C
Filtracja: Eheim 2228, głowica Aquel 1100 ze sporą gąbką.
Akwarium funkcjonuje zasiedlone ok 2 miesięcy (wcześniej dojrzewało ok 3 tygodnie z częściowo przeszczepioną biologią).

Po zauważeniu chorej ryby podmieniłem 70l wody.

Proszę o poradę - co może się dziać w akwarium. Co mogę zrobić żeby pomóc rybom. Zwracających mi uwagę że zbiornik jest za mały dla tropheusów, chcę uspokoić że w przygotowaniu jest dwukrotnie większy.

Autor baryton31
Użytkownik
#2 - Posted: 14 Lut 2009 19:54 
Robiłeś coś w zbiorniku w okresie ostatnich paru dni?? I podstawowe pytanie czy jesteś pewny parametrów ? Azotyny w dojrzałym zbiorniku powinny być równe 0. Twój zbiornik nie jest dojrzały. A czy mierzyłeś parametry wody która wlałeś? Zmierz natychmiast co masz w kranie i zastanów się proszę co robiłeś z akwa w przeciągu ostatniego tygodnia.
Sprawdź też czy pozostałe ryby nie maja jakichś objawów.
Kuba

Autor brotherpit
Użytkownik
#3 - Posted: 14 Lut 2009 21:51 
Poprzednia podmiana wody w zeszłą niedzielę, ilość podobna. W ciągu ostatniego tygodnia nic w akwarium nie robiłem. Parametry kranówki: PH 8, NO2 <0,3mg/l, NO3 10mg/l, KH 9n, GH 16n. Jest to woda z własnego ujęcia więc parametry raczej stałe. Testy NO2, NO3 Sera, PH Tetra, GH, KH Zoolek, wszystkie oczywiście kropelkowe. Test NO2 Sery nie mierzy mniejszej wartości niż <0,3mg/l. Bardziej pewny parametrów mogę być po badaniu laboratoryjnym (zrobię je, ale wyniki bedą w środę).
Pozostałe ryby zachowują się normalnie.

W tej chwili obie chore ryby mają podobne objawy jak pierwsza opisana.

Pozdrawiam
Piotrek

Autor salmo70
Użytkownik
#4 - Posted: 15 Lut 2009 02:17 
Witam.To wygląda na coś paskudnego.Może to brutalne,ale poświęć jedną rybę i jak najszybciej oddaj do zbadania ichtiopatologowi(jeżeli masz taką możliwość),to może pomóc w leczeniu pozostałych ryb.Zastanawia mnie również,że masz taką samą wartość NO3 w akwarium i w kranie,dla mnie jest to raczej niemożliwe.Sprawdź,czy testy są jeszcze dobre,może jednak winę ponoszą złe parametry(związki azotu)wody.Napisz też jak ryby oddychają i czy pobierają pokarm(choć myślę,że raczej nie).Czy w akwa masz jakieś inne rośliny?Niektóre mogą być trujące.Zastanów się również,czy do wody nie dostają się jakieś toksyny,może nad zbiornikiem wiszą jakieś kwiaty i coś skapuje do zbiornika?Życzę powodzenia w leczeniu.Pozdrawiam.Robert Pawlicki.

Autor brotherpit
Użytkownik
#5 - Posted: 15 Lut 2009 09:44 
Prawdopodobnie trzecia z ryb jest chora. Pierwsza opisana jest w najgorszym stanie, cały czas blisko powierzchni, pochylona na bok. Oddycha szybko, pysk biały. Praktycznie cały czas w jednym narożniku akwarium. Dwie pozostałe w lepszej formie - pływają głównie w 3/4 wysokości zbiornika, wolniej niż inne ryby, oddychają szybko. Jedna z nich - zauważona wczoraj - kołysze się z boku na bok. Żadna z ryb nie ma widocznych uszkodzeń. Podczas wczorajszego popołudniowego karmienia nie zauważyłem nic niepokojącego - wydaje mi się że wszystkie ryby pobierały pokarm normalnie (łapczywie). Od wczorajszego popołudnia nie karmię. Odchodów nie zauważyłem.

