Czytając wątek o Eretmodusie i nie komentując zachowania właściciela tych ryb mam pytanie do Kuby i innych wtajemnoiczonych.

Wg słów autora wątku ryb jest opuchnięta przez trzy miesiące. W bardzo wielu wypadkach, gdy obserwuje się opuchnięcie to bez konkretnego, zdecydowanego leczenia, a czasami nawet pomimo tego ryba szybko zdycha. W tym wypadku trwa to długo. Co jest przyczyna tak długiej żywotności tego osobnika? Tak duża odporność? Wolno zachodzące zmiany w narządach?

Bardzo mnie to intryguje? Jak długo ryba może walczyć ze stanem chorobowym?

Marta

Kilku moich kolegow jest "opuchnietych" od dobrych kilkunastunastu lat w podobnym miejscu. Watpie jednak, aby przyczyny byly podobne :D

BTW - czy ryba nie moze byc po prostu gruba?

Jeśli opuchnięcie wynika z powodu perforacji jelita to zwykle koniec jest szybki natomiast jeśli dotyczy to otrzewnej zdarza się utworzenie torbieli i wtedy proces wydłuża się w czasie.

Czy taka zadawniona sprawa jest do wyleczenia? Często zdarza się, ze leczymy ryby, wydaje się, że jest już ok, a ryba jednak pada.

Marta

Nie można precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie.

Jednak jak by nie było należy podać rybie lek lub jeśli z jakiegoś powodu nie można tego zrobić to powinno się rybę uśpić.