Oczywiscie ikole sa smielsze w pobieraniu pokarmu, choc niektore petrusie nie daja sobie przeszkadzac :-) przy stole.
Generalnie czym mlodsze petrusie tym smielsze.

Swoja droga cos te ikole nie podobaja mi sie (2-3 szt. plywaja na uboczu, skulone pletwy ogonowe, szarawy zolty pas). Mam nadzieje ze to tylko obsesja, aczkolwiek
1. zbiornik jest po kasangach ktore chorowaly (kasangi opuscily zbiornik 7 dni przed wpuszczeniem nowych ryb)
2. Po dwoch dniach od wpuszczenia ikole zjadly sporo brokula ktory mialy zjesc petrusie, ale nie mialy smialosci.

Teraz podaje rozne pokarmy, ale od wczoraj wieczorem nie karmie - zrobie im jednak diete. Im nic nie bedzie a ja bede spokojniejszy.

Bogdan

....Swoja droga cos te ikole nie podobaja mi sie.....
Witam,
Nawet nie kracz, moze to kwestia przewrazliwienia.
Jak juz wspominalem w poscie Trzcinki w poczatkowym stadium aklimayzacji ryb nie kombinowalbym z pokarmami i staral sie podawac tylko najlepsze platkowane i granulowane pokarmy na bazie spiruliny, a dopiero po cakowitym zadomowieniu spokojne eksperymenty z "zielenina".
Pzdr.
Fazi64

Jak chcesz zostawić karmienie komuś zielonemu to przynajmniej nie każ wyłączać filtrów do karmienia -bo 100/100 że zapomni włączyć z powrotem.
albo wciśnie niedokładnie -albo wkładając 1-ną wtyczkę wyjmie inną-no i co tam jeszcze chcesz-i Twój oraz Twojej Rodziny błogi spokuj na wakacjach sz.--- trafi.

Beata o to nie martw sie moje pompy maja automatyczny timer, wciskasz guziczek i na 10 min staja pompy a pozniej same ruszaja (jestem gadzeciarz :-() - taka przydatna funkcja.

Ale dzieki za rade.

Bogdan

Stada (petro, kasanga, ikola, eretmodus) juz polaczone, a jedna petrusiowa ma juz pelny pysk !

klopot ciagle z duzymi petrusiami, chowaja sie jak karmie, a jak wyplywaja to nie ma juz do czego. Mlode jedza wszystkie platki czy granulat. Granulat znika w 15 sek (daje na razie po 2-3 granulki na rybe w zbiorniku 2 gramy) - moze zwiekszac dawke ?

Zastanawiam sie czy nie oblozyc jakiegos kamienia zmoczona spirulina i wysuszyc ja suszarka i taki kamyk wrzucic do akwa ? tylko czy te duze dopchaja sie do tego ?
Bogdan

Super - gratuluje. Czy to duży samiec się wytarł z samicą, czy mniejszy?

A jak z pastylkami spiruliny, próbowałes ich?

Marta

niestety rzecz miala miejsce pod moja nieobecnosc :-(

A jakie tabletki spiruliny ? nigdy ich nie uzywalem, mozesz mi cos polecic ?
Czy je namacza sie wczesniej ?

Bogdan

Ja tabletki spiruliny (moim zdaniem najlepsze do tego są jest Serowskie) przyklejałem na mokra szybe lub płaski marmur kilka obok siebie i wkladałem do akwarium . dobrze jest włożyć np. dwie szybki lub dwa kamienie w róznych miejscavh w akwarium.
Leszek

Bogdanie czy te duze Petrusie wcale nie jedza czy tylko sa płochliwe i pojawiaja sie dopiero po karmieniu. Czy szukaja czegos na kamieniach, dnie?
Leszek

Przepraszam nie wiem ,nie znam sie ale może coś naturalnego np kawałek brokuła-tego nie zjedzą od razu i może Twoje petrusie się tym zainteresują .gdy już zainteresowanie innych rybek nim minie.
Spirulina 20% Tabs Sery jest doskonała ,mięciutka ,łatwo przyczepia się do szyby i nie rozpada się
Ale Ci zazdroszczę taaaakich problemów.:))))
Pozdrawiam

Leszek,
optycznie najbardziej zachudzone sa mlode, choc one pobieraja pokarm (jeden sredni ciagle jest niewybarwiony jak nalezy i chudziutki) te duze praktycznie nie jedza (ale tez nie mialy kiedy - podjalem decyzje o laczeniu, wiec nie karmilem ich przez chwile - teraz bede probowal/eksperymentowal z roznymi sprawami - moze musze poczekac dluzej zanim podam pokarm (az wyjda z ukrycia), moze nie wylaczac pomp do karmienia, itd.