W zbiorniku są cztery anubiasy i żadnych innych roślin. Nad samym akwarium nie ma roślin i na pewno nic nie ścieka. Na pokrywie akwarium leżą liście jednej z pnących roślin doniczkowych, ale nie mają kontaktu z wodą.

Wiarygodności testów Sery dziś nie sprawdzę, nie sądzę jednak żeby przekłamania były tak duże, że w momencie gdy test wskazuje wartość dobrą danego parametru, to w rzeczywistości jest ona zabójcza.

Jeżeli ktoś z forumowiczów może wskazać laboratorium które wykona badania ichtiopatologiczne w Warszawie lub okolicach to proszę o wypowiedź w temacie. Ja znalazłem kontakt do ZHW Opole, ale obawiam się że wysyłanie ryby do badania, może okazać się ze wzgledu na czas jaki potrwa, bezsensowne.

Pozdrawiam
Piotrek

Autor admin
Admin
#6 - Posted: 15 Lut 2009 09:57 - Edytowany przez: admin 
Jeżeli ktoś z forumowiczów może wskazać laboratorium które wykona badania ichtiopatologiczne


Dr Kazuń z http://www.infish.com.pl/?m=struktura&sm=rada

05-500 Piaseczno 1



Sprawdź jeszcze raz N02 - powinno byc 0 - czy masz test na amoniak?

Marta

Autor brotherpit
Użytkownik
#7 - Posted: 15 Lut 2009 10:37 
Nie mam w tej chwili testu na amoniak, ale jest szansa że uda się dziś zdobyć. Postaram się też kupić testy NO2 i NO3 JBL.

Dziekuję za namiar. Czy rybę do badania powinienem zamrozić, czy wystarczy schłodzić? (do Piaseczna będę jechał 1~1,5h)

Pozdrawiam
Piotrek

Autor admin
Admin
#8 - Posted: 15 Lut 2009 11:13 
Ryba do badania musi byc żywa!!

Najpierw trzeba się umówić z dr Kazuniem. Być może podjedzie do Ciebie i zobaczy co jest grane.

Najważniejsze są testy. Kup dzisiaj i sprawdź.

Marta

Autor brotherpit
Użytkownik
#9 - Posted: 15 Lut 2009 13:17 
Udało mi się kupić testy NO2, NO3, NH4 JBL.

Wydaje mi się że wyjaśniają one przyczynę choroby ryb.
NO2- 0mg/l
NO3 - 80(!)mg/l
NH4 - 0/0,1mg/l

Odszczekuje że testy nie mogą przekłamywać tak bardzo.

Przygotowuje w tej chwili 80l wody na podmianę. Co mogę zrobić wiecej?

Pozdrawiam
Piotrek

Autor salmo70
Użytkownik
#10 - Posted: 15 Lut 2009 14:11 
Witam.Podmiany rób często w małych ilościach(nawet każdego dnia).Pierwsza może być większa,ale też bez przesady.Na twoim miejscu zwiększyłbym do maksimum natlenianie i dodawałbym witamin i jakichś mikroelementów.Można by też przyciemnić zbiornik,by nie stresować niepotrzebnie ryb.Możesz też zbić azotany za pomocą woreczków pochłaniających.Zwróć też uwagę,czy ryby nie są wychudzone.Może się zdarzyć,że u ryb osłabionych nadmierną ilością związków azotu namnażają się pasożyty i inne paskudztwa,to taka reakcja łańcuchowa.Pozdrawiam.Robert.

