Tak jak napisała Joasia można zaobserwować takie reakcje u ryb. Chory, osłabiony osobnik jest dla nich zagrożeniem. Ciekawe czy tak samo zachowują się w jeziorze? czy tam nie ma takiego problemu, bo pada łupem drapieżników?
Nie napisze co powinno się mieć, ale co ja mam w apteczce
Moja apteczka:
Najważniejsze nie leczyć, ale zapobiegać, wiec najpierw testy do wody!
preparaty firmy Kordon - Fish Protector z wyciągiem z Echinacea (w czasie aklimatyzacji) i Amquel Plus (na wszelki wypadek, gdyby parametry wody padły).
Leki
Mam je zwykle na zapas, aby nie zastanawiać się co robić, gdyby nagle ryby zachorowały. Jednak gdyby, zdażyły się poważne zachorowania i śnięcia ryb (odpukać), to oddaję ryby na badania:
Leki:
Preis Coly
General Tonic Tetra
Bactocabs C (Ichtiomycin C)
Protocaps M (Aquasan S)
Bactocaps F(Ichtiofuran)
BactoForte S
FMC
Mam także stały dostęp do metronidazolu iniekcyjnego
Marta |