akwa 600l + 200 l sump /40 l keramzytu + 10 kg grysu koralowego/ + wewnętrzny ataman 201 z gąbką
założone 2,5 miesiąca temu,
zarybienie w niedzielę 7 dni temu /15 dubois 4-5 cm, 25 chimb 3-4 cm/ aklimatyzacja zgodnie z zaleceniami z forum, w dniu zarybienia fishtamin standardowa dawka
temp 24,5-25,0
ph 8,5
GH 10
KH 6
NO2 0,0
NO3 ok. 5
po zarybieniu 2 dni głodówki, od 3 dnia karmię 3 x dziennie po 3-4 płatki mocno rozdrobnione namoczone w wodzie z akwarium - rano osi spirulina , wieczorem tropical super forte, w południe podawałem 1 raz osi brine schrimp, w kolejny dzień osi marine, potem tropical provegatabli
w czwarty dzień po zarybieniu dzień głodówki.
w piątek zauważyłem u jednego dubois trochę obrzęknięty brzuch, jako że nie mam jeszcze doświadczenia, miałem wrażenie że mi się zdaje, ale wczoraj już byłem pewien obrzęku brzucha, ryba trochę się chwieje ale tak to pływa po całym zbiorniku - jego odchdów nie zauważyłem. reszta ryb w dobrej kondycji odchody krótki łamliwe
od wczoraj wieczorem nie karmię, wieczorem podałem 1,5 dawki fishtamin.
czy to może być bloat, czy mam zacząć leczenie?
z góry dzięki za pomoc. |