Autor rafi201
Użytkownik
#11 - Posted: 15 Lut 2009 18:13 
Wydaje sie, ze Twoje ryby dusza sie z powodu nadmiaru zwiazkow azotowych. Robiles analize swojej wody żródłowej tymi nowymi testami?
Co to dokladnie za "wlasne ujecie"? Czy to plytka studnia z wodami podskórnymi?
Analiza wody testami akwarystycznymi powinna oznaczac amoniak i azotyny na poziomie zerowym. Azotany w zbiorniku z rybami powinny utrzymywac sie na poziomie do 25mg/dm3.

Autor brotherpit
Użytkownik
#12 - Posted: 16 Lut 2009 12:36 
Wczoraj o 14:00 podmieniłem ok 100l wody.

Wieczorem, tak jak zasugerował rafi201 sprawdziłem swoją kranówkę testami JBL.
NO2 - 0mg/l
NO3 - 60(!)mg/l
NH4 - 0mg/l
Pobieram wodę z głębokości ok 5m, niestety wygląda na to że została w jakiś sposób skażona.

Dziś rano odłowiłem dwie padłe ryby. NO3 w akwarium - 40mg/l - pozytywne przynajmniej jest to że filtr i rośliny robią najwyraźniej swoją robotę.

Szukając czystej wody na podmianę podjechałem do studni oligoceńskiej.
Woda z niej ma parametry:
PH - 7,5
NO2 - 0 mg/l
NO3 - 0 mg/l
NH4 - 0 mg/l
Pół godziny temu podmieniłem ok 60l.

Autor admin
Admin
#13 - Posted: 16 Lut 2009 14:28 
Czy masz badania wody ze studni oligoceńskiej? Chodzi o zawartości pierwiastków?

Marta

Autor brotherpit
Użytkownik
#14 - Posted: 16 Lut 2009 15:06 - Edytowany przez: brotherpit 
Wodę badał mój kolega (choduje naskalniki), poza wysoką zawartością żelaza która dyskwalifikowała jej używanie na dłuższą metę, nie było w niej nic niepokojącego.

Oczywiście nie mam zamiaru używać jej do regularnych podmian, zrobiłem to awaryjnie i szukam teraz pomysłu jak zabezpieczyć sobie wodę o stałych parametrach.

Jakim sposobem, w warunkach domowych przygotować wodę o optymalnych parametrach? Czy zainwestować w osmozę a potem uzupełniać mikroelementy? Czy jest jakiś prostszy, mniej pracochłonny sposób? Mam pusty zbiornik 230l - mogę użyć go do przygotowania wody.

Oczywiście jeśli uważasz Marto że powinienem stworzyć nowy wątek odnośnie przygotowania wody (lub podłączyć się pod wątek Alexa z Kijowa)
to oczywiście nie będę robił bałaganu.

Pozdrawiam
Piotrek

Autor marekd12
Użytkownik
#15 - Posted: 16 Lut 2009 15:20 
hmm nie sądzę żeby taki poziom azotanów40 mg/l ,60 mg/l był aż tak szkodliwy dla tropheusów.....to nie tu leży wina Twoich kłopotów
cos innego musi byc w wodzie
....

Autor admin
Admin
#16 - Posted: 16 Lut 2009 15:26 
Marku

Długotrwałe przebywanie z podwyższonym poziome N03 - bardzo osłabia ryby. Tak, ze wg mnie to jest jednak głowna przyczyna

Jest takze mozliwość, ze woda zawiera bakterie chorobotwórcze.

Marta

Autor marekd12
Użytkownik
#17 - Posted: 16 Lut 2009 15:26 
osmoza tutaj się nie sprawdzi...zbyt pracochłonne przygotowywanie wody, z baniaczku denitryfikator albo inny rodzaj filtra redukującego no3

Autor salmo70
Użytkownik
#18 - Posted: 16 Lut 2009 18:19 
Najszybszym sposobem jest użycie woreczków jonowymiewnnych(chyba tak się to nazywa).Odstawiasz np dwadzieścia litrów dajesz lekki przepływ wrzucasz woreczki i do następnego dnia powinno być ok(góra dwa dni).Potem woreczek regenerujesz w roztworze soli i jest gotowy do następnego użycia.Pozdrawiam.Robert.

