Witam
W dn 07.05.-1 sza rybka mi zachorowała trzymała się z bolu stada nie jadła a po 3 dniach miała białe stolce Wtedy do baniaka poszła sól witaminy i zaprzestałam karmienia na 3 dni.A ponieważ inne ryby nie chorowały a ta chora cały czas żyła -padło że może to po prostu najsłabszy najmniejszy osobnik-selekcja naturalna.
19.05 pechowe podanie przeterminowanego cyklopa
21/22 noc-przeboje z prądem(myślę że był to jednak dla nich dodatkowy stres)
22.05- rano-6 rybek chorychdo dałam sól i witaminy i zaciemniłam pokój.
wieczór -2 ilangi nie żyją-zaprzestałam karmienia
Rano dnia kiedy padła decyzja że podać leki nie miałam już czasu na podmianę 25% wody.Woda była podmieniana w ilości 15 % 5 dni wcześniej,
Wo więc tak dokładnie robiłam
23.05 godz 8.00 rano-11g metro+9 tablBD
godz 23.00-70 kropli Fischtamin
25.05 godz 23.00 podmiana 100 l wody
24.00 6,25g metro+5 tabl BD +70 kropli witamin
27.05. godz 24.00 70 kropli witamin
28.05 godz 12 00 udało mi się otworzyć filtr bez zalania chałupy i do górnego koszyka zamiast muszelek włożyłam 1 kg wegla
oraz podmieniłam 100 l wody z Agua Safe i dodałam Nitrivecu
Tego dnia wszystkie zw azotu -0
O godz 17 odeszła 2-ga bulu(w sumie 4 i ostatnia rybka) a chorowało 6
o godz.20 podałam 1-sze jedzenie OSi moczone w witaminach
Teraz jak mam wegiel to podaję witaminy w jedzeniu,ale tej nocy podałam też 70 kropli do akwa.
Daję im mniej więcej 1/2 porcji -zjadają b szybko i chyba dalej sa głodne-no ale po woli
Dziś NO3 5 inne-0
temperaturę mam cały czas 25 st-czy po woli podnieść ją i do ilu?
Wczoraj po 7 godzinach leżenia na boku i udawania martwej ,nagle ni stąd ni zowąd bulu pojaśniała oderwała się od dna i zaczęła sobie pływać -i pływa sobie cały czas normalnie ,zmniejszyło się to białe na płetwie.Jest to chyba taka rybka do bicia-przyjrzę się jeszcze temu |