Sprobuje tez z tabletkami sery.

Na razie problem nie jest w tym ze im nie smakuje tylko ze uciekaja w skaly jak karmie, jak wychodza pozniej to oczywiscie juz jest po posilku.


Bogdan

Pomp nie wyłaczaj. Wtedy pokarm bedzie "latał' po całym akwarium i na pewno wpadnie cos tam do groty. Może wtedy zaczna wylapywać. Próbuj z różnymi pokarmami. Stopniowo zwiekszaj dawke pokarmu. Pamietaj że tam tez pływaja trofeusy i one maja nieco mniejsze zapotrzebowanie na pokarm.
Bogdanie witamy w klubie:-) Petrusiow!!! Teraz bedziesz za pomoca wlasnych obserwacji dobierał ilośc i dzienne dawki pokarmu tak aby trofeusy nie były przekarmione a Petrusie najedzone. To nie jest wcale taka prosta sprawa. Petrochromis powinnen wygladac na masywna, "pełną" rybę. Do takiego stanu doprowadzaj ryby powoli. Stopniowo, jezeli te wychudzone jedza za jakiś czas dojda do siebie. Z płochliwoscia jest gorzej. To sa takie ryby. Myśle że one równiez "zaskoczą" i uspokoja sie.

jak nie wylacze pomp to czesc pojdzie przez grzebienie do filtrow, ale sprobuje. Ryby karmie (platkami OSI, Tropical, Sera, Tetra i granulat OSI i Hikari - rano granulat wieczorem platki).
Bogdan

Myśle, ze najważniejsze dla ptrochromisów jest jednak jedzenie, to od tego zalezy ich kondycja.

U mnie dzisiaj rano wytrały się P. texas Gold.

Marta

Gratuluje Marto! :-)
Jezeli chodzi o Patrochromisy to jest tak nak napisała Marta- jedzenie (ilość, jakość) u nich to podstawa.
Bogdanie te wychudzone ryby mogą przez pewien czas pobierać duże ilości pokarmu do pyszczka i później nosić je w nim. Stopniowo jednak ten pokarm bedzie "transportowany" dalej i trawiony. Widac to po lekko wypukłym brzuszku. Ja właśnie w ten sposób (po objetości w partii brzusznej) sprawdzałem czy cos ryba zjadła i ile zostało pobrane pokarmu, jak szybko ryby "łapią" właściwą wagę.
Leszek

Poeksperymentuje formy karmienia, ale wydaje sie ze przynajmniej na razie nie wylaczanie pomp to dobry pomysl. Dzis podalem na probe troszke shrimpmixu - rzeczywiscie jest to przysmak dla ryb !

A czyduze samce petrusi jadły?

Marta

Marto,
jakies mikro ilosci dostaly im sie, glownie jak juz wspominalem na jedzenie rzucaja sie tropheusy, w drugiej kolejnosci petro a na koncu te najwieksze. Moze jak odkarmia sie i oswoja to kolejnosc sie zmieni.

A jak jest u Ciebie Leszku, kto pierwszy rzuca sie na pokarm ?

Bogdan

U mnie na pokarm tradycyjnie :-) pierwsze "startuja" trofeusy. Jeżeli chodzi o Petrochromisy to juz sprawa indywidualna. Z tym różnie bywa, ale tak patrzac ostatnio, moze nieco szybciej pobierały mniejsze sztuki. Jeżeli juz jedza mikro okruchy to powinno być dobrze. na poczatku trzeba nauczyc je pobierania z toni wodnej (zaczyna sie od okruszków), co jest nieco inne niz skrobanie. U Marty na pewno pobieraly pokarm wylapujec go jak pływał, ale tak obserwujac swoje Petrusie stres zwiazany z transportem, zmiana warunków środowiskowych itd. powoduje jakąś blokade w pobieraniu w ten sposób pokarmu i trzeba im to przypomniec. Jedzac drobiny wyrabiasz w nich ten ruch łapanie pokarmu i poźniej stopniowo zaczna "naśladować" trofeusy i inne Petrusie juz jedzace pokarm w wiekszych kawałkach.
Pamietaj o witaminach.
Leszek

witaminy dostaja codziennie wieczorem (120 kropli biovitalu i 120 kropli fishtaminy), rozumiem, ze jak juz dojda do siebie to wystarczy 1-2x tygodniowo ?

Tak. Witaminy ja osobiscie podaje w normalnych dawkach zawsze przy podmianie wody, a raz w miesiacu robie przerwe.
Leszek