Witam
Czytałem wielokrotnie że podajecie trofciom "mięsny" pokarm w postaci rópżnych kupowanych mrożonek cyklop artemia..... i macie rózne metody jego przechowywania i dalszego mrożenia ( dla zdrowia ryb oczywiście)
Ja mam jakieś obawy co do kupowanych mrożonek chociach wcześniej dla Malawi dawałem ( tylko to całkiem inne ryby i napewno mniej wymagające ).
Chciałbym swoim ikolkom zapodawać posiekane drobniutko mrożone krewetki . Oczywiście nie codziennie i w małych ilościach
Mam zrobiony już mix z groszku i krewetek (zgodnie z podanym w necie przepisem), który podaje swoim rybom raz w tygodniu , lecz chciałbym im podawać czyste krewetki jako mięsny pokarm
Jakie macie zdanie na ten temat i czy to jest dobry pomysł ( nawet dzisiaj zapodałem im dwie posiekane krewetki na wypróbowanie czy im smakuje i zajadały się ślicznie )
pozdrawiam
maniek |