Witam,
Dzisiaj zauważyłem, że jeden z Chipimibi siedzi na dnie, jest blady, odchody wiszą mu cienkie jak włos. Było to tuż przed karmieniem porannym, więc ryby nic nie dostały.
Podjąłem następujące działania:
1. pomiar parametrów wody:
PH-8.5
NH3/NH4-0
NO2-0
NO3-20
Więc wszystko w normie.
2. sprawdzanie akwarium i osprzętu:
na jednej z końcówek pobierających wodę znalazłem połowę malutkiego trofcia:(
Trupek świeży, rozszarpany w połowie.
Od razu podmieniłem ok. 35% wody w akwarium, dodałem sól w ilości 4 łyżek, witaminy, wyczyściłem filtr, wprowadzam tygodniową głodówkę.
Rybę, która zachorowała przeniosłem do akwarium kwarantannowego, gdzie również podałem sól i witaminy.
Powiedzcie co jeszcze ewentualnie zrobić, żeby nie wynikło z tego wszystkiego większe nieszczęście? Czy przyczyną choroby może być zjedzenie małej ryby? |