Autor brotherpit
Użytkownik
#19 - Posted: 16 Lut 2009 18:43 - Edytowany przez: brotherpit 
marekd12 przeczytaj proszę watek od poczatku - NO3 udało się zbić do 40mg/l dopiero wczoraj. Wcześniej było 80mg/l i to nie wiem przez jaki czas bo testy Sery pokazywały 25mg/l. Ryby są młode i napewno bardziej wrażliwe od dorosłych.
Wydaje mi się że najpierw powinienem starać się doprowadzić wodę do optimum (jutro koleżanka zabiera ją do laboratorium), a potem pozostaje mieć nadzieję że ryby nie złapią jakiejś infekcji.

Niedawno wróciłem z pracy - zmierzyłem poziom NO3 - nadal utrzymuje się ok 40mg/l.
Włożyłem do akwarium dwa woreczki z żywicą JBL NitratEX.
Nie mam w tej chwili nowych pomysłów.

Dzięki Salmo - zacząłem pisać tego posta zanim ty zamieściłeś swojego :)

Pozdrawiam
Piotrek

Autor Rafa
Użytkownik
#20 - Posted: 16 Lut 2009 19:10 
Witam.
A czy można włożyć JBL NitraEX do filtra zewnętrznego ?
Joanna

Autor salmo70
Użytkownik
#21 - Posted: 16 Lut 2009 20:27 
A czy można włożyć JBL NitraEX do filtra zewnętrznego ?

Można,a nawet jest lepiej,bo w filtrze jest przepływ.

Włożyłem do akwarium dwa woreczki z żywicą JBL NitratEX.

Nie używałem tych woreczków,więc nie znam ich wydajności,mógłbyś podać,czy będą w tej ilości skuteczne?

Pozdrawiam.Robert.

Autor Rafa
Użytkownik
#22 - Posted: 16 Lut 2009 20:34 
To dobrze że można. Ponieważ się wystraszyłam.- że nie.
Mam woreczek włożony do eheima 2226 od 2 dni i prawde mówiąc jestem w szoku że No3 mam 10 . Mierze parametry dwa razy dziennie i nie rosą.

Joanna

Autor salmo70
Użytkownik
#23 - Posted: 16 Lut 2009 21:09 
Mam woreczek włożony do eheima 2226 od 2 dni

Będziesz musiała go zregenerować-ma ograniczoną pojemność.Pozdrawiam.Robert.

Autor Rafa
Użytkownik
#24 - Posted: 16 Lut 2009 21:24 
wiem. Kupiłam dwa . Jak jeden będzie się regenerował to 2-gi będzie pracował. Narazie mam problem z kupieniem soli kamiennej.

Joanna

Autor brotherpit
Użytkownik
#25 - Posted: 16 Lut 2009 22:08 - Edytowany przez: brotherpit 
No i niestety kolejne niedobre wieści.
U jednej z ryb zauważyłem cienkie białe odchody....
Jestem w kropce, jeśli podam chemię rozwalę biologię i azotany mogą znowu zacząć rosnąć...


Co do wkładania NitratEX do filtra zewnętrznego to można, tylko nie wydaje mi się to najlepszym pomysłem. Żeby włożyć żywicę do filtra musiałbym wyjąć któreś złoże, a żywica po dwóch - trzech dniach traci zdolność absorpcji. Moim zdaniem lepiej włożyć ją do akwarium.

Jeden woreczek jest w stanie zaabsorbować 50mg/l w 200l akwarium

Pozdrawiam
Piotrek

Autor salmo70
Użytkownik
#26 - Posted: 16 Lut 2009 23:59 
U jednej z ryb zauważyłem cienkie białe odchody....

