Witam!
Zwracam sie do wszystkich z prośbą o pomoc w sprawie mojego baniaczka z cyphotilapia giberosa kapampa. Stadko 1+5 wielkości 18-26 cm Blue Zair Kapampy pływa Sobie w niewielkim baniaczku 600l. Teoretycznie stadko harmonijnie sobie żyje. Problemem jest tylko..i aż samiec.To facet bardzo bojażliwy, nie mający swojego zdania w stadzie, żyjący cały czas w kryjówce-pomimo swoich 25 cm. samiczki co jakiś czas wykazują gotowość do tarła.( 2,4 tyg.) pływają z powiększonymi pokładełkami , adorują samca iiii...nic! Biedak ani myśli przystąpić do tarła!

parametry wody
ph-7.5
kh-15 gh-25
no2-0 ml/l
no3-5 mg/l
nh3-0 mg/l
po4-2.0 ml/l

Proszę o wszelkie sugestie,co mogę jeszcze zrobić
pozdrawiam
marek

Niestety tylko tyle mogę powiedzieć - powinny być dwa samce. Zwykle wtedy nie ma problemów:)

A co gdybyś dołożył jakieś inne gatunki? Myślałeś o tym?


Marta

hmmm no właśnie Marto- swego czasu pozbyłem się wszystkich samców,,,i to był błąd
drugi samiec,,,no też tak myśle ...ale obawiam sie że ten zbiornik będzie zbyt mały- 200*50*60 .

inne gatunki...a jak sądzisz co moge dołożyć..?
dziękuje za tak szybki odpis.
pozdrawiam
marek

Wg mnie taki zbiornik jest ok dla 2 samców. One sie nie biją- przynajniej u nas nie widać walk pomiędzy samcami, a czasami mam ich więcej niz dwa w jednym stadzie.

Pomysłów jest kilka:

Lepidiolamprologus nkambae- bardzo spokojne ryby

Synodontis multipunctatus lub irsacae - grupa żywiołowych łobuziaków. Są szybkie, penetrują szczeliny - moze zmuszą go do wypłynięcia

Altolamprologus sp.

A może para Greenwoodochromis lub Gnathochromis permaxillaris?

Marta