Witam
Również mam akwarium z Altolamprologus Calvus i nigdy nie miałem podobnych sytuacji. Moje ryby, chociaż z odłowu, są bardzo odporne na stres, przyzwyczaiły się już do wszelkich prac w akwarium. Wydaje mi się, że to co się u Ciebie dzieje związane jest z dietą. Ja swoje Calvusy karmię tylko mrożonkami, których wybór jest naprawdę duży. Nie wiem dlaczego ryby mięsożerne karmisz pokarmem dla roślinożerców? To co podałeś (specyfikacja pokarmów) jest oczywiście prawdą i może wskazywać na niewielką różnicę, jednak pokarmy te były tworzone dla odpowiedniej grupy żywieniowej przez specjalistów (tak myślę). Co do parametrów wody, to są w miarę ok, jednak amoniak masz wysoki, coś musi być zakłucone w cyklu azotowym, tak jak pisała Marta.
Nie zauważyłem nigdzie jakie masz akwarium? Jaką filtrację w nim stosujesz? To podstawowa wiedza jaką powinniśmy dysponować, tak mi się wydaje.
Oskar |