Pisałem wcześniej,że często ryby osłabione przez np.azotany łapią różne dziadostwa,dlatego właśnie chorują.Mam nadzieję,że nie zaniechałeś przebadania ryby.Marta pisała,że ryba musi być żywa i faktycznie lepiej jak tak jest.Istnieje jednak możliwość oddać do badania świeżo padłą rybę,ale nie zamrożoną.Ja oddałem właśnie taką i ichtiopatolog Doskonale zdiagnozowała przyczynę.Problem może być chyba tylko w stwierdzeniu chorób bakteryjnych,bo te po śmierci ryby namnażają się niemiłosiernie.Nie poddawałbym też leczeniu(chemia)bez dokładnego zdiagnozowania.Może zresztą chemia nie będzie konieczna?Pozdrawiam.Robert.

Autor admin
Admin
#27 - Posted: 17 Lut 2009 05:51 
Problem może być chyba tylko w stwierdzeniu chorób bakteryjnych,bo te po śmierci ryby namnażają się niemiłosiernie


W wypadku takich zaburzeń najczęściej są to właśnie choroby bakteryjno-wiciowcowe. Króluje wtedy Aeromonas. Ryba w takim wypadku musi byc żywa. Przy transporcie padłej i to jak pisał brotherpit około 1,5 godziny zachodzą istotne zmiany.

Mozna pobrać odchody i moze dr Kazuń tak zrobi. Skontaktuj się z nim, ale wg mnie przyczyna jest jasna - złe parametry wody.

Marta

Autor brotherpit
Użytkownik
#28 - Posted: 17 Lut 2009 10:23 
Wysłałem maila do dr. Kazunia, ale na razie nie dostałem odpowiedzi.

Sytuacja w akwarium wydaje się poprawiać - u żadnej z ryb nie widać niepokojących odchodów, wszystkie oprócz jednej wydają się zachowywać normalnie (także ta u której wczoraj zaobserwowałem białe odchody).
W złym stanie jest jeden z samców - co dziwne u niego pierwszego wystąpiły objawy choroby i było z nim już bardzo kiepsko (miałem go już w siatce). Po powrocie z pracy zmierzę parametry i zobaczymy jak spisuje się żywica. Podałem też wczoraj wieczorem Fishtamin bezpośrednio do wody.

Wprawdzie moje doświadczenie w chodowli tropheusów jest nikłe, ale uważam że Marta ma rację - przyczną moich kłopotów są parametry wody.

Pozdrawiam
Piotrek

Autor admin
Admin
#29 - Posted: 18 Lut 2009 06:21 
Piotrku

Nadal rób podmiany wody - sprawdzaj parametry. Nie podawaj jeszcze pokamu.

Marta

Autor brotherpit
Użytkownik
#30 - Posted: 18 Lut 2009 11:21 
Parametry z wczorajszego wieczora:

NO2 - 0mg/l
NO3 - 20mg/l
NH4 - 0mg/l

Nadal nie karmię (ryby wyczyściły kamole z głonów na czysto).
Sytuacja wydaje się normować - powoli odzyskuje siły także samiec który zachorował jako pierwszy - zaczął już trochę pływać po akwarium.
Żywica JBL spisała się nad podziw dobrze, choć przyznam się że nie do końca w nią wierzyłem.

Zastanawiam się teraz co opróch Fishtamin'y mogę podać do wody żeby wzmocnić trochę ryby?

Po jakim czasie powinienem wznowić karmienie i co powinienem podawać na początku ? Wydaje mi się że dobrym pomysłem było by wprowadzenie jakiegoś witaminizowanego pokarmu z wysokiej półki (Naturefood? A może ktoś ma do odstąpienia Dainichi?)

Pozdrawiam
Piotrek

Strona  Strona 1 of 2:  1  2  Next » 
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb / Niepokojace zachowanie Tropheusów Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®